Fani nie są pod wrażeniem ostatniego momentu Bena Afflecka i Jennifer Lopez.
Nagradzana piosenkarka, Jennifer Lopez, niedawno pojawiła się na okładkach kolejnego magazynu. Jej artykuł w AdWeek Magazine, 20 września, nie tylko pokazywał jej czar, która przeczyła wiekowi, ale także przedstawił wyjątkowo ciężką pracę Lopez na przestrzeni lat.
Branding jej „wizjonerki marki” AdWeek 2021, artykuł zawierał wypowiedzi najbliższych i najdroższych piosenkarki. Dotyczyło to oczywiście jej chłopaka z Hollywood, Bena Afflecka.
W artykule Affleck mówił o wpływie Lopeza na ludzi. Skupiając się konkretnie na przedstawianiu kolorowych kobiet, wyjaśnił, w jaki sposób piosenkarka była inspirującym wzorem dla kolorowych kobiet na całym świecie.
Oświadczył: „Wszystko, co mogę ci powiedzieć, to to, że widziałem na własne oczy różnicę, jaką robi reprezentacja, ponieważ widziałem, w kółko, jak kolorowe kobiety podchodzą do Jennifer i mówią jej, jaki jest jej przykład jako silna kobieta i kobieta, która odniesie sukces i domaga się sprawiedliwego udziału w świecie biznesu, oznacza dla nich.”
Affleck dalej chwalił swojego ukochanego partnera, a następnie wyrażał swój podziw dla Lopeza.
Mówiąc o swoim wpływie, Affleck podzieliła się: „Jestem pod wrażeniem wpływu Jennifer na świat. Jako artysta mogę robić co najwyżej filmy, które poruszają ludzi. Jennifer zainspirowała ogromną grupę ludzi, aby poczuli, że mają miejsce przy stole w tym kraju. Jest to efekt, którego doświadczyło niewiele osób w historii, którego nigdy nie poznam, a którego mogę tylko stać i podziwiać z szacunkiem.”
Pomimo niezaprzeczalnego wpływu, jaki Lopez ma na publiczność na całym świecie, czytelnicy nie zgadzali się z Affleckiem co do jego poglądów. Wielu zabrało się do Twittera, aby wyrazić swoje opinie na temat rzekomego „wpływu” Lopeza na świat.
Na przykład jeden z użytkowników Twittera napisał: „Ben nie może być poważny,„ na świecie”, mówi !”
Podczas gdy inny wspomniał: „Hmm cóż, nie jestem pod wrażeniem jej ‘efektu’, więc nie ma tu zachwycenia!”
Inni od razu kwestionowali rzekomy „efekt”, gdy starali się zrozumieć, o czym w ogóle mówił Affleck. Jeden z krytyków stwierdził: „Jaki to skutek? Nie uważam J-Lo za zagorzałego aktywistę na rzecz zmian ani za wzór do naśladowania.”
Tymczasem niektórzy skupili się na wiarygodności wypowiedzi, gdy rozważa się ją na tle wielu występujących problemów społeczno-politycznych. Na przykład jeden z użytkowników zaznaczył: „Przepraszam, jaki efekt? Nie jestem złośliwy, szczerze nie wiem jaki efekt. Może gorzki jak zbyt wielu umierających na COVID, umierających w Afganistanie. Walcząc o zapłatę czynszu, jak pomaga spojrzenie na jakąś insta w średnim wieku pokazującą prywatny odrzutowiec i dom o wartości wielu milionów dolarów?”