Mroczna prawda o występie Daniela Radcliffe'a w „Harrym Potterze”

Spisu treści:

Mroczna prawda o występie Daniela Radcliffe'a w „Harrym Potterze”
Mroczna prawda o występie Daniela Radcliffe'a w „Harrym Potterze”
Anonim

W latach od premiery ostatniego filmu Harry Potter wiele osób zaczęło inaczej patrzeć na serial ze względu na prowadzenie autor książki J. K. Wioślarstwo. W rzeczywistości było tak wiele oburzenia na nią, że Rowling została nawet wezwana przez Pete'a Davidsona w krajowej telewizji. Pomimo tego, nadal nie ma wątpliwości, że większość ludzi, którym podobały się filmy o Potterze, darzy wielką sympatią aktora, który grał głównego bohatera serialu, Daniela Radcliffe'a.

Zwykle, gdy Daniel Radcliffe mówi o występie w filmach o Harrym Potterze, jest bardzo wdzięczny, że został wybrany jako główny bohater serii filmowej. Nie oznacza to jednak, że doświadczenie Radcliffe'a w tworzeniu filmów o Potterze zawsze było łatwe. W rzeczywistości, przynajmniej raz Radcliffe był skłonny przyznać, że gra głównego bohatera w przebojowej serii filmowej w młodości zaowocowała mroczną prawdą.

Szokujące objawienie

W 2019 roku Daniel Radcliffe był gościem The Off Camera Show, serii wywiadów, która prawdopodobnie jest jednym z najlepszych w zachęcaniu celebrytów do mówienia o prawdzie swojego życia. W końcu zamiast zadawać trudne pytania lub skupiać się wyłącznie na najnowszych plotkach, gospodarz The Off Camera Show Sam Jones skupia się na rozmowie ze swoimi gośćmi o ich życiu i doświadczeniach.

Podczas rozmowy z Samem Jonesem, Daniel Radcliffe przyznał, że w młodości czuł, że gdziekolwiek się udał, wszystkie oczy były zwrócone na niego. Oczywiście, biorąc pod uwagę fakt, że Radcliffe był wielką gwiazdą przez większość swojego życia, oczywiste jest, że aktor miał dobre powody, by sądzić, że był obserwowany, gdy był publicznie. Jedynym pytaniem, które tak naprawdę pozostało, było to, jak Radcliffe poradzi sobie ze spojrzeniem opinii publicznej.

W pewnym momencie Daniel Radcliffe ujawnił, że przez wiele miesięcy codziennie nosił ten sam strój, więc za każdym razem, gdy paparazzi robili mu zdjęcie, wszystkie zdjęcia wyglądały tak, jakby zostały zrobione tego samego dnia. Według Radcliffe'a jest to bardzo skuteczny i naprawdę zabawny sposób radzenia sobie z paparazzi.

Niestety, podczas wspomnianego wywiadu w The Off Camera Show, Daniel Radcliffe ujawnił niezdrowy sposób, w jaki postanowił poradzić sobie z poczuciem, że jest zawsze obserwowany. „W moim przypadku najszybszym sposobem na zapomnienie o tym, że jesteś obserwowany, jest upicie się. A potem, gdy bardzo się upijasz, uświadamiasz sobie, że „Och, ludzie teraz oglądają więcej, ponieważ teraz się bardzo upijam, więc prawdopodobnie powinienem pić więcej, aby to zignorować”.

Stamtąd Daniel Radcliffe zaczął bronić innych byłych dziecięcych gwiazd, które zmagały się, gdy dorastały w oczach opinii publicznej.„To tak, jak ludzie próbują Justina Biebera i ciągną samochody wyścigowe” – kontynuował. „Jestem jak, tak, ale rzeczy mogą teraz być dla niego super szalone.”

Z drugiej strony, Daniel Radcliffe mówił o tym, że po wielokrotnych próbach zaprzestania picia z pomocą przyjaciół, w końcu był w stanie wytrzeźwieć. „Ostatecznie to była moja własna decyzja” – powiedział. „Jakbym obudziłem się pewnego ranka po nocy, mówiąc:„ To prawdopodobnie nie jest dobre”.

Wpływ na jego wydajność

Podczas wspomnianego występu w The Off Camera Show Daniel Radcliffe dał jasno do zrozumienia, że pomimo całej presji zawsze kochał swoją pracę. „Nawet w najniższym punkcie nadal tak bardzo kochałem swoją pracę. Uwielbiałem chodzić na plan i nigdy nie było dnia, w którym moje własne (uczucia) wpłynęłyby na to, jak byłem na planie, nigdy nie było momentu, w którym bym pomyślała: „Och, szkoda, że mi się to nie przydarzyło, ja żałuję, że nie jestem Harrym Potterem.'”

Pomimo przyznanego wcześniej problemu z piciem, Daniel Radcliffe mówi, że nigdy nie pił, gdy był na planie jednego ze swoich najsłynniejszych projektów.„Mogę szczerze powiedzieć, że nigdy nie piłem w pracy przy Harrym Potterze”. Jednak Radcliffe był skłonny przyznać, że na jego występy wpłynęły jego problemy. W końcu Radcliffe mówi, że chociaż nigdy nie uderzył w butelkę na planie, „poszedł do pracy nadal pijany”. W rezultacie mówi, że kiedy ogląda swoje najsłynniejsze filmy, Radcliffe może powiedzieć, że był pod wpływem podczas kręcenia niektórych scen z Harry'ego Pottera. „Mogę wskazać wiele scen, w których po prostu mnie nie ma. Martwy za oczami.”

Choć to wszystko jest smutne, fani są zszokowani faktem, że nadal w pewnym stopniu był w stanie wykonywać swoją pracę. Mam nadzieję, że nigdy więcej nie postawi się w takiej sytuacji.

Zalecana: