W ciągu swojej długiej i pełnej sukcesów kariery filmowej Sandra Bullock zagrała w kilku przebojach kasowych. W swoim najnowszym projekcie, The Lost City, występuje u boku Channinga Tatuma i Daniela Radcliffe'a, by wcielić się w romans, który zostaje porwany przez ekscentrycznego złoczyńcę.
Bullock gra Lorettę Sage w filmie, powieściopisarz udanej serii książek przygodowo-romantycznych. Podczas wycieczki z książkami zostaje porwana przez Abigail Fairfax z Radcliffe, która wierzy, że może pomóc mu znaleźć zaginiony skarb w starożytnym mieście. Tymczasem słynny model z okładki jej książki, Alan (w tej roli Tatum), postanawia ją uratować, aby udowodnić, że jest kimś więcej niż tylko modelem z okładki.
Daniel Radcliffe skorzystał z okazji zagrania dziwacznego złoczyńcy z filmu i pozytywnie wypowiadał się również o swoich doświadczeniach na planie, śpiewając pochwały dla Bullocka jako aktora i współ-gwiazdki. Ale jak znalazła pracę z nim? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć!
Oczekiwania Sandry Bullock wobec Daniela Radcliffe
Biorąc pod uwagę, że Daniel Radcliffe jest jednym z najbardziej znanych ludzi na świecie i zyskał sławę, bogactwo i sukces, gdy był jeszcze dzieckiem, Sandra Bullock spodziewała się, że będzie zachowywał się w pewien sposób, kiedy go poznała.
W wywiadzie dla Zoe Ball Breakfast Show w 2022 roku za pośrednictwem Express, aktorka wyznała, że spodziewała się, że Radcliffe będzie „uprawniony”, gdy dowie się, że będzie z nim pracować nad Zaginionym miastem.
„Nie wiem, dlaczego mam taką lekką obsesję na punkcie Daniela” – wyjaśnił Bullock. „Myślę, że dzieje się tak dlatego, jak my wszyscy, uważamy, że wiemy, kim jest, w oparciu o ogromne sukcesy, które osiągnął w bardzo młodym wieku w ogromnej franczyzie”.
Jednak Bullock później potwierdził, że aktor Harry'ego Pottera okazał się kimś zupełnie innym, niż się spodziewała.
Jak naprawdę wygląda praca z Danielem Radcliffe?
W swoim wywiadzie Bullock pochwaliła Radcliffe'a.
„Myślałem, że będzie jakimś narcystycznym, utytułowanym dziecięcym aktorem, który wyrósł na dorosłego, który po prostu przychodzi z wszelkiego rodzaju dramatami i nie był nawet bliski temu”. Dodała, że zaczęła „naprawdę go podziwiać i tak bardzo go lubić, ponieważ wcale nie był tym, czego oczekiwałam.”
Bullock kontynuował: „Na przykład jest dorosłym mężczyzną, który ma taki urok i charyzmę, a kiedy wszedł na pokład, było fajnie myśleć o tym, jak będzie wyglądał”.
Polubiła go tak bardzo, że nawet czuła się na tyle komfortowo, prosząc go o autograf, wyjaśniając w wywiadzie dla The Late Show With Stephen Colbert, za pośrednictwem CinemaBlend, że zrobiła to, ponieważ jej siostra jest ogromnym Harrym Fan Pottera.
„Tak, Danielu Radcliffe” – odpowiedziała na pytanie, czy kiedykolwiek wcześniej prosiła o autograf. „Dla mojej siostry i dla dzieci. Ale to były urodziny mojej siostry, która jest wielką fanką Harry'ego Pottera, więc dałem jej autograf.”
Co ciekawe, publikacja donosi, że Radcliffe został wcześniej zabroniony podpisywania pamiątek o Harrym Potterze podczas pracy nad innymi projektami. Kiedy zagrał w sztuce Equus, został poproszony o podpisanie się tylko w programach związanych ze sztuką, a nie na plakatach o Harrym Potterze i innych materiałach.
Więc fani mogą się zastanawiać, czy Radcliffe kupił gadżety z Harrym Potterem dla Bullock, czy też akcesoria do Zaginionego Miasta.
Jak Daniel Radcliffe znalazł współpracę z Sandrą Bullock?
Jak się okazuje, Sandra Bullock nie była jedyną osobą, która dobrze się bawiła na planie „Zaginionego miasta”. Daniel Radcliffe również otworzył się na temat swoich doświadczeń związanych z filmem, potwierdzając, że uwielbiał pracować z Bullock po tym, jak podziwiał ją jako aktorkę, gdy był młodszy.
„Praca z Sandy była prawdziwym momentem „uszczypnij się”, ponieważ dorastałem, obserwując ją i od tak dawna jestem jej fanem” – wyjaśnił Radcliffe w wywiadzie dla Empire. „Więc bycie z nią w filmie wciąż jest dla mnie oszałamiające”.
Dorastał, oglądając kilka kultowych filmów z Sandrą Bullock, w tym Miss Agent, Kiedy spałeś, Niesława, a później w życiu Speed.
Radcliffe ujawniła również, że była przystępna i przyjazna na planie, nawet zachęcając go, by nazywał ją Sandy: „Zachęca cię, abyś nazywał ją Sandy, a ja bym to zrobił, a potem gdybym rozmawiał z którymkolwiek z moich przyjaciele w domu i powiedzieli 'Sandy', a oni powiedzieli: "Och! Sandy, prawda?!" A ja na to: "Tak, wiem, to brzmi dziwnie, ale ona mnie o to poprosiła."
Wygląda na to, że miłość jest wzajemna. Fani mają nadzieję, że w przyszłości Bullock i Radcliffe zagrają razem w większej liczbie projektów!