Fani reagują na zwiastun nowego filmu Netflixa Leonarda DiCaprio i Jennifer Lawrence

Spisu treści:

Fani reagują na zwiastun nowego filmu Netflixa Leonarda DiCaprio i Jennifer Lawrence
Fani reagują na zwiastun nowego filmu Netflixa Leonarda DiCaprio i Jennifer Lawrence
Anonim

Don't Look Up to niedługo ukaże się film Netflix, który ma szturmem podbić świat. Cosmopolitan opisuje to jako „dwóch astronomów niskiego poziomu udaje się w gigantyczną podróż medialną, aby ostrzec ludzkość przed zbliżającą się kometą, która zniszczy planetę Ziemię”. Wyjątkowa perspektywa, jaką ten film ma, w połączeniu z jego gwiazdorską obsadą, naprawdę przyciąga uwagę fanów na całym świecie. Jest klasyfikowany jako komedia science fiction i jest promowany nie tylko ze względu na ekscytującą fabułę, ale także ze względu na wielkie nazwiska, które pojawiają się w samym filmie.

Minęło dużo czasu, odkąd nakręcono film, który zawierał tyle gwiazdorskiej mocy w swoim programie, i chociaż niektórzy fani dostrajają się, aby zobaczyć, jak rozwija się fabuła, wielu jest po prostu podekscytowanych, widząc tak wiele sławnych twarze w jednym miejscu. Bez względu na powód oglądania, świat zdecydowanie się dostraja, a szum wokół tego filmu sprawia, że jest to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku.

10 Fani są wdzięczni, że to NIE jest film o superbohaterach

Na początek fani są po prostu podekscytowani, że w końcu wyszedł film, który nie skupia się na superbohaterach. Tak wiele treści, które zostały wydane w tym roku, opierało się na filmach o superbohaterach, a fakt, że ten film ma zupełnie inną fabułę, był atrakcyjnym elementem dla fanów. Cieszą się, że mają bardziej realistyczną koncepcję do naśladowania w tym filmie.

9 Fani przybywają, aby zobaczyć Chrisa Evansa

Wśród gwiazdorskiej obsady jedna słynna twarz naprawdę wyróżnia się spośród innych. Wydaje się, że fani gromadzą się w tym filmie, aby zobaczyć Chrisa Evansa. Ma wielu fanów, a fakt, że jest częścią tej gwiazdorskiej obsady, był ogromną atrakcją dla wielu ludzi, którzy teraz planują dostroić się tylko po to, aby go zobaczyć. Biorąc pod uwagę, jak wiele znanych osób występuje w tym filmie, Evans wydaje się osiągać naprawdę wysokie wyniki wśród fanów.

8 Świetna obsada, rozczarowujący zwiastun

Gwiezdna obsada została już zidentyfikowana jako ogromna atrakcja dla tego filmu, ale niestety zwiastun był „chybieniem” dla niektórych fanów. Wiele osób było podekscytowanych, że zwiastun spadł, ale po obejrzeniu go wielu fanów przeniosło się do mediów społecznościowych, aby stwierdzić, że byli rozczarowani tym, co zobaczyli. Czas pokaże, jak film sobie poradzi, gdy fani zapoznają się z pełną treścią.

7 Dlaczego nie jest dobrze promowane?

Ci, którzy niewiele słyszeli o tym filmie, nie są sami. Ogólny konsensus wśród fanów jest taki, że ten film jest szalenie niedoceniany i po prostu nie mogą zrozumieć, dlaczego. W tym jednym projekcie jest tak wiele wielkich nazwisk, że sensowne byłoby, aby promocja odzwierciedlała ten fakt. Niestety, nie było zbyt wiele na temat dokuczania lub promowania tego filmu, co naprawdę sprawia, że fani zastanawiają się, dlaczego nie jest on coraz bardziej w centrum uwagi.

6 Fani poważnie nie mogą czekać na komunikat „nie patrz w górę”

Wielu fanów zadeklarowało w mediach społecznościowych, że po prostu nie mogą się doczekać premiery tego filmu. Chcą wiedzieć wszystko o rozwoju fabuły i są ciekawi, jakie przygody będą przeżywać ich ulubione gwiazdy, gdy ten film będzie się rozwijał. Fani są podekscytowani i odliczają, aż w końcu będą mogli zobaczyć ten film w całości.

5 „Nie patrz w górę” to film pełen ikon

Kid Cudi i Ariana Grande to jedne z wielu kultowych nazwisk obsadzonych w Don't Look Up Fani ślinią się nad liczbą wielkich, kultowych członków obsady, którzy występują w tym filmie i są tak zdumieni faktem, że wszyscy w tym samym czasie będą podziwiać ekran. Większość filmów zawiera jedno lub dwa wielkie nazwiska i szereg statystów oraz mniejszych, mniej znanych aktorów, ale ten film całkowicie odwraca scenariusz, wprowadzając całą paradę ikon, wszystkie pojawiające się w tej samej produkcji.

4 Niektórzy wstrzymują się w obronie TikTokers i piosenkarzy, którzy zostali obsadzeni

Don't Look Up przemawia do szerokiego grona fanów, włączając nie tylko aktorów filmowych, ale także różnych piosenkarzy i gwiazdy TikTok jako część obsady. Podczas gdy wielu gromadzi się w tym filmie w wyniku tego faktu, inni szybko przeciągnęli ten film, aby zaciągnąć gwiazdy TikTok i innych artystów. Krytycy ci nie są zainteresowani obserwowaniem innych artystów wcielających się w role aktorskie i wcale nie są pod wrażeniem tej koncepcji.

3 Jak Netflix może sobie na to pozwolić?

Mnóstwo fanów komentuje szaloną ilość pieniędzy, które Netflix musiał wydać na zabezpieczenie nazwisk takich jak Jennifer Lawrence, Chris Evans, Leonardo DiCaprio, Meryl Streep, Ariana Grande, Cate Blanchett, Timothée Chalamet, Matthew Perry, Kid Cudi i Jonah Hill… a to tylko kilka z nich. Ta imponująca obsada z pewnością kosztowała Netflix sporo grosza, a fani chcą wiedzieć, jak udało im się zebrać wystarczający przepływ gotówki, aby utrzymać tę obsadę dużego kalibru.

2 Dużo ciekawości wokół Matthew Perry

Matthew Perry znalazł się na liście obsady w niektórych publikacjach, ale jego nazwisko zostało wyraźnie usunięte z listy obsady, gdy IMDB opublikował informację o Don't Look Up. Fani chcą wiedzieć, czy nadal jest częścią tego filmu, czy coś się zepsuło między nim a Netflix przed ukończeniem filmu. Jeśli ma pojawić się w końcowej części filmu, fani chcą wiedzieć, jak wygląda i brzmi, i są ciekawi, czy wydaje się, że radzi sobie lepiej po ostatnich, publicznych zmaganiach z jego problemami zdrowotnymi i uzależnieniami.

1 O co chodzi z rozbieżnością w wynagrodzeniu?

Skala wynagrodzeń tego filmu jest również kwestionowana przez niektórych fanów o orleokich. Zauważyli różnicę płac między mężczyznami i kobietami w tym filmie i skupili się na fakcie, że Leonardo DiCaprio zarobił na ten film fajne 30 milionów dolarów, podczas gdy Jennifer Lawrence zarobiła 25 milionów.

Chcieliby wiedzieć, dlaczego nie istnieje tutaj równość wynagrodzeń.

Zalecana: