Prawda stojąca za powstaniem „Batman: serial animowany”

Spisu treści:

Prawda stojąca za powstaniem „Batman: serial animowany”
Prawda stojąca za powstaniem „Batman: serial animowany”
Anonim

Batman: Serial animowany zmienił sposób, w jaki animatorzy tworzyli dramaty, specjalnie dla dzieci. Nie tylko to, ale teraz kultowa seria WB z lat 90. zmieniła sposób funkcjonowania całego uniwersum DC, a także samą postać Batmana. Podczas gdy Batman Forever i Batman i Robin Joela Schumachera mogły chwilowo zrujnować postać i jej mroczny świat, fundament zmian stworzony przez Batman: The Animated Series był zbyt silny, aby całkowicie unicestwić.

Batman: The Animated Series nie tylko stworzył ukochane postacie (takie jak Harley Quinn), które dołączyły do kanonu komiksów i filmów, ale także fundamentalnie zmieniły wcześniej ustalone postacie. W przypadku Mr. Freeze'a program całkowicie go uratował.

Dziedzictwo serialu jest niezaprzeczalne, zwłaszcza dla legionów fanów, którzy po dziesięcioleciach nadal czują się z nim przywiązani. Uwielbiają wspaniały projekt w mrocznym stylu art deco, poważny (choć zabawny) sposób, w jaki badano postacie, epicką ścieżkę dźwiękową Shirley Walker, gwiezdną grę głosową z legend takich jak Kevin Conroy i Mark Hamill, a nawet kultowy film fabularny ten wydzielony z serii.

Ale prawda jest taka, że ten piękny, nawiedzony, zabawny i poruszający program trwający trzy i pół sezonu nie był przez przypadek klejnotem. Chociaż Warner Brothers mogli być sceptyczni, twórcy Bruce Timm, Paul Dini, Mitch Brian i ich zespół wydawali się dokładnie wiedzieć, co robią.

Oto krótki wgląd w epicką kreację Batman: The Animated Series…

Batman serial animowany
Batman serial animowany

Odkrycie Mrocznego Rycerza

Przed pierwszym filmem Tima Burtona o Batmanie publiczność głównego nurtu nie widziała zbyt wiele Batmana poza slapstickowym serialem telewizyjnym Adama Westa z lat 60-tych. Komiksy/powieści graficzne w ciekawy sposób eksplorowały postać Batmana, ale zdecydowanej większości widzów nie zabrakło komiksów. Oczywiście film fabularny Tima Burtona na żywo odniósł sukces, a Warner Brothers chętnie stworzyli coś dla młodszej publiczności, co byłoby podobne, zasadniczo rozwijając zmiany, które wprowadził Tim Burton. Jednak nie wiedzieli dokładnie, w co się pakują, kiedy zwrócili się do projektanta postaci i pisarza Bruce'a Timma.

„Właśnie skończyłem pracę nad pierwszym sezonem Tiny Toon Adventures, kiedy prezes Warner Bros. Animation, Jean MacCurdy, zorganizował wielkie spotkanie”, powiedział Bruce Timm w fascynującym wywiadzie dla Vulture. „Wspomniała o niektórych nieruchomościach, na które patrzyli, a jedną z nich był Batman. Wyszedł pierwszy film Tima Burtona i był wielkim hitem. Chcę to zrobić, więc po spotkaniu wróciłem do swojego biurka, odłożyłem na bok wszystkie moje rzeczy Tiny Toon i po prostu zacząłem rysować Batmana. W ciągu kilku godzin miałem tę wizję Batmana na papierze. To było nowe ujęcie. Odkąd byłem małym dzieckiem, Batman był zawsze jedną z moich ulubionych rzeczy do rysowania, ale nigdy nie udało mi się wymyślić wersji Batmana, która byłaby dla mnie całkowicie przyjemna. Każdy Batman, którego narysowałem wcześniej, był zawsze oparty na Batmanie kogoś innego. To był pierwszy raz, kiedy miałem w głowie konkretnego Batmana w stylu Bruce'a Timma. To było prawie tak, jakby po prostu czekał, aż zostanie narysowany. Więc następnym razem, gdy Jean miała jedno z tych spotkań, przyniosłem jej swoje rysunki i powiedziałem: „Myślałem, że to może być fajny sposób, aby to zrobić”. A ona powiedziała: „To… to jest idealne!””

Kanciasty i pudełkowaty styl Bruce'a Timma został powołany do życia przez szereg utalentowanych artystów i pisarzy, w tym Erica Radomskiego, który pomógł wymyślić pomysł stworzenia wszystkich animacji na czarnym papierze zamiast na białym. To nadało pokazowi wspaniały, filmowy klimat noir i oszczędziło animatorom wielu godzin przyciemniania białego tła. Wiele z tego pomogło również przy projektach wszystkich sojuszników Batmana i jego ogromnej Galerii Łotrów.

Plakat z serii Batman animowany
Plakat z serii Batman animowany

Uwolnienie panowania… Rodzaj

Bruce i Eric stworzyli krótki film (który był podstawą pamiętnego otwarcia serialu), aby przedstawić WB. Mieli nadzieję, że dostaną wysokie role w serialu… Ale nigdy nie spodziewali się, że zostaną tak wynagrodzeni jak oni…

Studio pokochało to tak bardzo, że w zasadzie przekazali władzę obojgu z nich, pomimo faktu, że żaden z nich nie wyprodukował wcześniej serialu. Dało im to dużą swobodę twórczą, ale wielokrotnie niepokoili Warner Brothers, zwłaszcza jeśli chodzi o tematykę serialu i przemoc. W niesamowitym filmie dokumentalnym o tworzeniu serialu Bruce Timm twierdził, że ciągle czuł, że zostanie zwolniony.

Na szczęście mieli wsparcie niesamowitego zespołu animatorów i pisarzy, w tym Paula Dini, Mitcha Briana i weterana animacji Alana Burnetta.

Aby ominąć ograniczenia dotyczące treści nałożone przez Warner Brothers (w końcu był to program dla dzieci), zespół postanowił nadać programowi wysoki styl. To miały być lata 90., ale uwięzione gdzieś w latach 40.… Oznaczało to, że w szafie rodziców pojawi się broń, której dzieci nie będą mogły przypadkowo znaleźć. Był to sprytny sposób na pokazanie przemocy, aby uspokoić starszych widzów, ale nie wpłynąć negatywnie na młodszych.

Ze względu na surowe wytyczne dotyczące treści i cenzury ustalone przez Warner Brothers, geniusze stojący za Batmanem: The Animated Series musieli wykazać się dużą kreatywnością w opowiadaniu swoich historii i pozostać wiernymi swojej wyjątkowej wizji.

Od samego początku wiedzieli dokładnie, w którym kierunku zawsze się poruszać. W rzeczywistości ich ujawniona biblia programowa mówi nam, że byli niezwykle konkretni w kwestii tonu, projektu, struktury każdego odcinka, wpływy i emocjonalny rdzeń każdej postaci. Dzięki Warner Brothers byli w stanie wykonać to przy minimalnej ingerencji i dać całemu pokoleniu swoje pierwsze prawdziwe wprowadzenie do Mrocznego Rycerza.

Zalecana: