Zapomnienie o swoich kwestiach prawie kosztowało Toma Cruise'a życie

Spisu treści:

Zapomnienie o swoich kwestiach prawie kosztowało Toma Cruise'a życie
Zapomnienie o swoich kwestiach prawie kosztowało Toma Cruise'a życie
Anonim

Od początku swojej kariery Tom Cruise był znany jako niesamowicie pracowity, zarówno na planie, jak i poza nim. Heck, legendarny aktor Dustin Hoffman sam ujawnił tę część informacji, co jest niezłe poparciem, jeśli o to chodzi.

Dla niektórych jednak Tom był trudny do zniesienia i prowadziłoby to również do konfrontacji za kulisami. Tom jest biznesem, jeśli chodzi o jego rzemiosło i było to widoczne od 18 roku życia, kiedy oficjalnie przeniósł się do Nowego Jorku, goniąc za swoim marzeniem.

W 1986 roku Cruise osiągnął kolejny poziom swojej sławy, występując w „Top Gun”. Do tego czasu było oczywiste, że będzie kimś wyjątkowym na więcej niż jeden sposób.

To, co sprawiło, że rzeczy są wyjątkowe, to chęć Toma, by dać z siebie wszystko, wykracza poza to, co jest szczególnie prawdziwe w przypadku jego wyczynów kaskaderskich. Chociaż znany jest głównie ze swoich wyczynów kaskaderskich w serii „Mission Impossible”, wszystko zaczęło się na długo wcześniej. W rzeczywistości podczas filmu „Dni piorunów” z 1990 roku prawie stracił życie.

Rzućmy okiem na to, co zaszło wraz z śmiałymi sposobami Toma, które były bardziej niż widoczne w całej jego bogatej karierze.

Tom zawsze posuwa się za daleko

Podczas wywiadu dla „The Graham Norton Show”, Cruise omówił ciężki trening, jaki przeszedł na początku swojej kariery w „Top Gun”. Jedną z pierwszych rzeczy, które podniósł, było to, jak katapultować się z samolotu… poważnie.

„Trenowałem z Błękitnymi Aniołami, latałem z Błękitnymi Aniołami” – powiedział, wyjaśniając, że nawet musiał nauczyć się „wyskakiwać z samolotu”.

Co gorsza, okazało się, że jest to o wiele trudniejsze, biorąc pod uwagę siłę przeciążenia.

Przyglądając się innym wyczynom kaskaderskim, które wykonał w swojej karierze, wyskoczenie z samolotu nie wydaje się takie złe… Rejs byłby również wymagany, aby zjechać rowerem z rampy, coś, co można by pomyśleć zrobiłoby to podwójne.

Nieważne, że raz spróbujesz wyczynu kaskaderskiego, Cruise zrobił to osiem razy! I zapominamy wspomnieć, że to jego marzenie, aby spróbować takiego wyczynu: „Zrobiłem ten konkretny numer osiem razy, zrobiłem to sześć w jeden dzień i dwa innego dnia i spędziliśmy dobry rok przygotowując to i zastanawiając się [to out]…Chciałem to zrobić odkąd byłem małym dzieckiem, „

Aktor przyznał, że pierwsze ujęcie było najbardziej drżące: „Pierwszy raz, kiedy to zrobiłem, był dość nerwowy, nie wiedzieliśmy, co się wydarzy” – dodał. „Nieważne ile trenujesz lub co robisz… jest tak wiele rzeczy… które były wyzwaniem. Próba zrobienia tego jest ekscytująca.”

Cruise uwielbia robić akrobacje trochę za bardzo, według jego reżysera Mission Impossible, Christophera McQuarrie.

Jednak poza filmem, na długo wcześniej, sprawy prawie przybrały najgorszy obrót. Próba prowadzenia samochodu wyścigowego podczas czytania tekstu w samochodzie podczas wyczynu kaskaderskiego nigdy nie jest dobrym pomysłem, a Cruise prawie nauczył się okropnej lekcji.

Dni Grzmotów

plakat dni grzmotu
plakat dni grzmotu

Po sukcesie „Top Gun” Cruise jechał wysoko, zdobywając role w normie i pracując z najlepszymi. Jego projekt z 1990 roku był obok filmu NASCAR ' Days Of Thunder '. Tom wcielił się w rolę Cole'a Trickle'a.

Według Grunge, rola ta miała kilka komplikacji, w tym wiele przeróbek, co może być bardzo frustrujące dla aktora. W przypadku Cruise'a wyczyn połączony z przepisywaniem prawie kosztował go życie.

Cruise podjął odważną decyzję, aby podczas jazdy nakleić swoje linie na deskę rozdzielczą samochodu. Chwila nie była najlepsza dla Toma, a produkcja została prawie zatrzymana z powodu wyniku, wypadku z udziałem aktora z listy A.

dni grzmotu tom cruise
dni grzmotu tom cruise

Na szczęście Robert Towne postanowił zmienić sytuację po tym strasznym momencie. Przez jego hełm załoga była w stanie powiedzieć Tomowi jego linie w locie, miał słuchawkę radiową w kasku.

Tom przyznał się do tego momentu i stwierdził, że można powiedzieć, kiedy to się dzieje, intensywnie słucha szefa swojej ekipy, chociaż niewiele wiedzą fani, właściwie czekał na swoją następną linię.

To był z pewnością stresujący dzień na planie, wykonywanie akrobacji podczas zapamiętywania linii nie jest łatwym zadaniem, ale możemy powiedzieć na pewno, że Tom nauczył się doskonalić sztukę z biegiem lat.

Zalecana: