Aby aktor mógł zarobić wystarczająco dużo pieniędzy na swoim rzemiośle, aby nawet zarobić na życie, musi pokonywać bardzo duże szanse. Co gorsza, każdy aktor, który marzy o tym, by pewnego dnia stać się bogatym i sławnym, będzie musiał wykonać prawie niemożliwe. Mając to na uwadze, ma sens, że wielu aktorów z wielkimi marzeniami decyduje się całkowicie poświęcić się zostaniu aktorem.
Zanim najsłynniejsi aktorzy znajdą rolę, która zmieni ich w supergwiazdę, muszą wziąć pracę, gdzie tylko mogą, aby się przedostać. W rzeczywistości niektóre gwiazdy pracowały dla innych celebrytów, zanim stały się sławne. Co więcej, wielu aktorów jest wystarczająco inteligentnych, aby tworzyć plany zapasowe na swoje życie, na wypadek gdyby ich plany w Hollywood się nie sprawdziły.
Ponieważ jest córką znanej gwiazdy filmowej, a Angelina Jolie jest gwiazdą tak wielu ukochanych filmów, niektórzy mogą zakładać, że zawsze wiedziała, że jej przeznaczeniem jest zostać gwiazdą. Jak się jednak okazuje, Jolie miała wsparcie na wypadek, gdyby jej aspiracje aktorskie się nie sprawdziły. Praca, którą Jolie rozważała na przyszłość, jest dość makabryczna, ale jej powody, dla których interesuje się tą ścieżką, są godne pochwały.
Jedyna w swoim rodzaju gwiazda
W ciągu imponującej kariery Angeliny Jolie zyskała reputację jednej z najbardziej utalentowanych aktorek swojego pokolenia. Jednym z powodów jest to, że Jolie jest niesamowicie utalentowana w graniu intensywnych postaci, których wiele osób może przejść przez ulicę, aby uniknąć, gdyby zobaczyli je w prawdziwym życiu. Na przykład postacie Jolie w filmach takich jak S alt, Wanted, Alexander i Gone in 60 Seconds były totalnymi twardzielami.
Oprócz tak wspaniałej pracy przedstawiającej zastraszające istoty ludzkie w kilku filmach, Angelina Jolie udowodniła, że jest świetna w przywracaniu do życia postaci obdarzonych mocą. Na przykład Jolie wykonała tak świetną robotę, grając w serialu Maleficent, że wydaje się niemożliwe, aby ktoś inny ożywił ją. Mimo że nie został jeszcze wydany w momencie pisania tego tekstu, warto zauważyć, że fani byli zahipnotyzowani przebłyskami postaci Jolie w zwiastunach Eternals.
Mistyka aktora
W dzisiejszych czasach większość gwiazd filmowych udziela wywiadów tak często, że czasami wydaje się, że trudno jest postrzegać je jako coś innego niż siebie, gdy pojawiają się na ekranie. Z drugiej strony, Angelinie Jolie udało się zbudować wokół siebie mistykę, mimo że regularnie udziela się jej wywiadów.
Oprócz tego, że Angelina Jolie grała tak wiele odlotowych postaci na dużym ekranie, jest jeszcze jeden ważny powód, dla którego ludzie uważają ją za fascynującą, jej pozaekranową postać. W końcu wielu aktorów wydaje się nijakich, gdy nie występują, a niektórzy z nich wydają się wręcz nudni, gdy nie są przed kamerami.
Ze względu na niektóre historie, które ludzie słyszeli o Angelinie Jolie, wydaje się, że jest przeciwieństwem nudy. W końcu, bez względu na to, jak ludzie myślą o tej sytuacji, potrzeba piekielnej osoby, aby odciągnąć Brada Pitta od Jennifer Aniston. Co więcej, wszyscy byli zdumieni, gdy okazało się, że Jolie i Billy Bob Thornton noszą fiolki ze swoją krwią. Mając w pamięci historię o fiolkach z krwią, prawdopodobnie nikogo nie zaskoczy, że Jolie kiedyś rozważała podjęcie chorobliwego zawodu.
Inne plany
Biorąc pod uwagę cały sukces, jaki odniosła Angelina Jolie w swoim życiu, oczywiste jest, że jakikolwiek plan awaryjny, jaki miała dla swojego życia w przeszłości, nie ma już znaczenia. Mimo to, kiedy Jolie rozmawiała z reporterem 60 Minutes w 2011 roku, pojawił się plan tworzenia kopii zapasowych megagwiazdy. W wielu przypadkach aktorzy opowiadający o swoich przeszłych planach byliby nudni, ale w przypadku Jolie ten temat okazał się fascynujący. W końcu, kiedy była młoda, Jolie poważnie myślała o zostaniu kierownikiem zakładu pogrzebowego.
Biorąc pod uwagę fakt, że Angelina Jolie często pojawia się jako osoba, która pasuje do filmu Tima Burtona, łatwo można założyć, że myślała o byciu dyrektorem pogrzebu z niezdrowych powodów. Jak wyjaśniła Jolie podczas wspomnianego wywiadu 60 Minutes, pomyślała jednak o tym, by pójść tą drogą, ponieważ chciała pomóc ludziom.
"Brzmi to bardzo dziwnie, ekscentrycznie, mrocznie, ale w rzeczywistości straciłam dziadka i byłam bardzo zdenerwowana jego pogrzebem. Jak ktoś przechodzi i jak rodzina radzi sobie z tą śmiercią i czym powinna być śmierć zaadresowany w inny sposób. Jeśli ta cała gra aktorska nie wyszłaby, to byłaby moja droga."