Zanim zdecydował się zakończyć swoją kadencję w The Late Late Show w 2014 roku, komik Craig Ferguson wniósł zarówno zirytowany, jak i górnolotny humor do tego, co wcześniej było niedocenianym i niedocenianym programem. Podczas gdy program poszedł w zupełnie innym kierunku z gospodarzem Jamesem Cordenem, który handlował elementami awangardowej komedii, którą Ferguson przyniósł, aby faworyzować bardziej wyraźną zależność od celebrytów, Ferguson zasługuje na uznanie, że The Late Late Show jest tak popularny, jak jest dzisiaj.
Jedną rzeczą, którą Ferguson zrobił i lubił robić, było zapraszanie autorów jako gości do swojego programu. Na jego liście honorowych zaproszonych znaleźli się Salman Rushdie, Neil Gaiman, John Irving i Anne Rice. Większość nocnych talk show nie ma obecnie wielu pisarzy na antenie, a jeśli tak, to zwykle są to gwiazdy, które również zdarzyły się pisać książki, jak Emily Ratajowski, która niedawno napisała książkę i promowała ją w programie Late Night With Seth Meyers. Ferguson różnił się od innych nocnych gospodarzy, o czym przeczytamy w dalszej części tego artykułu, a także sam jest wybitnym autorem. Ferguson, przed opuszczeniem CBS, podtrzymywał niegdyś szanowaną tradycję późnych rozmów nocnych. Oto dlaczego Craig Ferguson uwielbiał mieć autorów w The Late Late Show.
6 Craig Ferguson jest bardzo piśmienny
Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, ale Ferguson jest niesamowicie inteligentny i bardzo oczytany. Oprócz tego, że sam jest pisarzem, jego stand-upy są bardziej rejestrowane jako jednoosobowe pokazy, które wyśmiewają wszystko o naszym społeczeństwie, w tym o innych hollywoodzkich celebrytach. Ferguson jest także wielkim miłośnikiem historii. Po opuszczeniu Late Late, Ferguson miał krótkotrwały program na History Channel zatytułowany Join or Die, w którym omawiał dziwaczne aspekty amerykańskiej historii. Ferguson jest takim fanem historii, ma słynną grafikę rewolucji amerykańskiej, zaprojektowaną przez Benjamina Franklina, wytatuowaną na jego przedramieniu. Ciekawostka: tatuaż Fergusona mówi również „Dołącz lub zgiń.”
5 Craig Ferguson lubił, aby jego show było inne
Ferguson wiedział, że wchodzi na program z niskimi ocenami, ponieważ Late Late nie jest emitowane do prawie 1:00 w nocy. Mało tego, był stosunkowo nieznany przed zdobyciem serialu, chociaż w tym czasie pracował jako postać drugoplanowa w The Drew Carey Show. Zagrał Nigela Wicka, uzależnionego od narkotyków brytyjskiego szefa Drew, co jest zabawne, ponieważ Ferguson jest dość znanym Szkotem. Oba programy słynęły z tego, że były bardziej dostępne niż tradycyjne talk-show i sitcomy, zawierające dziwaczne fragmenty, takie jak przypadkowe skecze muzyczne i gadające szkielety (patrz poniżej). Posiadanie autorów w swoim programie dodało jego wyjątkowej jakości.
4 Craig Ferguson nienawidzi hollywoodzkiego panderowania
Obejrzyj, jak Fegursons powstaje specjalny A Wee Bit O Revolution, a zobaczysz, że chociaż jego zadaniem było przeprowadzanie wywiadów z celebrytami, nie był tym, który był hollywoodzkim podróbką, tak jak inni gospodarze, na przykład jak niektórzy oskarżają jego zastępcę James Corden o byciu oportunistycznym panderem. W rutynie Ferguson bardzo otwarcie mówi, że nie jest „przyjacielem” z innymi celebrytami ze swojej byłej sieci. Ferguson jest również bardzo dosadny, jeśli chodzi o to, jak niektórzy celebryci muszą „zamknąć się o rzeczach, o których nic nie wiedzą!” To były jego dokładne słowa na temat kontrowersyjnych wypowiedzi Toma Cruise'a na temat choroby psychicznej. W przeciwieństwie do niektórych współczesnych gospodarzy talk show i ankieterów nikt nie może oskarżyć Fergusona o schlebianie.
3 To umierająca sztuka w talk-show
Z jakiegoś powodu autorzy coraz rzadziej pojawiają się w wieczornych talk-showach. Ciekawy obrót wydarzeń, ponieważ kiedyś były podstawą dla zaproszonych gości. Zanim Conan skrócił swój program do pół godziny, jego gośćmi była jedna celebryta, jednosekundowy gość, którym zwykle był reżyser, autor lub początkujący komik, a do końca komedia lub występ muzyczny. Była to powszechna formuła stosowana we wszystkich późnych programach, ponieważ był to model ustanowiony przez jednego z najlepszych gospodarzy talk-show, jaki kiedykolwiek żył.
2 To ukłon w stronę zmarłego Johnny'ego Carsona
Wspomniana powyżej formuła została opracowana przez Johnny'ego Carsona, najdłużej działającego gospodarza The Tonight Show. Carson uwielbiał gościć nie tylko celebrytów i komików, ale także autorów i wszelkiego rodzaju osobistości, które w tamtych czasach były powszechne w amerykańskich nagłówkach wiadomości. Nawet Martin Luther King Jr pojawił się kilka razy w The Tonight Show. Carson miał również zaszczyt zaprzyjaźnić się i przeprowadzić wywiady z wielkimi amerykańskimi pisarzami, takimi jak Stephen King, Truman Capote i Steve Allen, który był także współczesny gospodarzem talk show popularnym w czasach Carsona. Allen miał również kilku autorów w swoim programie, najsłynniejszy Jack Kerouac.
1 Bo dlaczego nie!?
Ferguson, zawsze buntownik, miał jeden z najmniej pożądanych przedziałów czasowych na przedstawienie. Po północy nie jest to najlepszy czas dla widzów w sieci, a Ferguson był już jednym z tych, którzy przyjęli niską oglądalność, aby uciec od tego, aby jego program różnił się od reszty, tak jak jego pomocnikiem był Geoff Peterson, animatroniczny szkielet noszący garnitur. Innymi słowy, mógł robić, co tylko chciał, a będąc inteligentnym literatem, jakim jest, chciał przeprowadzać wywiady z pisarzami. Minęło trochę czasu, odkąd pisarz zaimponował światu do tego stopnia, że stał się celebrytą i być może pewnego dnia zobaczymy pisarzy uświetniających scenę z Jimmym Kimmelem, Sethem Meyersem i Jimmy Fallon's Tonight Show po raz kolejny.