Sędzia nadzorujący szokującą sprawę Johnny'ego Deppa o zniesławienie przeciwko Amber Heard orzekł w środę, że TMZ nie może powstrzymać jednego ze swoich byłych dziennikarzy przed zajęciem stanowiska świadka, pomimo pilnego wniosku złożonego przez serwis plotkarski, aby temu zapobiec. Dziennikarz zeznał, że plotkarska strona została poinformowana o wystąpieniu w sądzie, podczas którego aktorka pokaże siniaka.
Zarówno TMZ, jak i prawnik Amber Heard próbowali powstrzymać zeznania reportera
Wczoraj, podczas przerwy na lunch, sędzia Penney Azcarate odrzuciła awaryjny wniosek TMZ, aby uniemożliwić Deppowi zadzwonienie do byłego kierownika przydziału terenowego Morgana Tremaine'a jako świadka sprzeciwu.
„Prosimy o interwencję w celu ochrony związku i ich źródeł” – powiedział sędziemu Charles Tobin, prawnik zajmujący się serwisami plotkarskimi. Adwokat Hearda również sprzeciwił się zeznaniom Tremaine'a, ale prawnik Deppa szybko zauważył, że były reporter TMZ nie został wezwany do sądu i będzie zeznawał z własnej woli.
Na stoisku Tremaine ostatecznie nie wymienił żadnych źródeł. Zamiast tego zeznał, że producenci wiadomości w TMZ zostali powiadomieni, że Heard będzie obecny na dwóch wystąpieniach sądowych.
Pierwszy występ miał miejsce w 2016 roku, kiedy gwiazda Aquaman złożyła wniosek o tymczasowy zakaz zbliżania się do Deppa. Tremaine powiedział, że po otrzymaniu napiwku wysłał paparazzi do sądu.
„Próbowaliśmy schwytać Amber opuszczającą gmach sądu i rzekomy siniak po prawej stronie twarzy” – powiedział w sądzie. „Zamierzała się zatrzymać i odwrócić w stronę kamery, aby pokazać siniak po prawej stronie twarzy, rzekomy siniak.„
Na pytanie, czy TMZ dostał strzał, Tremaine odpowiedziała: „Zrobiliśmy”.
Raporter klasnął w prawnika Hearda
Usłyszał wcześniej, że była zszokowana, gdy zobaczyła fotografów poza boiskiem, jednak zeznania Tremaine sprawiają, że wygląda na to, że aktorka planowała zostać sfotografowana i chciała, aby jej siniak był z przodu i na środku.
W trakcie przesłuchania prawnik Hearda zasugerował, że były reporter TMZ był po „15 minutach sławy”, zeznając w ostatniej chwili w szeroko nagłośnionym procesie.
„Nie mam z tego nic do zyskania. „Właściwie stawiam się na celowniku TMZ, która jest bardzo sporną organizacją”, odpowiedziała Tremaine.
Zaoferował zjadliwą naganę za założenie prawnika: „Powiedziałbym to samo, gdybyś przyjął Amber Heard jako klienta”.