Bruce Willis jest jedną z największych gwiazd wszechczasów i zrobił po trochu wszystkiego w rozrywce. Zakotwiczył legendarne franczyzy, grał w zabawnych reklamach, a nawet zapadł w pamięć w Friends. Być może przegapił kilka wielkich możliwości, ale kariera Willisa wciąż jest legendą.
W dzisiejszych czasach występuje w wielu filmach klasy B, a fani myślą, że stracił entuzjazm do aktorstwa. Jego rola w Cosmic Sin jest niedawnym przykładem, ale Willis nadal zarabiał na swój czas w niezapomnianym filmie.
Rzućmy okiem i zobaczmy, ile zarobił na film.
Ile Bruce Willis zarobił za „kosmiczny grzech”?
W szczytowym okresie jego kariery niewiele gwiazd filmowych na świecie robiło rzeczy większe i lepsze niż Bruce Willis. Być może zaczynał w telewizji, ale kiedy przeszedł na duży ekran, Willis stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy na świecie.
Aktor pokazał światu, że potrafi rozwijać się w różnych gatunkach, ale coś naprawdę spektakularnego wydarzyło się, gdy pojawił się w filmach akcji. Wydaje się, że niektórzy ludzie urodzili się do określonych ról, a to z pewnością odnosi się do czasów Willisa jako Johna McClane'a w serii Szklana pułapka.
Oczywiście Willis zagrał także w innych hitach, takich jak Pulp Fiction, Piąty element, Szósty zmysł, Armageddon, Miasto grzechu, Niezniszczalny.
Po latach niestrudzonej pracy w przemyśle filmowym, Willis był w stanie osiągnąć ogromną wartość netto, którą każdy miałby szczęście.
Willis zarobił miliony dla swoich ról
Według Celebrity Net Worth, Bruce Willis ma obecnie fortunę o wartości 250 milionów dolarów. Ponownie, jego kariera aktorska doprowadziła go do tego finansowego szczytu, a niektóre czeki, które zbierał po drodze, są naprawdę szokujące.
Ile zarabiał Willis w kwiecie wieku?
Jego zarobki z Szóstego zmysłu z 1999 roku wyniosły 100 milionów dolarów dzięki hojnej obniżce dochodu brutto filmu. Jego pensja z góry wyniosła 14 milionów dolarów. W chwili pisania tego tekstu jest to druga największa suma pieniędzy, jaką kiedykolwiek zarobił jeden aktor. film”, pisze Celebrity Net Worth.
Zgadza się, aktor zgarnął 9-cyfrową wypłatę za jeden film i uwierz nam, gdy mówimy, że nie był to jedyny raz, kiedy zapłacono mu premię za swoje usługi.
Tylko filmy w Szklanej pułapce przynoszą mu mnóstwo gotówki.
Zarobił 5 milionów dolarów za pierwszą Szklaną pułapkę, 7,5 miliona za drugą, 15 milionów za trzecią i 25 milionów za czwartą. W sumie, jeszcze przed korektą o inflację, Bruce zarobił co najmniej 52 miliony dolarów z serii Die Hard. Po uwzględnieniu inflacji jest to bardziej jak 70-80 milionów dolarów”, donosi Celebrity Net Worth.
Oczywiście było to w czasach, gdy Willis wciąż był kwitnącą gwiazdą. W dzisiejszych czasach minął już ten punkt i pracuje w małych projektach, które nie mają zbyt dużego zasięgu. Mimo to wciąż zarabia miliony.
Willis zarobił od 1 do 2 milionów dolarów za „kosmiczny grzech”
Obecnie Bruce Willis wciąż zarabia niezłe pieniądze, ale robi to w niezwykły sposób. Willis ma wartość, by pobierać premię za swoje usługi, ale nie pozostaje na planie zbyt długo i wydaje się, że zamierza realizować jak najwięcej projektów.
Według Make The Switch, „Produkcja filmów takich jak „Cosmic Sin” obraca się wokół jednego lub dwóch dni, kiedy Bruce pojawia się na planie bez entuzjazmu, lunatykuje ruchy i sprawia, że ekipa produkcyjna biega sama obdarty, aby mógł powiększać i pomniejszać swój prywatny odrzutowiec.„
"Za jeden dzień pracy Willis otrzymuje 1-2 miliony dolarów, producenci mogą użyć jego twarzy na plakacie (ten do „Cosmic Sin” ponownie wykorzystuje stare dzieła sztuki z materiałów marketingowych do „Die Trudne 4') i film zyskuje uznanie. Sprytni producenci robią tego rodzaju filmy ze stratą w postaci odpisu podatkowego ", kontynuowała strona.
To całkiem interesujące zajrzenie za kulisy, ponieważ pokazuje, na jakim etapie kariery znajduje się Willis. Pokazuje również, że mniejsze studia podejmą inwestycję tylko po to, by jego nazwisko było dołączone do projektu. Odbywa się to oczywiście z nadzieją na wzbudzenie zainteresowania przypadkowych widzów.
Bruce Willis na zawsze pozostanie legendą przemysłu filmowego, ale w tym momencie nie jest on główną gwiazdą kasy, jaką kiedyś był.