Prawdziwy powód, dla którego Craig Ferguson postanowił poprowadzić „The Late Late Show”

Prawdziwy powód, dla którego Craig Ferguson postanowił poprowadzić „The Late Late Show”
Prawdziwy powód, dla którego Craig Ferguson postanowił poprowadzić „The Late Late Show”
Anonim

Powiedzenie, że Late Late Show Craiga Fergusona miało kultową publiczność, byłoby niedopowiedzeniem. Ci, którzy uwielbiali jego wieczorny talk-show, który odbywał się w latach 2005-2014, byli od niego absolutnie uzależnieni. To dlatego, że Craig zrobił z nim naprawdę wyjątkowe rzeczy. Kiedy opuścił obowiązki gospodarza, późna noc straciła coś, czego od tamtej pory nie jest w stanie odzyskać. Tak jak ludzie tacy jak Jimmy Fallon, Jimmy Kimmel czy człowiek, który przejął obowiązki gospodarza Craiga, James Corden, nie są Craigiem Fergusonem. Dlatego jest mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek osiągnęli status kultowy, który Craig zdobył w przedziale czasowym, który nastąpił po kultowym nocnym programie Davida Lettermana.

Prawda jest taka, że żaden z obecnych gospodarzy nie ma poczucia lekkomyślnego porzucenia Craiga. Albo jego dziwne poczucie humoru. Albo jego zamiłowanie do niezręcznych pauz, narządu jamy ustnej lub stażystów przebranych w końskie zwyczaje. Krótko mówiąc, CBS miał szczęście, że zdecydował się na tę pracę. Oto dlaczego to zrobił.

David Letterman stworzył wyjątkową okazję dla kogoś takiego jak Craig

„To był taki dobry program” – powiedział Tom Papa do Craiga Fergusona w swoim podkaście. "Wzięłaś ten format i naprawdę zrobiłeś coś innego."

„Miałem szczęście” – odpowiedział Craig. „Był taki moment w historii telewizji, który po prostu w to wpłynął. Ponieważ stało się tak, że… kiedy Johnny Carson odszedł z dzisiejszego programu, była to wielka nocna wojna, [Jay] Leno i [David] Letterman. A CBS było tak zdesperowane, by zdobyć Lettermana, że dali mu dwie godziny nieruchomości. Był właścicielem tego okresu [w CBS]”

David Letterman miał w zasadzie te dwie godziny każdego wieczoru na zrobienie dwóch koncertów, jeden dla niego, a drugi dla kogoś innego, z czego mógł czerpać korzyści. CBS zasadniczo nie dbało o to, co zrobił w tej drugiej godzinie, ponieważ wszystko, czego chcieli, to on w pierwszej. Tak narodził się The Late Late Show.

"Najpierw Tom Snyder. Potem Craig Kilborn, a potem ja to zrobiłem. Tak długo, jak Dave tam był [robił The Late Show], CBS [nie obchodziło go to]. To było dobre i złe. W pewien sposób, nie zwrócili uwagi na program, ponieważ go zignorowali. Ale z drugiej strony nie zwrócili uwagi na program i zignorowali go. Więc nigdy go nie promowali ani nikomu o tym nie informowali, ale jednocześnie nie mogli nic zrobić."

To pozwoliło Craigowi mieć ogromną swobodę twórczą w programie. Obejmowało to zmianę formatu programu dla jego gościa Stephena Fry'a, a nawet stworzenie gejowskiego pomocnika szkieletu robota, Geoffa Petersona.

Dziwnym razem, gdy zhańbiony szef CBS, Les Moonves lub jakikolwiek inny dyrektor, zapukał do drzwi Craiga z notatkami, David Letterman osłonił go. Oznaczało to, że Craig mógł w zasadzie robić wszystko, co chciał, zgodnie ze standardowymi zasadami nadawania.

Ale kiedy David Letterman zdecydował się przejść na emeryturę, wszystko się zmieniło. Ale przez krótką chwilę Craig mógł uformować z gliny tak, jak chciał.

Zdobywanie pracy w późnym późnym przedstawieniu i uczciwy powód, dla którego wziął pracę

Po tym, jak Craig Kilborn zdecydował się opuścić The Late Late Show, CBS szukało zastępcy.

"Próbowali kilku różnych ludzi. A ja byłem gościem w programie, kiedy [Craig Kilborn] go prowadził, więc uznali, że warto spróbować. A potem zmniejszyli to. „

Według Entertainment Weekly, CBS spędziło trzy miesiące wypróbowując 20 różnych potencjalnych gospodarzy, dając każdemu z nich szansę na poprowadzenie programu, zanim wylądują z komikiem ze Szkocji.

Zabawne jest to, że Craig Ferguson nie był zainteresowany prowadzeniem wieczornego talk-show. Zamiast tego chciał być po prostu komikiem i aktorem. Później został także pisarzem i filmowcem, ale nie myślał o późnym dorastaniu. Być może właśnie dlatego jego interpretacja wieczornego talk show jest tak fascynująca i inna. W przeciwieństwie do wielu innych gospodarzy, którzy zawsze tęsknili za własnym talk-show, Craig chciał po prostu dobrze się bawić i rozśmieszać ludzi.

Więc dlaczego w ogóle podjął tę pracę?

„Moje życie osobiste było wtedy trochę katastrofą” – przyznał Craig Tomowi Papie. „Przechodziłem rozwód. A mój pierwszy syn był bardzo młody. Miał mniej niż dwa lata. Pracowałem więc w niezależnych filmach, co oznacza, że wyjeżdżasz z miasta na długi czas. praca, w której nie wyjeżdżałem z miasta przez długi czas. A także, jeśli kiedykolwiek miałeś rozwód, wiedziałbyś, że to nie jest tanie. Potrzebowałem pracy… bardzo!”

Kiedy CBS zapukało do jego drzwi, Craig był zachwycony. Praca była wszystkim, czego potrzebował, mimo że nie interesował się późną nocą. Nie wiedział, że stanie się jednym z najbardziej ukochanych i absolutnie wyjątkowych gospodarzy talk show w historii telewizji.

Zalecana: