Oto dlaczego Ricky Gervais w drugim sezonie After Life to wielka chybienie

Spisu treści:

Oto dlaczego Ricky Gervais w drugim sezonie After Life to wielka chybienie
Oto dlaczego Ricky Gervais w drugim sezonie After Life to wielka chybienie
Anonim

Niecierpliwie oczekiwany drugi sezon After Life Ricky'ego Gervaisa miał premierę 24 kwietnia w serwisie Netflix.

Po pierwszym sezonie After Life powraca na streamera z sześcioodcinkową serią, napisaną i wyreżyserowaną przez brytyjskiego komika. Gervais występuje również jako pogrążony w żałobie protagonista Tony Johnson, dzięki czemu After Life jest rodzajem niezdarnego jednoosobowego show.

W tym drugim sezonie brakuje werwy i cennych momentów szczerości pierwszej części, ujawniając wszystkie wady dramatycznego pisarstwa Gervaisa.

O czym jest After Life?

Ostrzeżenie: spoilery dla pierwszego i drugiego sezonu After Life

Premiera 8 marca 2019 r. After Life to najnowszy serialowy projekt Gervais po The Office, Extras i Dereku.

Program Netflix obraca się wokół wdowca Tony'ego, który zmaga się ze śmiercią swojej żony Lisy (Kerry Godliman, ponownie pracująca z Gervais po roli w Dereku). Jako dziennikarz lokalnej, niedużej gazety, Tony jest przygnębiony, ma skłonności samobójcze i próbuje ukarać swoich krewnych, przyjaciół, kolegów, a nawet nieznajomych - przez bycie brutalnym, podłym i po prostu nieprzyjemnym dla przebywania w pobliżu.

Sezon pierwszy miał odświeżające podejście do żałoby i, podobnie jak Fleabag, był interesującym przedstawieniem niechlujnego przetwarzania żalu. Tony był całkowicie nikczemną postacią, a mimo to publiczność nie mogła powstrzymać się od kibicowania mu, aby stał się lepszy. Co poniekąd zrobił w finale sezonu, w którym w końcu myśli, że jest gotowy na kolejną randkę.

Po drugim sezonie życia

Ale smutek pojawia się w przypływach i odpływach, gdy Tony wraca do punktu wyjścia w drugim sezonie. Poza tym, że teraz naprawdę bardzo się stara być dobrym człowiekiem i troszczyć się o otaczających go ludzi w sposób, w który trudno uwierzyć.

Gdy Tony pokonuje wściekły etap radzenia sobie z tym wielkim bólem, jego misja, by stać się lepszym człowiekiem, skutkuje jedynie rozwodnionym pisaniem. Drugi sezon nie może już polegać na bliższych wglądach w okropne zachowanie Tony'ego i nie może znaleźć jakiejś substancji, która mogłaby przede wszystkim uzasadnić istnienie kolejnego sezonu.

Pokaz w rzeczywistości kończy się po prostu recyklingiem tych samych tropów w kółko. Dosłownie, Tony – mężczyzna i jako taki bohater, który musi być napisany obowiązkowo jak ktoś, kto nie ma pojęcia, jak wchodzić w interakcje z kobietami – próbuje rozweselić dwie koleżanki, oferując im jednocześnie filiżankę kawy urocze miejsce na kawę w dwóch różnych scenach.

Jeśli to zabrzmi dziwnie, nie będzie tak, gdy zdasz sobie sprawę, że prawie wszystkie kobiece postacie w After Life są archetypowe i przeważnie milczące, jeśli nie są całkowicie bezimienne.

Tony i pies Brandy w scenie After Life
Tony i pies Brandy w scenie After Life

Komedia dla głuchoniemych i problematyczne żarty

Nawet to, co ma być mocną stroną Gervaisa – komedia – upada więcej niż jeden raz.

Istnieje kilka skutecznych kawałków komediowych, często z udziałem postaci pobocznych, takich jak prostytutka Roxy (Roisin Conaty) i listonosz Pat (Joe Wilkinson), ale nie nadrabiają one większości głuchych dowcipów Gervais służy tutaj.

Psychiatra, grany przez Paula Kaye z Game of Thrones, tylko przyczynia się do rażącego seksizmu serialu. Pisane przez Gervaisa próby zrównoważenia obrzydliwych, mizoginicznych insynuacji psychiatry z zakłopotanymi, zakłopotanymi reakcjami pacjentów, ale sztuczka nie działa.

Podobnie problematyczne żarty są podobno naprawiane przez Tony'ego poprawiającego transfobiczne uwagi innej postaci, co znowu tylko pogarsza sytuację. Nie pomaga też fakt, że Gervais był w przeszłości krytykowany za zamieszczanie transfobicznych dowcipów. Gervais wydaje się myśleć, że zamiast przyznać, przejść i ewentualnie uniknąć takiego faux pas w przyszłości, istotą komedii jest karmienie publiczności na siłę kontrowersyjnych, nieśmiesznych sytuacji wymierzonych w uciskane grupy.

Jak potwierdził Gervais 6 maja, Netflix uruchomił trzeci sezon After Life. Jednak nawet perspektywa większej ilości Brandy, uroczego psa Tony'ego i Lisy nie wystarczy, abyśmy mieli ochotę przesiedzieć kolejną, szczerze mówiąc niepotrzebną, ratę. Jeśli życie pozagrobowe istnieje, naprawdę mamy nadzieję, że nie potrwa tak długo.

Zalecana: