W lipcu 2021 roku dokument Val Kilmera Val wyemitowano w Amazon Prime. Tam aktor otworzył się na swoje życie i walkę z rakiem gardła. „Nazywam się Val Kilmer. Jestem aktorem” – opowiada na początku filmu jego syn Jack Kilmer. „Niedawno zdiagnozowano u mnie raka gardła. Chociaż szybko wyzdrowiałam po intensywnej radioterapii i chemioterapii, to, co nastąpiło, osłabiło mój głos. Wciąż wracam do zdrowia i trudno mi mówić i być zrozumianym”. Gwiazda Top Gun żyje z dziurą w gardle, przez którą oddycha i mówi za pomocą krtani.
W 2015 roku Kilmer przyznał się do przyjęcia do szpitala, ale prawdziwy powód ujawnił dopiero trzy lata później. Michael Douglas, z którym współpracował przy The Ghost and the Darkness, ujawnił w 2016 roku, dlaczego gwiazda Batman Forever była MIA. „Val był wspaniałym facetem, który radzi sobie dokładnie z tym, co miałem, i sprawy nie wyglądają dla niego zbyt dobrze” – powiedział o chorobie Kilmera. – Moje modlitwy są z nim. Dlatego ostatnio nie słyszałeś zbyt wiele od Val. Szybko do przodu, były łamacz serc wyraźnie stracił chłopięcy urok. Niektórzy twierdzą, że się starzeje, podczas gdy inni uważają, że ma to związek z jego rakiem. Oto, co naprawdę stało się z twarzą Kilmera.
Przyrost masy ciała przed rakiem
Zanim przejdziemy do obecnego wyglądu Kilmera, prześledźmy, jak zaczęły się zmiany w jego wyglądzie. W 2007 roku aktor przybrał na wadze i został przez media nazwany „Fatmanem”. Przez prawie pół dekady gwiazda Tombstone była przedmiotem publicznej analizy. Mniej więcej w tym czasie zniknął z radaru po nakręceniu serii niskobudżetowych filmów. Do 2011 roku Kilmer spędzał dni na ranczo, które kupił w Meksyku. Pojawił się ponownie w 2012 roku po sprzedaży rancza, wyglądając na chudszego niż kiedykolwiek. Prasa znowu miała wiele do powiedzenia na temat transformacji aktora.
Jego utrata wagi trafiła na pierwsze strony gazet, podobnie jak jego przyrost masy ciała. „Val Kilmer jest w połowie mężczyzną, którym był kiedyś… i powiedziano nam, że zrzucił funty w staromodny sposób z determinacją… i odepchnął swój tyłek” – napisał wtedy TMZ. „Powiedziano nam, że „Iceman” spojrzał w lustro i zdał sobie sprawę, że pozwolił sobie odejść… i postanowił wszystko zmienić. Nie było osobistego szefa kuchni ani magicznej pigułki odchudzającej… tylko zdrowe odżywianie i ćwiczenia, zwłaszcza długie spacery po plaży przy jego dom w Malibu… który nie jest do bani”. Och, te ciężkie, tabloidowe dni…
Początek walki z rakiem gardła Val Kimera
Kilmer został zabrany do szpitala w 2015 roku z powodu „guza nowotworowego”. Początkowo zaprzeczył twierdzeniom Douglasa, że ma raka. Ale w 2018 roku w końcu otworzył się na temat tracheotomii z powodu raka gardła. Wtedy zrozumiałe, dlaczego wyglądał i brzmiał inaczej podczas swojej trasy koncertowej jako Mark Twain w jednoosobowej sztuce Citizen Twain w 2017 roku. To także powód, dla którego zaczął nosić szaliki na szyi. W 2020 roku aktor ogłosił, że przez cztery lata był wolny od raka. To było po przejściu chemioterapii i dwóch tracheotomii. Podzielił się również tym, że teraz używa do karmienia rurką.
W jego ostatnich publicznych wystąpieniach zauważysz, że głowa Kilmera wydaje się zbyt ciężka dla jego szyi. To główny powód, dla którego struktura jego twarzy zmieniła się w ciągu ostatnich kilku lat. To zupełnie naturalny wynik wszystkich operacji, przez które przeszedł. Jak powiedział The New York Times o wyglądzie Kilmera: „Ma teraz 61 lat. Wciąż jest taki przystojny. Jego włosy są nadal blond. Jego oczy wciąż są niewyobrażalnie zielone jak trawa Oregonu zaraz po deszczu. nosowo-wargowy obszar jego policzka zasłaniający dolną szczękę, tak że jego górna szczęka wydaje się zapadnięta, a jego twarz nabiera romantycznych geologicznych proporcji.„
Co Val Kilmer powiedział o swoim obecnym życiu
„Oczywiście brzmię znacznie gorzej, niż się czuję” – powiedział Kilmer w swoim filmie dokumentalnym. „Nie mogę mówić bez zatkania tej dziury [w jego gardle]. Musisz podjąć decyzję, czy chcesz oddychać, czy jeść. To przeszkoda, która jest bardzo obecna dla każdego, kto mnie widzi”. Mimo to aktor pozostaje optymistą co do swojej przyszłości. „Zachowywałem się dziwnie dla niektórych”, powiedział, że w przeszłości trudno było z nim pracować. "Niczego z tego nie zaprzeczam i nie żałuję, ponieważ straciłem i znalazłem części siebie, o których istnieniu nigdy nie wiedziałem. Jestem błogosławiony."