Tragiczny rok Chrissy Teigen trwa, gdy jej pies umiera, a ona dołącza do „Klubu anulowania”

Spisu treści:

Tragiczny rok Chrissy Teigen trwa, gdy jej pies umiera, a ona dołącza do „Klubu anulowania”
Tragiczny rok Chrissy Teigen trwa, gdy jej pies umiera, a ona dołącza do „Klubu anulowania”
Anonim

2021 nie był najlepszym rokiem dla Chrissy Teigen, która jest najnowszym członkiem internetowego klubu anulowania. Modelka i autorka książki kucharskiej została ostatnio zamieszana w serię oskarżeń o cyberprzemoc, które sprawiły, że jej reputacja została… do rzucenia.

Samozwańcza królowa mediów społecznościowych ostatnio cofnęła się o krok od konsekwentnego zamieszczania postów. W poście udostępnionym na Instagramie 15 lipca kontrowersyjna osobowość ujawniła, że pozostanie w domu sprawiło, że poczuła się „przygnębiona” i desperacko chciała komunikować się ze swoimi fanami. Teigen spotkała się z niewielkim współczuciem, a zamiast tego została wezwana za nadużycia internetowe przeciwko Courtney Stodden.

Jeszcze kolejna tragedia

Teigen staje w obliczu kolejnej niewyobrażalnej tragedii i ujawniła na Instagramie, że jej pies Pippa nagle zmarł… w jej ramionach.

„Nasza piękna mała pippa właśnie umarła w moich ramionach, niedawno. Miała 10 lat, pamiętam, że odebrałam ją w Gainesville i udokumentowałam naszą podróż do domu” – napisał Teigen w serdecznym podpisie.

Była elegancką laską - uwielbiała swój naszyjnik z pereł i nigdy nie oberwała ŻADNEGO nowego psa, którego przywieźliśmy. Nasz pies szosowy z Sade, pies podróżujący od lat. Tak bardzo ją kochaliśmy. Kochamy Cię słodko dziewczyno. Wiem, że robisz tam piekło. Dziękuję, że dałeś nam całe swoje życie - zakończyła.

Kiedy celebryci Chrissy opłakują wraz z nią śmierć Pippy, fani przesłali jej miłość, przyznając, że dla modelki był to rok pełen tragedii.

"Każda z tragedii i zawirowań, przez które przeszłaś w ciągu ostatnich 12 miesięcy, może kogoś znokautować. Pozostań na kursie - poznaj tych, których kochasz najbardziej. Przyszły rok będzie lepszy dla Ciebie i Twojej rodziny, " fan napisał w komentarzach.

„Cholera dziewczyno! Masz kilka ciężkich miesięcy. Trzymaj się” dodał kolejny.

„O rany, tak mi przykro Chrissy. Byłeś taki dobry dla Pippy. Wysyłam ci całą pozytywność na świecie…” wtrącił trzeci.

"Modlę się za ciebie. Miałeś tak ciężkie kilka miesięcy…" powiedział inny użytkownik.

Niektórzy użytkownicy Instagrama zauważyli, że post Chrissy był „wezwaniem o pomoc” po wszystkim, przez co przechodziła. Chrissy Teigen straciła syna Jacka w wyniku poronienia pod koniec września 2020 r.… a kilka miesięcy później oskarżenia o cyberprzemoc pojawiły się w mediach społecznościowych.

Zalecana: