Dziedzictwo Seinfelda jest niezwykłe. Mimo że wyszedł z anteny w 1998 roku, na zawsze został zacementowany w popkulturze. Program można oglądać w nieskończoność, dlatego aktorzy i ekipa zarobili tak dużo pieniędzy. Wciąż to cytujemy… CAŁY CZAS. Sytuacje w wciąż możliwe do odniesienia. Do diabła, fascynuje nas nawet przyjaźń między współtwórcami Jerry'ego Seinfelda i Larry'ego Davida.
Nawet tworzenie niektórych z najbardziej znanych i kontrowersyjnych odcinków serialu nas intryguje. Ale co z tworzeniem samego spektaklu? Czy większość fanów zna prawdziwe pochodzenie Seinfelda?
Jak Jerry poznał Larry'ego
Według News.au, Jerry Seinfeld po raz pierwszy zapoznał się z komedią Larry'ego Davida dzięki ich wspólnej przyjaciółce, komiczku Carol Leifer. Carol, która w końcu została pisarką o Seinfeld, otrzymała kilka żartów od Larry'ego, który był wtedy spłukanym komikiem. Jednak Carol była zbyt pijana, by czytać jego dowcipy na przyjęciu urodzinowym, by przeczytać to, co dał jej Larry, więc wręczyła je Jerry'emu… Przeczytał je i absolutnie zabił.
Oboje wiedzieli, że mają podobne poczucie humoru i trochę chemii. W końcu wyszli na kolację i porozmawiali o tym, jak mogą współpracować. Jak podkreślili, zorientowali się, że najbardziej zabawne jest słuchanie rozmowy dwóch zabawnych ludzi. To była iskra, która zrodziła pomysł na „show o niczym”. Ta sama rozmowa została powtórzona w późniejszym sezonie Seinfeld, kiedy Jerry i George wymyślili wspólny program.
Na początku próbowano rozciągnąć koncepcję do 90-minutowego odcinka specjalnego, ale prędzej niż później narodził się pomysł, aby stać się 30-minutową komedią sytuacyjną.
W końcu Larry i Jerry stworzyli pilota dla NBC o nazwie „Stand-Up”. Zawierała George'a Jasona Alexandra i Kramera Michaela Richardsa (choć z inną nazwą postaci). Program z 1989 roku (który służył jako pilot Seinfelda) pojawił się w telewizji NBC i został wyemitowany. Było to jednak OGROMNE rozczarowanie.
Pilot został uznany za "słabego"
Podczas gdy Seinfeld stał się jednym z najbardziej udanych programów telewizyjnych wszechczasów, zarabiając ponad 3 miliardy dolarów w konsorcjach, według Den Of Geek widzowie nie lubili pilota. Ani trochę. Według badań test był naprawdę niski wśród dorosłych, a jeszcze niższy wśród dzieci, chociaż to drugie ma sens. Wszystko to przekonało NBC, że serial jest do niczego.
Widzowie również uważali głównego bohatera (zfabularyzowanego Jerry'ego) za irytującego, a cała sprawa „zbyt nowojorska”, o której wszyscy wiedzieli, że jest naprawdę „zbyt żydowski”.
Ale nawet kiedy strzelano do nich antysemityzm, Jerry i Larry wiedzieli, że mają coś naprawdę wyjątkowego w swoich rękach. Albo przynajmniej coś, co uważali za zabawne.
NBC zdecydowało się wyemitować pilota (który został przemianowany na „Kroniki Seinfelda”) w letnim okienku „teatru wysypisk śmieci”, co było dalekie od upragnionego jesiennego sezonu nadawania.
Ku niczyjemu zaskoczeniu, sitcom umarł od czasu do czasu.
Ale później został wskrzeszony.
Zmartwychwstanie Seinfelda
W dokumencie Seinfeld: Jak to wszystko się zaczęło, Larry David twierdził, że po tym, jak pilot zginął w letnim slocie w NBC, czuł się tak, jakby nigdy więcej nie zobaczył Jerry'ego Seinfelda.
Nawet Jason Alexander, który cieszył się z roli George'a Constanzy (lekko zawoalowanej postaci w stylu Larry'ego Davida), sądził, że nikt nigdy nie będzie chciał oglądać czegoś takiego jak Seinfeld. W końcu numerem jeden w tamtym czasie był ALF.
Jednak komicy Larry'ego i Jerry'ego pokochali ten pomysł na serial. W końcu Rick Ludwin z NBC został przekonany przez wszystkich zabawnych ludzi wokół niego, że powinien bronić Seinfelda wbrew życzeniom reszty egzekucji w sieci. I tak zrobił…
Gdyby Rick Ludwin z NBC nie podjął ryzykownego zakładu na Seinfelda, serial by się nie odbył. To była jego decyzja, aby wziąć udział w programie i podpiąć go na sukces Cheers, aby zdobyć niektórych członków widowni kultowego sitcomu. I zadziałało… powoli…
Program w końcu zebrał ogromną publiczność, ale nie stało się to aż do połowy występu. I oczywiście NBC walczyło z Larrym i Jerrym o wiele ich kreatywnych decyzji. W końcu ci dyrektorzy sieci tkwili głowami w „sytuacyjnej” części „komedii sytuacyjnej”, a Seinfeld był w zasadzie o niczym.
Nieważne, Jerry Seinfeld i Larry David wytrwali i znaleźli kreatywne sposoby na uszczęśliwienie siebie i wszystkich innych. Chociaż nie była to łatwa droga do sukcesu, Seinfeld ostatecznie odniósł nierealistyczny sukces i stał się show, które na zawsze pozostanie w pamięci fanów.