Michael J. Fox zakończył swoje dni o 2:30 podczas kręcenia filmu Powrót do przyszłości

Spisu treści:

Michael J. Fox zakończył swoje dni o 2:30 podczas kręcenia filmu Powrót do przyszłości
Michael J. Fox zakończył swoje dni o 2:30 podczas kręcenia filmu Powrót do przyszłości
Anonim

Praca nad dowolnym filmem lub programem telewizyjnym jest trudna dla wszystkich zaangażowanych osób, a w przeszłości niektóre gwiazdy zostały zepchnięte na skraj krawędzi, tworząc magię na ekranie. Adam Sandler przeżył NDE, Robert Pattinson przygotowywał się pod przykrywką, a Charlize Theron została prawie trwale ranna. Te gwiazdy poniosły ogromne poświęcenia tylko na jeden występ.

W latach 80. Michael J. Fox rozpoczął swój czas jako Marty McFly w filmach Powrót do przyszłości. Większość fanów nie ma jednak pojęcia, jak brutalne było dla niego kręcenie pierwszego filmu, ale szczegóły mamy poniżej!

Michael J. Fox był wielką gwiazdą

Młode gwiazdy przychodzą i odchodzą do Hollywood, a tylko nieliczne potrafią wywrzeć trwałe wrażenie na biznesie. Kilkadziesiąt lat temu Michael J. Fox w młodości stał się jedną z największych gwiazd w historii, kreśląc trwałe dziedzictwo, które pozostaje nienaruszone.

Kariera Foxa rozpoczęła się pod koniec lat 70., ale to właśnie więzy rodzinne z 1982 r. uczyniły go supergwiazdą. Serial trwał do 1989 roku i wyemitował prawie 180 odcinków, co czyni go jednym z najbardziej udanych sitcomów lat 80. XX wieku. Lata później, w latach 90., Fox wystąpił w filmie Spin City, który był kolejnym hitem tego aktora.

Więzy rodzinne odegrały kluczową rolę w tym, że Fox stał się popularną młodą gwiazdą, ale jego praca filmowa podniosła jego pozycję w Hollywood. Rok 1985 był rokiem, który zmienił wszystko dla aktora, ponieważ był to rok, w którym zagrał zarówno w Teen Wolf, jak i Back to the Future. Te filmy były wielkimi hitami, które pokazały światu, że młody Fox był kimś więcej niż tylko Alexem Keatonem w Family Ties.

Fox kontynuował udane aktorstwo filmowe i telewizyjne, dopóki jego zdrowie nie stało się zbyt wyczerpujące.

Wracając do 1985 roku, ważne jest, aby przyjrzeć się Powrotowi do przyszłości i temu, jak Foxowi udało się odciągnąć swój czas jako Marty McFly.

Zagrał w serii „Powrót do przyszłości”

W latach 80. Michael J. Fox zaczął grać Marty'ego McFly'ego w serii Powrót do przyszłości, jednej z najbardziej legendarnych w historii. Ten pierwszy film zmienił wszystko i do dziś jest uważany za jeden z najlepszych filmów wszechczasów.

Fox był genialny jako Marty McFly i był tak samo bliski jak zawsze. Marty McFly i Doc Brown Christophera Lloyda należą do najsłynniejszych fikcyjnych postaci w historii, a nie byłoby to możliwe bez znakomitych występów.

Seria miała w sumie trzy filmy i chociaż pierwszy jest nadal najlepszy, nie można zaprzeczyć, że dwa pozostałe mają w sobie jakąś wielkość. Wszystkie zajmują szczególne miejsce w historii.

Sprawy jednak potoczyły się w zupełnie inny sposób.

Michael J. Fox początkowo nie był w stanie przyjąć tej roli, a było to spowodowane jego zaangażowaniem w nakręcenie swojego hitowego serialu Więzy rodzinne. Jednak po tym, jak Eric Stoltz został zwolniony z roli, studio stało się zdecydowane, aby zdobyć Foxa jako Marty McFly. Na szczęście im się to udało, ale zapłacił za to wysoką cenę dla aktora, który musiał zarządzać chaotycznym harmonogramem, aby wszystko działało dla obu stron.

Jego harmonogram kręcenia był szalony

Jak wyglądał harmonogram Michaela J. Foxa podczas kręcenia pierwszego filmu Powrót do przyszłości? Powiedzmy, że prawie nie miał chwili na myślenie podczas kręcenia filmu, ponieważ jego dni były całkowicie wypełnione.

Umowa zaowocowała, że głównym priorytetem Foxa będą więzi rodzinne, więc jeśli wybuchnie konflikt, serial zwycięży. 30 do 2:30, a następnie w weekendy kręciliśmy sceny plenerowe do Back to the Future” – pisze Collider.

Zgadza się, Michael J. Fox musiał codziennie podwójnie zanurzać się, aby wszystko działało w filmie i serialu. To musiało być niesamowicie wyczerpujące dla młodego wykonawcy, ale sok był wart wyciskania.

Jak zauważa Collider: „Powrót do przyszłości był ogromnym sukcesem, spędziłem 11 tygodni w numerze w kasie i zdobył nominację do Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny. kręcąc obie sequele od tyłu, ale tym razem miał swojego głównego aktora od samego początku."

Powrót do przyszłości to legendarny kawałek historii kina, a było to możliwe tylko dzięki Michaelowi J. Foxowi, który podczas kręcenia oparł się oparom.

Zalecana: