Dlaczego Donald Sutherland odmówił zagrania u boku swojego syna Kiefera w „24”

Spisu treści:

Dlaczego Donald Sutherland odmówił zagrania u boku swojego syna Kiefera w „24”
Dlaczego Donald Sutherland odmówił zagrania u boku swojego syna Kiefera w „24”
Anonim

Kiefer Sutherland stał się jedną z najbardziej znanych twarzy w telewizji w 2000 roku i na początku 2010 roku, kiedy grał federalnego twardziela w przebojowym serialu Foxa, 24.

W sezonie 5 serialu, bohater grany przez Kiefera, Jack Bauer, staje przeciwko swojemu ojcu, Phillipowi, który staje się jednym z głównych złoczyńców sezonu. We wrześniu 2006 roku Fox ogłosił, że w tę rolę wcieli się aktor James Oliver Cromwell (Easy Street, Six Feet Under).

wady charakteru

Przed tym wszystkim Kiefer poprosił swojego ojca Donalda Sutherlanda, aby dołączył do niego w obsadzie 24 i zagrał wspomnianego złego faceta w sezonie 6. Sutherland senior odmówił jednak zagrania Phillipa z powodu pewnych wad, które znalazł w znak.

Phillip Bauer po raz pierwszy pojawił się w serialu wkrótce w szóstym sezonie. W tym momencie próbował ukryć fakt, że był zamieszany w spisek mający na celu pomoc terrorystom w zdobyciu wyprodukowanych przez Rosję bomb atomowych. Terroryści zamierzali rozmieścić je na terytorium USA.

Na początku udało mu się przekonać swojego syna Jacka - pracującego dla agencji federalnej, Counter Terrorism Unit (CTU) - że robi to tylko po to, by chronić rodzinny biznes i brata Jacka Graema przed oskarżeniem o zdradę.

W końcu okazało się, że spisek był znacznie głębszy, a motywacją Phillipa było jedynie zachowanie własnego dziedzictwa. W trakcie swojej samolubnej misji zabił Graema, zagroził, że zabije swojego wnuka Josha i był bardzo bliski zabicia samego Jacka.

Ten typ postaci wcale nie przemawiał do Donalda Sutherlanda. W starym zaręczynach z reporterem powiedział: „Powiedziałem Kieferowi: 'Chciałbym zagrać Seana Connery'ego do twojego Harrisona Forda (Indiana Jones i ostatnia krucjata), ale nie ojca, który chce cię zabić.' Szukamy czegoś innego, co moglibyśmy zrobić razem."

Donald i Kiefer Sutherland na gali rozdania nagród Emmy
Donald i Kiefer Sutherland na gali rozdania nagród Emmy

Brak cech humanizujących

Cromwell sam krytycznie odnosił się do pisania swojej postaci, ponieważ nie widział żadnych humanizujących cech, które pozwoliłyby mu lepiej połączyć się z Phillipem Bauerem i jego motywami.

„Nigdy wcześniej nie widziałem tego programu i wziąłem go, ponieważ mój agent powiedział, że to ważne, że to będzie dobra rzecz. Zapłacili mi dużo pieniędzy, aby to zrobić”, powiedział w wywiadzie po tym, jak opuścił program. „A potem wziąłem mojego syna do niewoli i torturuję go, potem miałem wziąć w niewolę mojego wnuka i zagrozić mu. Poszedłem więc do producentów i powiedziałem: „Słuchaj, czy są w tym jakieś zalety postać?" Patrzyli na mnie jak na wariata, pytałem o coś dziwacznego."

Donald skomentował swoją chęć pracy nad projektem z synem w 2008 roku. Prawie siedem lat później duet ojca i syna Sutherland wreszcie spełnił swoje marzenie. Połączyli się, by stworzyć westernowy film Porzuceni, w którym rzeczywiście zagrali ojca i jego syna, z którym nie żyje.

Kiefer był zachwycony rezultatem i krótko przed premierą filmu cytowano go mówiąc: „Chciałem pracować z moim ojcem od 30 lat i jestem naprawdę wdzięczny, że w końcu miałem okazję. I skończyło się – doświadczenie i, jak sądzę, film – lepsze, niż kiedykolwiek mogłem się spodziewać.”

Zalecana: