Fani chcą, aby ten film Gal Gadot i Armie Hammer został zniszczony

Fani chcą, aby ten film Gal Gadot i Armie Hammer został zniszczony
Fani chcą, aby ten film Gal Gadot i Armie Hammer został zniszczony
Anonim

Jeśli szukasz filmu z kontrowersyjną obsadą, trudno byłoby znaleźć jeszcze jeden kawałek pełen zhańbionych gwiazd niż adaptacja klasycznej powieści kryminalnej Agathy Christie „Śmierć na Nilu” Kennetha Branagha. Remake filmu z 1978 roku i drugi występ Branagha jako detektyw Herkules Poirot po Morderstwie w Orient Expressie z 2017 roku był wielokrotnie przekładany, pierwotnie miał się ukazać w 2020 roku, a teraz został przeniesiony do lutego 2022 roku.

Chociaż ograniczenia koronawirusa dla kinomanów najprawdopodobniej odegrały rolę w pozornie nieskończonym odkładaniu Śmierci na Nilu, fani podejrzewają, że jego nieszczęsny repertuar rozpoznawalnych nazwisk również miał wpływ. Gal Gadot i Armie Hammer prowadzą na liście obsady. Pierwsza z nich została niedawno skazana na kontrowersyjne poglądy na temat konfliktu izraelsko-palestyńskiego, a druga upadła po napływie oskarżeń o wykorzystywanie seksualne i, co dziwaczne, kanibalizm. Russell Brand jest również nastawiony na gwiazdę i chociaż ostatnio prowadził spokojniejsze życie, ma też za pasem kilka skandali.

A to nie wszystko – niektórzy fani spekulują, że film jest przeklęty po innym członku obsady, Letitia Wright została wyśmiewana w mediach społecznościowych za rzekome rozpowszechnianie swoich antyszczepionkowych poglądów na planie nadchodzącej kontynuacji Czarnej Pantery. Teraz użytkownicy Twittera domagają się, aby film trafił do skarbca i nigdy nie został wydany, a tymczasem kierują się na biednych reżyserów castingów, którzy prawdopodobnie poważnie żałują swoich decyzji.

Jedna osoba zażartowała: „ŚMIERĆ NA NILU oficjalnie właśnie minęła POLTERGEIST jako „najbardziej przeklęty film wszechczasów””, podczas gdy inna napisała na Twitterze „długo opóźniony film z kanibalem, antyszczepionkowcem i syjonistą. Disney powinien po prostu wyrzucić film”. Podczas gdy inni chwalili adaptację opowieści Christie z 1978 r., W której obsadzie znaleźli się Maggie Smith i Bette Davis, jako najlepszą możliwą adaptację, czyniąc niepotrzebne opowiadanie Branagha. Jeden z fanów klasyki w reżyserii Johna Guillermina napisał: „Nie rozumiem, dlaczego tak dużo dyskutuje się o nowej Śmierci na Nilu. Po prostu oglądaj to, jak Bóg cię zamierzył.”

Wydaje się tak dobrze, jak ktokolwiek przypuszcza, czy ten dodatek do kinowego wszechświata Christie kiedykolwiek ujrzy światło dzienne. Fani zauważyli, że sam Branagh, który ma być zarówno producentem, jak i gwiazdą w niewydanym filmie, milczał na ten temat, mimo że z całego serca promował swoje inne projekty. Miejmy tylko nadzieję, że kolejny członek obsady nie zdecyduje się na ujawnienie swoich problematycznych poglądów do lutego przyszłego roku!

Zalecana: