Jak Amber Heard naprawdę czuła się o publicznej nienawiści podczas procesu Johnny'ego Deppa

Spisu treści:

Jak Amber Heard naprawdę czuła się o publicznej nienawiści podczas procesu Johnny'ego Deppa
Jak Amber Heard naprawdę czuła się o publicznej nienawiści podczas procesu Johnny'ego Deppa
Anonim

Eksperci nadal wtrącają się w przyszłość Amber Heard i Johnny'ego Deppa, jeśli chodzi o ich karierę w Hollywood. Teraz wiemy, że Heard jest winna Deppowi 10,35 miliona dolarów, sumę, którą trudno będzie zapłacić, biorąc pod uwagę jej obecny status wśród fanów.

Heard już walczy, udzielając wywiadu obok Today. Podczas rozmowy ujawniła wiele informacji, w tym to, co myślała o reakcji fanów.

Amber Heard nie obwiniała jurorów za ich decyzję

Ostateczny werdykt nie był tym, czego spodziewała się Amber Heard. Teraz musi wydać ponad 10,35 miliona dolarów odszkodowania wyrządzonego jej byłemu Johnny'emu Deppowi. Obie strony podjęły decyzję inaczej, Depp uciekł na występ muzyczny, podczas gdy Heard zabrał się do mediów społecznościowych, wyrażając swoje niezadowolenie z werdyktu.

Większość, oczekiwano, że Heard położy się nisko i pozwoli, by kurz opadł, przynajmniej na chwilę. Nie było to jednak częścią jej planu, ponieważ już usiadła do wywiadu u boku Savannah Guthrie z NBC News. Zapytana o decyzję ławy przysięgłych, Heard ujawniła, że rozumie, dlaczego stanęli po jej stronie.

„Jak mogli dokonać osądu, jak mogli nie dojść do takiego wniosku?” stwierdziła. „Siedzieli na tych siedzeniach i przez trzy tygodnie bez przerwy słyszeli, nieustępliwe zeznania płatnych pracowników, a pod koniec procesu „randos”, jak mówię. Nie obwiniam ławy przysięgłych, właściwie to rozumiem. Jest ukochaną postacią i ludzie czują, że go znają. Jest fantastycznym aktorem.”

Amber nadal wyrażała swoją dezaprobatę, a ponadto w końcu omówiła całą miłość, jaką fani mają do Johnny'ego i nienawiść, którą rzuciła jej w drogę.

Amber Heard nie dbała o publiczną nienawiść

Jeśli chodzi o popularność podczas procesu sądowego, było oczywiste, że Johnny Depp miał ludzi po swojej stronie. Heard był tego bardzo świadomy, nawet ograniczając komentarze za pośrednictwem platform takich jak Instagram.

Przez cały proces nie mówiła o fanach i ich myślach, tak było do tej pory. Heard stwierdziła, że nie bierze nienawiści do siebie, głównie z powodu faktu, że fani nie byli obecni w ich burzliwym związku - zwłaszcza w chwilach za kulisami.

„Nie obchodzi mnie, co ktoś o mnie myśli ani jakie osądy chcesz wydać na temat tego, co wydarzyło się w zaciszu mojego własnego domu, w moim małżeństwie, za zamkniętymi drzwiami. Nie zakładam, że przeciętny człowiek powinien wiedzieć te rzeczy. Dlatego nie biorę tego do siebie” – mówi.

„Ale nawet ktoś, kto jest pewien, że zasługuję na całą tę nienawiść i jad, nawet jeśli myślisz, że kłamię, nadal nie możesz spojrzeć mi w oczy i powiedzieć, że myślisz dalej media społecznościowe były uczciwe. Nie możesz mi powiedzieć, że uważasz, że to było sprawiedliwe.”

Podczas wywiadu Heard wzięła pewną odpowiedzialność za swoje czyny, okazując żal z powodu sposobu, w jaki rozegrały się pewne aspekty.

Amber Heard przyznała się, że żałuje swoich sposobów i języka z Johnnym Deppem

Fani w większości nie byli zadowoleni z braku odpowiedzialności Heard podczas całej sprawy sądowej i przez ostatnie kilka lat po jej rozwodzie z Johnnym Deppem.

Cóż, wygląda na to, że w końcu zmieniła zdanie, zdając sobie sprawę, że podczas związku nie była w swojej najlepszej postaci. Ujawniła: „Robiłam i mówiłam straszne, godne ubolewania rzeczy w całym moim związku. Zachowywałam się w okropny, prawie nie do poznania sposób”.

"Swobodnie, otwarcie i dobrowolnie mówiłem o tym, co zrobiłem. Mówiłem o okropnym języku. Mówiłem o byciu popychanym do takiego stopnia, że nawet nie znałem różnicy między dobrem a złem."

"Zawsze będę czuła, że byłam częścią tego, jakbym była drugą połową tego związku, ponieważ byłam. I to było brzydkie i mogło być bardzo piękne. To było bardzo, bardzo toksyczne”, powiedział usłyszał. "Byliśmy dla siebie okropni."

Wygląda na to, że Amber Heard nie traciła czasu na naprawienie swojego wizerunku.

Zalecana: