Brytyjska rodzina królewska jest uwielbiana nie tylko przez Brytyjczyków, ale także przez tysiące ludzi z całego świata. Od chęci dowiedzenia się, jakie jedzenie jedzą, jakie królewskie dzieci są podarowane na Boże Narodzenie, jakie ubrania noszą, a nawet spisek w sprawie tajnych królewskich ciąż, społeczeństwo nie może się nacieszyć brytyjską monarchią. Pomimo ich znacznego globalnego wsparcia, rodzinie królewskiej nie są obce kontrowersje, takie jak porażka Meghan Markle i księcia Harry'ego oraz poważne zarzuty, przed którymi stoi książę Andrzej.
Pomimo tego większość brytyjskiej opinii publicznej (i duże masy kibiców z zagranicy) nadal okazuje swoją miłość i oddanie rodzinie. Platynowy jubileusz królowej Elżbiety II był wyrazem uwielbienia, jakie zarówno publiczność, jak i szeroka gama celebrytów darzy królową i jej rodziną, ponieważ wielu z nich cieszyło się nocą świętowania długiego panowania Jej Królewskiej Mości. Jednak wielu nie podziela tego zdania, ponieważ kilku członków brytyjskiej opinii publicznej uważa się za „antyrojalistów”. Wiele celebrytów również by to określiło, ponieważ kilka z nich wypowiedziało się przeciwko monarchii. Przyjrzyjmy się więc niektórym z największych nazwisk celebrytów, które zdecydowanie nie zgadzają się z rodziną królewską.
8 Komik i aktor Russell Brand jest bardzo szczery
Najpierw mamy brytyjskiego komika i aktora Russella Branda. Znany ze swojej otwartej natury i braku postawy BS, Brand nigdy nie wstydził się wyrażać swoich nieco niepopularnych opinii na temat rodziny królewskiej swojego kraju. W 2014 roku Brand wywołał ogromne kontrowersje narodowe po tym, jak wyraźnie uderzył królową i rodzinę królewską w swojej książce Rewolucja.
W książce [Via: The Daily Mail] marka podkreśliła: „Mam na myśli, że w Anglii mamy królową dla cholery. Musimy ją nazywać „Wasza Wysokość”, jakby była cała majestatyczna. Ona jest tylko osobą. Dodając także „Wasza Wysokość”! Co to jest do cholery? Co, ona jest wysoko nad nami, na szczycie klasowej piramidy na półce z pieniędzmi, z jej własną twarzą.”
7 Aktor Colin Firth ma problem z niewybieralnymi urzędnikami
Jednym z wielkich brytyjskich gwiazd, którego niektórzy mogą być zszokowani widokiem na tej liście, jest zdobywca Oscara aktor Colin Firth. Pomimo doskonałej pracy w roli ojca królowej Elżbiety II, króla Jerzego VI w The King’s Speech, aktor wcześniej mówił o swoich problemach z naturą rodziny królewskiej. Podczas wywiadu CNN z Piersem Morganem Firth podkreślił, że pomimo ich dobrych obyczajów po prostu nie mógł zgodzić się z totalitarnym sposobem, w jaki królewscy doszli do władzy.
Aktor stwierdził: „Naprawdę lubię głosować, to jedna z moich ulubionych rzeczy”. Zanim później dodał, że niewybrane ciała były dla niego „problemem”.
6 Reżyser Danny Boyle uważa, że monarchia powinna zostać zniesiona
Innym wielkim brytyjskim nazwiskiem w filmie, który publicznie wyraził swoje życzenia dotyczące wybranego władcy narodowego, był zdobywca Oscara reżyser Danny Boyle. Przemawiając do The Guardian w 2013 roku, reżyser podkreślił, jak uważa, że monarchia powinna zostać „zniesiona” i że jeśli brytyjska opinia publiczna nadal marzy o rodzinie królewskiej, jedynym uczciwym sposobem na to powinny być wybory publiczne.
Boyle stwierdził: „Myślę, że nacisk na nich jest całkowicie niemożliwy, jak pokazują ostatnie wydarzenia. To absurdalny reflektor, pod którym się znajdują. Nadal możesz mieć rodzinę królewską, jeśli chcesz… ale w rzeczywistości mieć wybieraną głowę państwa.”
5 Komik i aspirujący polityk Eddie Izzard nie jest w monarchii
Kolejną brytyjską ikoną, która podziela poglądy Boyle'a i Firtha na temat wyborów, jest komik i aspirujący polityk Eddie Izzard. W 2014 roku Izzard mówiła o swoim sporze dotyczącym „dziedzicznego przywileju” dla The Independent, gdy wysuwała roszczenia wobec rodziny królewskiej.
Izzard stwierdził: „Nie jestem zwolennikiem monarchii. Przywilej dziedziczny jest dla mnie szalony. Powinniśmy poszerzyć pulę genów i wybrać głowę państwa na pięć lat.”
4 Frontman The Smiths Morrissey nazwany Królową „Ostatecznym Dyktatorem”
Następnie mamy brytyjską muzyczną ikonę Morrisseya, który podczas swojej szeroko zakrojonej kariery w oczach opinii publicznej opowiadał się za pogardą dla rodziny królewskiej. Oprócz wydania jednej z najbardziej antyroyalistycznych piosenek jego czasów „The Queen Is Dead”, Morrissey wielokrotnie wypowiadał się publicznie o konkretnych powodach, dla których nie zgadza się z brytyjską monarchią. Podczas wywiadu dla The Telegraph w 2011 roku frontman The Smiths nazwał królową „ostatecznym dyktatorem”, wyraźnie wyjaśniając swoje antyrojalistyczne opinie.
Morrissey stwierdził: „Gdyby Brytyjczycy postanowili jutro, że Królowa musi odejść, Królowa nie zawahałaby się skierować swoich czołgów przeciwko Brytyjczykom. To się stanie."
3 Frontman Oasis Noel Gallagher nie jest fanem Royals
Kolejną brytyjską gwiazdą znaną ze swojej kontrowersyjnej i otwartej natury jest Noel Gallagher, frontman kultowego brytyjskiego zespołu Oasis. Podobnie jak Brand, mankuński piosenkarz nigdy nie wstydził się publicznie atakować rodziny królewskiej, nie obawiając się kontrowersji, jakie mogą wywołać jego twierdzenia. W komediowym artykule opublikowanym przez Rolling Stone szczegółowo opisującym obszerną listę rzeczy, na które Gallagher był wściekły, znajduje się cytat, w którym przedstawia on swoje brutalne życzenia wobec rodziny królewskiej.
Piosenkarz stwierdził: „Nie życzyłbym śmierci rodziny królewskiej, tylko poważnie okaleczony. Odjąłbym kilka nóg.”
2 Sam Harry Potter, Daniel Radcliffe, jest patriotą, ale nie rojalistą
W następnej kolejności mamy brytyjską ikonę i gwiazdę Harry'ego Pottera, Daniela Radcliffe'a. Pomimo tego, że większość życia spędził w oczach opinii publicznej, 32-letni aktor zawsze wykazywał dobrze wypowiadaną i pełną szacunku postawę, dzieląc się swoimi poglądami politycznymi. Chociaż Radcliffe może nie zgadzać się z koncepcją monarchii, słynie z wyrażania tego w sposób zrównoważony i pełen szacunku. Wywiad z Daily Beast z 2017 roku jest tego doskonałym przykładem, ponieważ stwierdził, że jego patriotyzm nie ma nic wspólnego z rodziną królewską.
Radcliffe stwierdził: „Nie jestem rojalistą. Zupełnie nie. Jestem zdecydowanie republikaninem w brytyjskim znaczeniu tego słowa. Po prostu nie widzę zastosowania monarchii, chociaż jestem zaciekłym patriotą. Jestem dumny, dumny z bycia Anglikiem, ale myślę, że monarchia symbolizuje wiele z tego, co było nie tak z tym krajem.”
1 Osobowość telewizyjna Stacey Solomon nie rozumie obsesji
Znana ze swojego komediowego spojrzenia i kultowego śmiechu, osobowość telewizyjna Stacey Solomon niedawno trafiła na pierwsze strony gazet po tym, jak nagranie jej krytyki rodziny królewskiej pojawiło się w samą porę na platynowy jubileusz królowej. Klip z 2018 roku pokazał Solomona w brytyjskim programie dziennym Loose Women, wyrażając swoje zmieszanie, dlaczego tak wielu ludzi ma obsesję na punkcie rodziny królewskiej, podczas gdy w rzeczywistości są po prostu „dokładnie tacy sami” jak każda inna osoba.
Solomon stwierdził: „Nie rozumiem, dlaczego mamy taką obsesję na punkcie tych ludzi, którzy są dokładnie tacy sami. To może być nasza czwórka siedząca tam, po prostu nie rozumiem. Później dodała: „Będę ciężko pracowała, gdyby kraj zapłacił mi za posiadanie 12 domów i naprawdę ciężko pracowałem.”