Jeśli chodzi o czysty wpływ artysty na popkulturę, nie ma wielu ludzi, którzy mogliby twierdzić, że znajdują się wyżej niż muzyk i aktorka Madonna. Choć jej miejsce w muzycznym folklorze jest bezsprzecznie bezpieczne, jej rodowód jako aktorki ekranowej często był pod lupą.
Szczerze mówiąc, ma na swoim koncie dwie nagrody Złotego Globu, w tym jedną dla najlepszej aktorki – musical lub komedia w 1997 roku. Stało się to po jej roli byłej argentyńskiej pierwszej damy i aktorki Evy Perón w filmie dramat muzyczny Evita. Jednak wiele innych filmów Madonny wypadło słabo zarówno z krytykami, jak i publicznością.
Nie wiadomo, czy jest to spowodowane samymi historiami, czy jej zdolnościami aktorskimi. Jednak w niedawnym wywiadzie ujawniła, że odrzuciła rolę w Matrixie, którą dokładnie określiła jako „jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek nakręcono”. Kto wie, jak inaczej oceniano by jej aktorskie kotlety, gdyby zaakceptowała tę rolę, zwłaszcza że premiera najnowszego restartu serii w tym miesiącu jest nadal bardzo oczekiwana.
Madonna żałuje odrzucenia roli w „Matrixie”
Madonna pojawiła się w październiku w odcinku Jimmy'ego Fallona The Tonight Show, kiedy ujawniła, że odmówiła udziału w Matrixie. Niektórzy sugerują, że zaoferowano jej rolę Trinity, która ostatecznie trafiła do Carrie-Anne Moss.
![Carrie-Anne Moss jako Trójca w „Matrixie” Carrie-Anne Moss jako Trójca w „Matrixie”](https://i.popculturelifestyle.com/images/015/image-42171-1-j.webp)
Piosenkarka nie ujawniła, czy tak było, czy nie, ani nie ujawniła powodu, dla którego podjęła decyzję o odrzuceniu oferty. Przyznała, że po fenomenalnym globalnym sukcesie, jakim cieszył się film, dziś spogląda na to z nutką żalu. „To jak jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek nakręcono” – powiedziała. "Malutka część mnie żałuje tylko tej jednej chwili w moim życiu."
Matrix dość słynnie przeszedł przez dzwonek podczas próby obsadzenia swoich głównych ról. Will Smith, Nicolas Cage, Brad Pitt i Leonardo DiCaprio należą do wielu głośnych nazwisk, które rzekomo odmówiły udziału w filmie.
Madonna nie była sama, odmawiając występu w „Matrixie”
Głównym bohaterem Matrixa był Thomas Anderson, haker komputerowy znany w swoich kręgach jako „Neo”. Odkrywa prawdę, że ludzkość jest uwięziona w komputerowej symulacji (Matrix) stworzonej przez inteligentne maszyny, aby odwrócić ich uwagę, gdy wykorzystują swoje ciała jako źródło energii. Dlatego też prowadzi innych oświeconych ludzi do prowadzenia wojny przeciwko maszynom.
![Keanu Reeves jako Neo w „Matrixie” Keanu Reeves jako Neo w „Matrixie”](https://i.popculturelifestyle.com/images/015/image-42171-2-j.webp)
Neo wcielił się Keanu Reeves, który pomógł mu zmienić go w jedną z najbardziej kultowych postaci na dużym ekranie współczesnych czasów. Zanim rodzeństwo Wachowskich - twórcy opowieści - dostali rolę Reevesa, zostali odrzuceni przez kilku znamienitych aktorów. Byli również bardziej zainwestowani w rolę Johnny'ego Deppa, chociaż studia produkcyjne bardziej naciskały na Reevesa i zwyciężyły.
Inna wersja wydarzeń również sugeruje, że była chęć zmiany profilu Neo, by stać się postacią kobiecą. W tym przypadku produkcja podobno wysłała scenariusz do Sandry Bullock, która również przekazała film. Madonna może przynajmniej pocieszyć się tym, że nie była w tym osamotniona.
Madonna odrzuciła także role w „Powrotach Batmana” i „Showgirls”
Według Madonny była bardzo poszukiwana w Hollywood w latach 90-tych. Oprócz Matrixa powiedziała Fallon, że zaproponowano jej rolę Kobiety-Kota w filmie Tima Burtona Powrót Batmana, a także zaproponowano jej jedną z głównych ról w dramacie erotycznym Showgirls z 1995 roku. Kobieta-Kot została ostatecznie przedstawiona przez Michelle Pfeiffer.
![Michelle Pfeiffer jako Kobieta-Kot w filmie „Powrót Batmana” Michelle Pfeiffer jako Kobieta-Kot w filmie „Powrót Batmana”](https://i.popculturelifestyle.com/images/015/image-42171-3-j.webp)
Po raz kolejny sukces (lub jego brak) poszczególnych ról, które odrzuciła, ujawnił jej dzisiejsze odczucia w związku z tymi decyzjami. „Widziałam ich oboje i żałuję, że odrzuciłam Catwoman. To było dość gwałtowne” – powiedziała Madonna. Showgirls? Nie. Chociaż z biegiem lat krytycy stali się dla tych ostatnich milsi, ogólnie postrzega się go – w najlepszym razie – jako przeciętny film.
Pomimo mieszanych fortun w branży, Madonna nadal zagłębia się w świat produkcji filmowej. Jej ostatnią wyprawą był historyczny dramat romantyczny z 2011 roku W. E., którą napisała i wyreżyserowała. Film był kolejną krytyczną i kasową klapą, chociaż był nominowany do Oscara w kategorii Najlepszy kostium. 63-latka pisze obecnie własną biografię, którą ma również wyreżyserować.