W świecie animacji dla dorosłych Simpsonowie są uważani za kultowych faworytów. Mówimy o jednym z najdłużej emitowanych programów telewizyjnych wszechczasów. Co ważniejsze, The Simpsons to także jeden z najbardziej nominowanych do nagrody Emmy programów w historii telewizji. I czy te wyróżnienia i wyróżnienia, jedyne pytanie, jakie należy zadać, to czy obsada dogaduje się w prawdziwym życiu? Przyjrzyjmy się temu, co znaleźliśmy, a później możesz to rozważyć.
Nancy Cartwright podziwia swoje gwiazdy Simpsonów
Ciężko wyobrazić sobie serial bez udziału Cartwrighta. Wierzcie lub nie, ale ta nagrodzona Emmy aktorka jest głosem Barta Simpsona. Aktorka początkowo przyszła czytać dla Lisy, ale podczas przesłuchań Cartwright wyjaśniła twórcy Matta Groeninga, że wolałaby czytać dla Barta.„Więc dałem mu jeden strzał, jedno ujęcie, jeden dźwięk, jeden głos i to było to”, wspomina Cartwright podczas rozmowy z NPR. Jej występ od razu zrobił wrażenie na Groeningu i niemal natychmiast zarezerwowała koncert.
Tymczasem aktorka Yeardley Smith w końcu dostała rolę Lisy. Mówiąc o Smith, Cartwright określił swojego partnera jako swoją „młodszą siostrę”. „Wniosła do Lisy Simpson inteligencję i spryt, które są kwintesencją Yeardley” – powiedział Cartwright Akademii Telewizyjnej. „Yeardley ma tę niesamowitą zdolność, mimo że jest dorosłą kobietą, tworzenia esencji ośmioletniej dziewczynki, ale jakoś myślisz, że jest dorosła w tym małym ciele dziewczynki i masz taki szacunek dla tej postaci.”
Cartwright również czule mówił o swoich współpracownikach. W rzeczywistości powiedziała, że gracz Dan Castellaneta, który podkłada głos Homera Simpsona, jest po prostu „tak genialny w tym, co robi”. Cartwright dodał: „Zawsze podziwiałem Dana od chwili, gdy go spotkałem, ponieważ ma tak wielką zdolność, by nic nie wziąć, a potem stworzyć z tego coś, co cię rozśmieszy. Poza tym aktorka nie miała nic poza pochwałami dla gwiazd The Simpsons Julie Kavner, Harry'ego Shearera, Hanka Azaria.
Nie zawsze fizycznie współpracują ze sobą
W programach telewizyjnych często aktorzy zbierają się na coś, co nazywa się czytaniem stołu. Jednak w przypadku Simpsonów nie wszyscy członkowie obsady są fizycznie obecni podczas takich sesji. „To bardzo niezwykłe, że teraz wszyscy są przy stole w tym samym czasie”, powiedział showrunner Al Jean The Verge w 2015 roku. „Harmonogramy ludzi stały się bardziej napięte, ludzie faktycznie wyprowadzili się z Los Angeles. Wiesz, to normalny rodzaj entropii życia. Zamiast tego niektórzy z nich zadzwonili. Niemniej jednak gwiazdy pozostały zaangażowane w program, nawet jeśli przez lata musiały radzić sobie z brutalnymi negocjacjami płacowymi.
Obsada połączyła się podczas niektórych konfrontacji płacowych
Po wielu latach sukcesów telewizyjnych aktorzy zdecydowali, że nadszedł czas, aby wszyscy zarobili dużo więcej. Kiedy serial rozpoczął się w 1989 roku, szacunki wskazują, że obsada otrzymywała 30 000 dolarów za odcinek. Kilka lat później, w 1998 roku, aktorzy zorganizowali strajk i Fox zagroził, że zastąpi ich wszystkich nowymi aktorami głosowymi. Jednak studio w końcu się poddało. Według Telegraph, zaowocowało to wypłatą 125 000 USD za odcinek. Według The Simpsons Archive, Castellaneta zauważyła również: „Dostali niezły interes we wczesnych latach”. Gwiazdy ponownie negocjowały jako grupa w 2004 roku i zapewniły sobie wynagrodzenie w wysokości 250 000 dolarów za odcinek.
Cztery lata później aktorzy zdecydowali, że nadszedł czas, aby ponownie negocjować pensje. Podobno zażądali 500 000 $ za odcinek. Jednak Fox zmusił ich do wyrażenia zgody na 400 000 dolarów. Kilka lat później The Simpsons zaczął cierpieć z powodu spadku ocen. Doprowadziło to do kolejnej rundy negocjacji. W końcu obsada zgodziła się na obniżkę pensji. Raporty wskazują, że płacą im około 300 000 USD za odcinek.
Mieli mieszane reakcje na ostatnie decyzje dotyczące obsady serialu
W ostatnich miesiącach serial również znalazł się w gorącej wodzie z powodu decyzji obsadowych dotyczących nie-białych postaci w serialu. Doprowadziło to do mieszanych reakcji samych członków obsady. Na początek Azaria natychmiast oświadczył, że nie będzie już opowiadał się za postacią indyjsko-amerykańskiego imigranta Apu Nahasapeemapetilon.
„Kiedy zdałem sobie sprawę, że tak właśnie myślano o tej postaci, po prostu nie chciałem już w niej uczestniczyć” – powiedziała Azaria The New York Times. „To po prostu nie pasowało”. Z drugiej strony Shearer powiedział Times Radio: „Pracą jest granie kogoś, kim nie jestem”. Niemniej jednak doświadczony aktor zauważył również: „Ludzie ze wszystkich środowisk powinni być reprezentowani podczas pisania i tworzenia końców biznesu, aby pomogli zdecydować, jakie historie opowiedzieć i z jaką wiedzą”.
Pomimo ostatnich kontrowersji program przygotowuje się do wyemitowania 32. sezonu we wrześniu. Wygląda na to, że The Simpsons i jego obsada będą rozśmieszyć dorosłych fanów przez kolejne lata.