Tę teorię fanów o roli Leonarda DiCaprio w „Titanicu” trudno zignorować

Tę teorię fanów o roli Leonarda DiCaprio w „Titanicu” trudno zignorować
Tę teorię fanów o roli Leonarda DiCaprio w „Titanicu” trudno zignorować
Anonim

Każdy, kto kocha Leonarda DiCaprio, rozpoznaje jego kultową rolę jako Jacka w „Titanic”. Kilkadziesiąt lat później film wciąż jest często omawiany – w tym niefortunny zgon Jacka, gdy Rose odmówiła dzielenia z nim swoich drzwi. OK, więc teoria fanów została zdemaskowana, więc nie zatrzymujmy się nad nią.

Zamiast tego rozważ teorię fanów, która mówi, że postać Leonarda DiCaprio prawdopodobnie nawet nie umarła, gdy film się skończył. Jasne, fani widzieli, jak wślizguje się w lodowate głębiny, ale zastanówmy się nad tym kanonem.

Dobrze, że Christian Bale stracił rolę Jacka na rzecz Leo, ponieważ teoria fanów, zgodnie z którą widzowie mówią „hmmm”, zależy od pozostałych życiorysów aktorskich Leo i tego, jak filmy mogą do siebie pasować.

Oczywiście, są inne smutne teorie na temat Jacka i Rose i ich nieszczęśliwego końca, ale ta jest trochę bardziej pozytywna.

Teoria podzielana przez fana Quora – samozwańczego konesera kina – brzmi tak: Jack nie umiera. Zamiast tego znajduje schronienie na lądzie i zaczyna swoje życie od nowa.

Oczywiście, dwie możliwe ścieżki post-Titanica zakładają, że Jack Dawson mógł umyć się na wybrzeżu Nowego Jorku po prawie utonięciu. Dla porównania, większość źródeł zgadza się, że Titanic zatonął co najmniej 1000 mil od brzegu. Ale ze względu na argument, powiedzmy, że to możliwe.

Leonardo DiCaprio w „Wielkim Gatsbym”
Leonardo DiCaprio w „Wielkim Gatsbym”

Stamtąd fani mogą wybierać spośród dwóch teorii.

Pierwszy: Jack wyrzucił się na brzeg i wykorzystał swój przebiegłość, aby zbudować sobie bogate życie. Zakochuje się w innej dziewczynie o imieniu kwiat, która również ma poślubić jakiegoś bogatego faceta, którego nienawidzi. Ale w końcu traci dziewczynę i tonie, co oznacza, że mimo wszystko nie może uciec przed śmiercią.

Ta dokładna historia wydarzyła się w filmie Leonarda DiCaprio z 2013 roku „Wielki Gatsby”. Och, a oś czasu umieszcza Jaya Gatsby'ego na Long Island dziesięć lat po Titanicu. Wszystko pasuje, prawda?!

Druga teoria sugeruje, że Jack nigdy tak naprawdę nie istniał; całe doświadczenie na pokładzie Titanica przypominało sen, podczas gdy rzeczywisty mężczyzna z opowieści był „w zawieszeniu”. Jest to nadrzędny temat filmu DiCaprio z 2010 roku „Incepcja”.

To, co naprawdę ją utwierdza, mówi komentator Quora, to fakt, że Titanic opuścił port w Irlandii o nazwie Cobh, co jest wymawiane w ten sam sposób, co postać „Incepcja” Cobba.

Podczas gdy obie te teorie mają dziury, jest to ciekawa propozycja, aby filmowcy mogli w ten sposób połączyć filmy. Teoria, że niektóre filmy to wyłącznie sekwencje ze snów lub że wydarzenia tak naprawdę nie miały miejsca, ale były tylko marzeniami, jest powszechna, gdy fani zaczynają wybierać swoje ulubione media.

A kto wie – może przemysł filmowy celowo tworzy te połączenia!

Zalecana: