Prawie każdy na sali sądowej mógł odnieść się do nagranego wcześniej zeznania Alejandro Romero 27 kwietnia 2022 roku. To był jak dotąd jeden z niewielu ludzkich momentów w procesie… i to było dziwaczne.
Chociaż podczas procesu o zniesławienie między Johnnym Deppem i Amber Heard miało miejsce mnóstwo bardzo formalnych i zniuansowanych interakcji prawnych w związku z zarzutami o nadużycia, które skierowała przeciwko niemu w 2016 roku, większość z nich była burzą momentów wartych wspomnienia. Obejmuje to zeznania złożone przez Johnny'ego, które sprawiły, że sąd stracił kontrolę, a także wszystkie absolutnie brutalne przypadki, w których Piraci z Karaibów palili prawnika Amber, Bena Rottenborna.
Nie ma wątpliwości, że ci, którzy martwią się niebezpieczeństwem delegitymizacji roszczeń o wykorzystywanie małżonków (niezależnie od tego, który z małżonków popełnił domniemane przestępstwa) są niezadowoleni z przebiegu procesu. Pomiędzy przyznaniem się Amber do uderzenia w przerażające i graficzne wiadomości tekstowe Johnny'ego i Jonny'ego, wszystko wygląda dość ponuro dla nich obu.
Ale zeznanie Alejandro dodało do tego wszystkiego podobne, zabawne i wręcz dziwne człowieczeństwo…
Kim jest Alejandro Romero i jaka jest jego praca?
Alejandro Romero, który nazywa się "Ali", pracuje jako konsjerż w recepcji budynku Eastern Columbia w centrum Los Angeles. To tutaj Johnny Depp mieszkał do 2016 roku, kiedy wystawił na sprzedaż swoją ogromną kolekcję penthouse'ów za 12,78 miliona dolarów. Alejandro's pracował tam przez 13 lat zajmując się "kontrolą dostępu" i dostawami. Mimo że spędził dużo czasu pracując w poszukiwanym budynku, podczas gdy Johnny tam mieszkał, Alejandro twierdził w swoim zeznaniu, że widział Johnny'ego tylko "kilka razy".
Alejandro również twierdził, że rzadko spotykał się z Amber Heard, chociaż miał do czynienia z jej siostrą Whitney Heard i jej dobrą przyjaciółką, Raquel „Rocky” Pennington. Nie miał osobistych relacji ani z Amber, ani z Johnnym, tak jak z niektórymi innymi mieszkańcami The Eastern Columbia Building.
Johnny posiadał kilka z nich na najwyższym piętrze i sprzedał ostatnią za 1,42 miliona dolarów w 2017 roku. Kultowy inspirowany stylem art deco budynek Eastern Columbia wydawał się być idealnym miejscem do życia dla Johnny'ego. W końcu doskonale uchwycił jego styl. Wygląda jednak na to, że jego burzliwe zerwanie z Amber Heard sprawiło, że chciał zmienić lokalizację. Nie wspominając o jego kłopotach finansowych rzekomo z powodu niektórych jego szalonych wydatków.
Szalona osada Alejandro Romero
„Po prostu nie chcę już się tym zajmować” – była jedną z pierwszych rzeczy, które Alejandro Romero powiedział ze swojego samochodu podczas nagranego depozytu, który odbył się 27 kwietnia 2022 r. Był to z pewnością jeden z najdziwniejszych elementów wizualnych podczas i tak już dziwnego procesu o zniesławienie między dwiema supergwiazdami.
Alejandro zajmuje się tą sprawą od 2016 roku, kiedy Amber złożyła pozew o rozwód i oskarżyła Johnny'ego o nadużycia. Ponieważ pracował w budynku i widział Amber przy jednej z okazji, gdy twierdziła, że została zaatakowana przez Johnny'ego, Alejandro zadano WIELE pytań…
I ma już dość…
Sam fakt, że siedział na siedzeniu kierowcy swojego pojazdu, podczas gdy wirtualnie zadawali mu pytania od odpowiednich zespołów prawnych Johnny'ego Deppa i Amber Heard, mówi wszystko, co ludzie powinni wiedzieć o tym, gdzie znajduje się głowa tego mężczyzny.
Kiedy był odpowiednio ubrany, Alejandro pił podczas przesłuchania napój bezalkoholowy, a nawet waporyzował. Ale to Alejandro wydmuchujący dym przez nos sprawił, że Johnny wielokrotnie uśmiechał się zarówno do siebie, jak i do swojego prawnika.
Alejandro udzielił również niezwykle szczerych odpowiedzi, pozbawionych legalnego bzdur. Wśród prostych odpowiedzi Alejandro było proste powtórzone „nie”, gdy jeden z prawników Amber Heard, Eliane Bredehoft, poddał go niezwykle długiej i szczegółowej liście pytań dotyczących makijażu Amber.
Alejandro nie poparł twierdzeń, że Amber pokryła siniaki makijażem, ponieważ nie mógł sobie przypomnieć, jak miała lub nie miała makijażu w danym dniu.
Pamiętał jednak, że Amber i Rocky poprosili go o sprawdzenie mieszkania, ponieważ wierzyli, że ktoś próbuje włamać się do jednostki.
"'Ktoś próbował dostać się do mojego oddziału. Na drzwiach mam zadrapania'" Alejandro przypomniał jedną z kobiet mówiącą. Twierdził, że potem poszedł do mieszkania i zobaczył zadrapania cztery cale nad dnem drzwi i od razu wywnioskował, że to pies, a nie włamywacz. Mimo to na ich żądanie sprawdził każdy pokój pod kątem niebezpieczeństwa.
„To część mojej pracy. Rozumiem. Ale naprawdę nie rozumiałem, dlaczego chcieli, żebym to zrobił” – powiedział Alejandro.
Ta historia miała Johnny'ego w szwach. Kiedy próbował zakryć usta, Johnny nie zdołał stłumić śmiechu. Członkowie galerii zareagowali podobnie, mimo że sędzia Penney Azcarate kilka dni wcześniej domagała się porządku w swoim sądzie.
Po długiej i pozornie bardzo szczerej pauzie, Alejandro powiedział: „Jestem z tego powodu bardzo zestresowany. Po prostu nie chcę się tym dłużej zajmować. Jestem zmęczony. aby zająć się tą sprawą sądową. Każdy ma problemy. I nie chcę się tym więcej zajmować."
Chociaż był to prawdziwy i szczery moment, Alejandro nadal rozśmieszał Johnny'ego i sąd swoimi odpowiedziami, dopóki nie uruchomił samochodu i odjechał podczas nagrywania.
Sędzia Penney Azcarate wyglądała na oszołomioną, kiedy zdjęła okulary i potrząsnęła głową. Po tym, jak ława przysięgłych została odwołana na lunch, sędzia zwrócił się do zespołu Amber Heard i powiedział: „To był pierwszy raz, przepraszam”.
„Powiem Wysoki Sądzie, że to było najbardziej dziwaczne zeznanie” – odpowiedziała Eliane Bredehoft.
„Nigdy wcześniej tego nie widziałem”, powiedział Sędzia nadal wyraźnie oszołomiony. "Widziałem wiele rzeczy, po prostu nigdy tego nie widziałem."
„To była jazda” – dodał Bredehoft.
"Tak, to się udało."