Val Kilmer może założyć tyle masek, co Simon Templar z The Saint, w tym jedną specjalną maskę rozsławioną przez superbohatera komiksu.
Kilmer grał w Batmana tylko raz, ale jego postać wcielonego w pelerynę krzyżowca była lepsza od innych. Batman nie jest jednak najsłynniejszą rolą Kilmera i nie jest to najbardziej intensywna maska, jaką nakłada. W latach 80. zdobył sławę jako Iceman w Top Gun, u boku Toma Cruise'a, a później w latach 90. zagrał templariusza w The Saint i Jima Morrisona w filmie biograficznym The Doors. Teraz, gdy jest już w trakcie rekonwalescencji po pokonaniu raka gardła, możemy założyć, że wróci do zakładania większej liczby tych masek, kiedy nadejdzie czas.
Ale jak większość celebrytów, Kilmer na przestrzeni lat robił kilka głupstw. Wątpimy, aby wiele osób widziało wszystkie 100 kredytów, które ma do swojego nazwiska na swojej stronie IMDb. Można więc bezpiecznie założyć, że nakręcił wiele filmów, o których nikt nawet nie słyszał, a tym bardziej nie widział. Ale od czego zacząć szukać jego absolutnie najgorszego filmu? Oto, co myślą ludzie.
Jego najgorszy film musiał być bezpośrednio na DVD
Przeglądając różne rankingi prac Kilmera w Internecie, jest oczywiste, że wszyscy jednogłośnie zgadzają się, że Moskwa Zero z 2006 roku jest najgorszym filmem Kilmera.
Nawet Wikipedia nie może wiele zaoferować na temat fabuły filmu, ponieważ jest tak zła. Ale z tego, co możemy zebrać, wydaje się, że śledzimy grupę facetów próbujących znaleźć swojego przyjaciela, Siergieja, antropologa, który zaginął po zbadaniu demonów w pobliżu Piekielnych Ust pod Rosją.
Kilmer gra Andreya, Vincent Gallo gra Owena, Rade Šerbedžija gra Siergieja, a nawet najstarszy syn Sylvestra Stallone, Sage Stallone, gra Wasilija, sześć lat przed jego przedwczesną śmiercią w 2012 roku.
Plakat filmu wygląda jak nieudana próba w Photoshopie, a w kasie zarobił tylko około 85 000 $, co jest niespodzianką. Na IMDb ma wynik 3, a na Rotten Tomatoes ma 6% wynik publiczności.
Fani tego ostatniego napisali: „Chcesz doświadczyć kupy w najbardziej śmierdzącym wydaniu? Nie szukaj dalej niż Moskwa Zero” i „…ostatecznie trudno jest przypomnieć sobie bardziej niedopuszczalne przedsięwzięcie direct-to-video w ostatnich latach”.
Większość ludzi przyznała mu pół gwiazdki i skomentowała podobne rzeczy: „Okropny horror, który jest po prostu okropny pod każdym względem, ma jednak dobrą obsadę, szkoda, że zostawili swój talent w domu. grupa przeszukująca podziemne tunele w Rosji w poszukiwaniu zaginionego przyjaciela, który bada jakiś rodzaj starożytnego zła. Fabuła ma minimalny sens, a elementy strachu są śmieszne, cienie eww są tak przerażające. Kandydat do najgorszego filmu w historii!"
Tymczasem Screen Rant umieścił go na szczycie swojej listy najgorszych filmów Kilmera. „Wiesz, że to zły znak jakości filmu (lub jej braku), gdy jest on wypuszczany bezpośrednio na DVD, a nie wypychany do kin” – napisali.
„Zdecydowanie tak jest w przypadku Moscow Zero, filmu o, bez żartów, grupie mężczyzn, którzy próbują uratować kogoś z trzewi Moskwy, jednocześnie walcząc z demonami. można się spodziewać, a Val Kilmer naprawdę wydaje się dzwonić w swoim występie. Biorąc pod uwagę, jak wysublimowany jest scenariusz, nie można go winić."
Nie możemy nawet uwierzyć, że Kilmer wziąłby na siebie taki film. Ale do tego czasu jego kariera pogrążyła się w otchłani.
Dlaczego jego kariera upadła?
Nawet u szczytu swojej kariery, mniej więcej w czasie, gdy nakręcił Batman Forever, Kilmer był na głębokiej wodzie.
Entertainment Weekly napisał w 1996 roku: „Kiedy w lutym ogłoszono, że 36-letni Kilmer nie powróci jako Zamaskowany Krzyżowiec w Batman i Robin, nadchodzącej czwartej części wartej miliardy dolarów serii filmów Hollywood, całkowity brak publicznego niepokoju ze strony Warner Bros.był pewnym znakiem, że coś poszło nie tak z Kilmerem."
Dlaczego tak było? Ponieważ Hollywood już umieściło go na czarnej liście jako trudnego do współpracy. Udowodnił swoją „żywotność” w Batman Forever, co pozwoliło mu wkręcić się „w cztery inne projekty: policyjny thriller Heat, sierpniowy The Island of Dr. Moreau, afrykańską przygodę przełomu wieków z przełomu wieków The Ghost oraz The Darkness z Michaelem Douglasem i remake serialu telewizyjnego The Saint z lat 60. z Elisabeth Shue”, ale to nie wystarczyło, by uratować jego karierę.
„Pomimo jego bogatego harmonogramu, wielu w Hollywood nie lubi z nim pracować, bez względu na to, jak duży jest zwrot z kasy” – kontynuowali. „Nie jest żadnym szczególnym wyczynem zostać wybrany Panem Niepopularności w branży, która wydaje się co miesiąc tworzyć nowego kandydata, ale jest to praktycznie niespotykane, aby narzekanie stało się publiczne”.
Richard Stanley, który przez trzy dni reżyserował Kilmera w The Island of Dr. Moreau, zanim został zwolniony, wspomina: „Val przyjechała i doszłoby do kłótni”. Jak mówi John Frankenheimer, który zastąpił Stanleya: „Nie lubię Vala Kilmera, nie lubię jego etyki pracy i nie chcę być z nim nigdy więcej związany”. A reżyser Batman Forever, Joel Schumacher, nazywa swoją niegdyś gwiazdę „dziecinną i niemożliwą”.
Szok w tym artykule Entertainment Weekly pojawił się, gdy własny brat Kilmera, Mark, nazwał swojego brata narcyzem, któremu nie można było pomóc.
To wystarczyło, by w mgnieniu oka popchnąć Kilmera do filmów takich jak Moskwa Zero. Ale po tym wszystkim, wycofaniu się do domowych filmów, a nawet wielokrotnych tracheotomii, Kilmer nie przestaje. Wcielił się ponownie w Icemana w Top Gun: Maverick, w którym błagał o przyjęcie, i ma kilka innych nadchodzących filmów. Wygląda więc na to, że więcej niż kilka kiepskich filmów i poważne problemy zdrowotne nie powstrzymają Kilmera przed założeniem masek. W swoim najnowszym poście na Instagramie sam to mówi: „Wszyscy nosimy maski.„