Cinematic Universe Johna Hughesa miało miejsce w fikcyjnym mieście

Spisu treści:

Cinematic Universe Johna Hughesa miało miejsce w fikcyjnym mieście
Cinematic Universe Johna Hughesa miało miejsce w fikcyjnym mieście
Anonim

W latach 80. wiele fantastycznych filmów trafiło do kasy i przeszło do historii jako niezapomniana część dekady. Filmy takie jak Goonies i Szklana pułapka pozostają tak kochane jak zawsze i są to jedne z najlepszych filmów, jakie pojawiły się w latach 80.

W tej dekadzie John Hughes ugruntował swoje miejsce w historii dzięki przebojowym filmom, takim jak Klub śniadaniowy. W tamtym czasie fani filmu nie wiedzieli, że Hughes powoli łączył niektóre ze swoich największych hitów, z których wszystkie dzieliły fikcyjną miejscowość w Illinois.

Przyjrzyjmy się bliżej niezwykłej karierze Johna Hughesa i zobaczmy, jak udało mu się połączyć niektóre ze swoich największych filmów z najpopularniejszymi postaciami.

Kinowe wszechświaty to cała wściekłość

Myśl o kinowym wszechświecie w dzisiejszych czasach nie jest dokładnie takim wstrząsającym pomysłem, jak kiedyś, ponieważ franczyzy takie jak MCU naprawdę przeniosły rzeczy na inny poziom. Jednak w tamtych czasach trudno było sobie wyobrazić, jak coś takiego można z powodzeniem przenieść na duży ekran.

Stare filmy o potworach z Universalu były częścią wielkiego wszechświata, ale to wciąż nie sprawiało, że koncepcja była tak powszechna. Wyświetlenie jednego hitu na dużym ekranie jest wystarczająco trudne, ale utkanie całego wszechświata wydaje się prawie niemożliwe.

Z biegiem czasu widzieliśmy wszechświaty, takie jak wszechświat Toho (Godzilla), wszechświat Obcy kontra Predator, a nawet Wszechświat Widoku. The View Askewniverse jest szczególnie godne uwagi, ponieważ zostało to zrobione przez Kevina Smitha z lat 90. i zawiera filmy takie jak Clerks, Dogma oraz Jay i Silent Bob Strike Back.

Zanim Smith uruchomił swój własny wszechświat i zaczął się toczyć, John Hughes tworzył fale i łączył rzeczy w latach 80.

John Hughes był kamieniem węgielnym kina lat 80

Jako jeden z największych i najlepszych reżyserów lat osiemdziesiątych, John Hughes zagrał na dużym ekranie wiele kultowych filmów, które przetrwały próbę czasu. Hughes był w stanie stworzyć wiele naprawdę imponujących filmów, a jego praca w filmach dla nastolatków była szczególnie wyjątkowa.

Hughes napisał kilka filmów, zanim zadebiutował jako reżyser. Kiedy jednak wyreżyserował Szesnaście Świec w 1984 roku, sprawy naprawdę się dla niego nabrały rozpędu. Następnie reżyserował filmy takie jak Klub śniadaniowy, Dziwna nauka, Wolny dzień Ferrisa Buellera i Wujek Buck.

Hughes bardzo lubi reżyserować, ale napisał też kilka wielkich filmów.

Hughes napisał filmy takie jak „Sam w domu”, „Cud na 34 ulicy”, a nawet 101 dalmatyńczyków.

Teraz, jeśli widziałeś wystarczająco dużo filmów Johna Hughesa, szczególnie te z lat 80., to z pewnością słyszałeś o miejscu zwanym Shermer w stanie Illinois.

Wiele jego filmów dzieje się w Shermer, Illinois

Fikcyjne miasto Shermer zostało stworzone przez Johna Hughesa, a jego dorastanie odegrało ogromną rolę w kształtowaniu fikcyjnego miasta.

Według Hughesa fikcyjny Shermer to „ten heterogeniczny rodzaj społeczeństwa, bardzo ekstremalny – to znaczy, w pewnym momencie przeszedłem ze szkoły z 1100 uczniami do jednej z trzydziestoma. Pamiętam tego jednego dzieciaka, ósmego -równiarz, który miał spróchniałe zęby… Ale jednocześnie miałbyś najbogatszego dzieciaka w mieście w swojej szkole, więc nawet w tej malutkiej konfiguracji miałeś oba krańce spektrum ekonomicznego, prawdziwe skrajności."

Jak fani widzieli, Shermer był tłem dla wielu niesamowitych filmów Hughesa. Niektóre z filmów, które rozgrywają się w Shermer, to Klub śniadaniowy, Szesnaście świec, Dziwna nauka i Wolny dzień Ferrisa Buellera. Z tego powodu wielu uważa, że Hughes zasadniczo stworzył swój własny wspólny wszechświat, chociaż publiczność nigdy nie widziała nakładania się na siebie.

Jednak zauważono, że „w umyśle Hughesa, później powiedział, że postać Molly Ringwald z klasy wyższej w Szesnaście świec, Samantha, była przelotną znajomością Ferrisa Buellera Matthew Brodericka, podczas gdy zakłopotany Judd Nelson Punk z klubu śniadaniowego, Bender, pochodził z tej samej opuszczonej części miasta co Del Griffith, twardo stukający, ale nieubłagany optymistyczny sprzedawca zasłon prysznicowych, grany przez Johna Candy'ego w Samolotach, pociągach i samochodach.

Wkład Johna Hughesa do przemysłu filmowego jest dziś tak samo ważny, jak w latach 80., i niesamowite jest pomyśleć, że wszystkie te sławne postacie mieszkały kiedyś w tym samym mieście. Szkoda, że nigdy nie widzieliśmy, żeby dzielili razem ekran.

Zalecana: