Kim był Jonathan Bailey, zanim został lordem Anthonym Bridgertonem?

Spisu treści:

Kim był Jonathan Bailey, zanim został lordem Anthonym Bridgertonem?
Kim był Jonathan Bailey, zanim został lordem Anthonym Bridgertonem?
Anonim

Hit Netflix Bridgerton rozpoczął swój drugi sezon z nowym głównym bohaterem. Podczas gdy pierwszy sezon skupiał się na romansie między Daphne Bridgerton z Phoebe Dynevor i Simonem Bassetem z Regé-Jean Page'a, drugi sezon skupia się na lordzie Jonathana Baileya, Anthonym Bridgertonie, a także na jego ukochanej, nowo przybyłej Simone Ashley, która gra Kate Sharma.

Gdy Page odchodzi pod koniec pierwszego sezonu, Bailey zasadniczo wkroczył, aby zostać nowym liderem serii. A ponieważ otwarcie gejowski aktor otrzymuje wiele pochwał za swój występ w ostatnim sezonie, wielu nie może przestać się zastanawiać, jak Bailey doszlifował swoje aktorskie kotlety. Jak się okazuje, Anglik przez większość swojego życia działał zawodowo.

Jonathan Bailey po raz pierwszy wyrobił sobie nazwisko w brytyjskiej telewizji

Można śmiało powiedzieć, że Bailey dorastał kochając aktorstwo, zwłaszcza po tym, jak zobaczył swoją pierwszą produkcję sceniczną, gdy miał zaledwie cztery lata. W rzeczywistości to doświadczenie utkwiło mu w pamięci od tamtej pory. – Zabrano mnie do Olivera! przez moją Nanę, kiedy miałem pięć lat i tak bardzo pamiętam to doświadczenie”- wspomina aktor. „I właśnie jej powiedziałem:„ To właśnie chcę zrobić!”

Zaledwie trzy lata później aktor zagrał Tiny Tima w Opowieści wigilijnej wyprodukowanej przez Royal Shakespeare Company. Od tego czasu aktor kontynuował, z powodzeniem rezerwując role w różnych brytyjskich programach.

To powiedziawszy, Bailey zawsze grał rolę drugoplanową lub drugoplanową. „Zawsze skradałem się tylnymi drzwiami” - zauważył nawet aktor.

A ponieważ w tamtym czasie wciąż próbował wyrobić sobie markę w branży rozrywkowej, Bailey czuł, że musi ukryć przed wszystkimi fakt, że jest gejem. Zdał sobie z tego sprawę po wysłuchaniu historii od znajomego aktora.

„W tym czasie powiedziano mu:„ Są dwie rzeczy, o których nie chcemy wiedzieć: czy jesteś alkoholikiem, czy jesteś gejem”- wspomina. – Więc tak, oczywiście, że tak myślałem. Oczywiście myślałem, że aby być szczęśliwym, muszę być szczery.”

W pewnym momencie jednak Bailey poczuł, że ma już dość. „Dotarłem do punktu, w którym pomyślałem, Fto, o wiele wolałbym trzymać rękę mojego chłopaka publicznie lub móc umieścić własne zdjęcie twarzy na Tinderze i nie martwić się tym tak, niż dostać rolę, – wspomina.

W międzyczasie role się pojawiały. Pozostając w rozrywce, Bailey zarezerwował różne brytyjskie programy, takie jak Off the Hook, Me and Mrs Jones, Campus, Doctors i Baddiel’s Syndrome. W międzyczasie aktor zarezerwował drobne role filmowe, takie jak jedna w nagrodzonym Oscarem filmie Elizabeth: Złoty Wiek i Stałe wakacje.

Później Bailey zdobył swoją pierwszą główną rolę telewizyjną, grając fikcyjną wersję Leonarda da Vinci w dramacie Leonardo. Niedługo potem dołączył do Davida Tennanta, Olivii Colman i Jodie Whittaker w nagrodzonym BAFTA serialu Broadchurch.

Niedługo potem Bailey została obsadzona w serialu komediowym Netflixa Phoebe Waller-Bridge Crashing. Waller-Bridge od początku wiedział, że aktor jest kimś wyjątkowym.

„Jonny pracuje pod innym napięciem” – zauważyła kiedyś. „Jest meteorytem zabawy z niesamowitą ilością energii i żartobliwości. Tlący się za jednym zamachem, a potem zupełnie niewinny za drugim, ale cały czas bawiący się tym poczuciem niewykorzystanego niebezpieczeństwa. To jest cecha, którą najbardziej kocham w Jonny'm jako osoba i jako wykonawca: jego niebezpieczeństwo.”

Być może to właśnie ten element „niebezpieczeństwa” skłonił Baileya do jednego ze swoich najbardziej spektakularnych występów na scenie wkrótce potem.

Zanim „Bridgerton” Jonathan Bailey był gwiazdą Broadwayu

Po odniesieniu sukcesu w telewizji, Bailey śmiało ponownie wkroczył na scenę. Tym razem jednak była to znacznie większa sprawa, ponieważ znalazł się w roli głównej w odrodzeniu firmy Stephena Sondheima w 2018 roku na West Endzie.

„Moja perspektywa była taka: tak, pracowałem wcześniej w Londynie, ale mój Boże, nigdy nie grałem musicalu na West Endzie i widzę siebie jako kogoś, kto jest głównie znany z telewizji, więc mogę udowadniam swoją wartość? aktor wspominał.

„Struktura teatru jest zawsze: przyjdź, wykonuj pracę, bądź obecny i bądź miły i ciężko pracuj. Chodzi o bycie tak uczciwym, jak najbardziej technicznie rzeczowym i tak zdrowym, jak to tylko możliwe, aby zrobić show.”

W końcu Bailey otrzymał uznanie krytyków za swój występ na scenie w musicalu. Zaledwie rok później aktor otrzymał nagrodę Laurence Olivier Award za rolę drugoplanową. Wkrótce potem Bailey zarezerwował swoją słynną rolę w pierwszym serialu Shonda Rhimes dla Netflix.

Jest prawdopodobne, że fani zobaczą więcej Baileya jako Lorda Anthony'ego, gdy serial powróci w trzecim sezonie. Program został już odnowiony na czwarty sezon, więc z tej serii można oczekiwać o wiele więcej.

W tym samym czasie Bailey dołączył do obsady nadchodzącej gry wideo Squadron 42. Tutaj dołączają do niego Mark Hamill, Gary Oldman, Mark Strong, Ben Mendelsohn, Liam Cunningham, Andy Serkis, Rhona Mitra i Gillian Anderson.

Zalecana: