Po wielkim przełomie, Rege-Jean Page zostawia „Bridgerton” w tyle, by zdobyć jeszcze większe role

Po wielkim przełomie, Rege-Jean Page zostawia „Bridgerton” w tyle, by zdobyć jeszcze większe role
Po wielkim przełomie, Rege-Jean Page zostawia „Bridgerton” w tyle, by zdobyć jeszcze większe role
Anonim

Role breakout to te z dnia na dzień sukcesy, które napędzają aktora lub artystę od przejścia do „robienia tego”. „To” jest inne dla każdego aktora, ale kiedy tam docierają, wiedzą o tym, a w tym roku Rege-Jean Page na pewno przybył.

Kiedy Netflix wypuścił w te Święta swój ekscytujący serial w stylu Austen Bridgerton, Regé-Jean Page stał się natychmiastową sensacją jako książę Hastings, Simon Basset – tak bardzo, że jego kariera przeszła przez przebojowy serial, który idź bez jego wpływu, gdy rozwinie skrzydła.

Niestety, zagorzali fani przeboju Netflixa będą musieli zobaczyć Phoebe Dynevor w roli Daphne Bridgerton tu i ówdzie, gdy historia zmienia się, by podążać za nową historią miłosną - najstarszego z rodzeństwa Bridgerton, Anthony'ego.

Nie myśl jednak, że Page nie pojawi się gdzie indziej. Będziecie mogli zobaczyć go w nadchodzącym filmie braci Russo na Netflix, The Gray Man, a także zobaczyć go w filmie Dungeons and Dragons, który ukaże się w 2022 roku.

Chociaż te godne uwagi role są świetne, to nie jest to coup de grace, na którą fani liczą. Fani domagają się ogromnej roli, aby zobaczyć wypełnienie strony: ta z 007.

Obraz
Obraz

Zgadza się, fani świeżo upieczonej brytyjsko-zimbabweńskiej gwiazdy już nie mogą się doczekać, aby zobaczyć go w roli kolejnego Jamesa Bonda, a według eonline, odniósł się do nowych plotek w wywiadzie z Jimmym Fallonem w The Tonight Pokaż.

„Myślę, że internet myśli o wielu rzeczach” – skomentował. "I to jest jeden z przyjemniejszych, więc jestem zadowolony z tego."

Chociaż nie było żadnych oficjalnych rozmów o tym, kto zastąpi odchodzącego Daniela Craiga w następnym filmie o 007 po No Time to Die, który ma się ukazać 8 października tego roku, Page jest nie mniej pochlebiony być uważane za materiał Bond.

„Cieszę się, że jestem w tak wspaniałym towarzystwie ludzi, którzy mają odznakę”, powiedział, mówiąc o innych, którzy grali lub byli brani pod uwagę w roli Jamesa Bonda.

Nawet jeśli Page nie zostanie obsadzony jako pierwszy Czarny James Bond, z pewnością nie będzie siedział bezczynnie czekając na role, które do niego przyjdą. Biorąc pod uwagę jego ogromną popularność – zwłaszcza wśród kobiet – prawdopodobnie będzie miał kilka ofert, zanim jego kolejne występy trafią na ekrany.

Zalecana: