To jest prawdziwa historia „Tokio Vice” w HBO Max

Spisu treści:

To jest prawdziwa historia „Tokio Vice” w HBO Max
To jest prawdziwa historia „Tokio Vice” w HBO Max
Anonim

Tokyo Vice to nadchodzący dramat kryminalny oparty na prawdziwej historii Jake Adelstein Prezentowany widzom dzięki streamingowi HBO serwis, HBO Max (który zaczyna dać innym streamerom, takim jak Netflix, szansę na ich pieniądze), Tokyo Vice będzie zawierał niektóre z wschodzących talentów Hollywood, a także kilku weteranów ekranu.

Ale co z prawdziwymi wydarzeniami, które zainspirowały serial telewizyjny (i książkę o tym samym tytule, na której oparty jest serial?) Jakie były fantastyczne, rzeczywiste wydarzenia, które posłużyły jako plan (jeśli będzie) w nadchodzącym serialu kryminalnym? Cóż, to właśnie zamierzamy omówić. W każdym razie HBO Max doda dramat kryminalny do swojego stale rosnącego katalogu ekskluzywnych seriali (w tym podobno serialu o Harrym Potterze w serwisie), a fani prawdopodobnie będą gotowi do rozpoczęcia szaleństwa.

6 O czym jest „Tokyo Vice”?

Tokyo Vice to seria HBO Max oparta na książce z 2009 roku o tym samym tytule, napisanej przez Jake'a Adelsteina. Historia opowiada o życiu Adelsteina podczas jego pobytu w Tokio jako dziennikarz Nadchodzące gwiazdy serialu Ansel Elgort (intensywna rola nie powinna być problem dla aktora, ponieważ pozowanie nago podczas fotografowania przez ojca sprawiłoby, że wszystko inne wydawałoby się znacznie mniej denerwujące) jako Adelstein i Ken Watanabe jako Hiroto Katagiri (detektyw w zorganizowanym dział kryminalny ) Historia Adelsteina miała zostać w przeszłości zaadaptowana na film fabularny; jednak film nigdy nie ujrzał światła dziennego.

5 Serial oparty jest na prawdziwym życiu Jake'a Adelsteina

Jake Adelstein jest amerykańskim dziennikarzem, który większość swojej kariery spędził w Japonii Przeprowadzając się do Japonii w wieku 19 lat, Adelstein studiował literaturę japońską na Uniwersytecie Sophia, zanim został pierwszym nie-japońskim pisarzem pracującym w Yomiuri Shinbun (japońskiej gazecie). Jake opowiadał o tym, jak dostał pracę w gazecie z japońską kulturą.com, mówiąc: „Yomiuri Shinbun przeprowadza standardowy test, otwarty dla wszystkich studentów. Wiele japońskich firm zatrudnia w ten sposób młodych absolwentów. Moi przyjaciele myśleli, że pomysł białego faceta próbującego zdać egzamin na japońskiego dziennikarza był tak niemożliwie donkiszotowski, że chciałem im udowodnić, że się mylą. Spędziłem cały rok jedząc błyskawiczny ramen i ucząc się. Udało mi się znaleźć na to czas, rzucając pracę jako nauczycielka angielskiego i pracując jako masażysta szwedzki dla trzech zapracowanych Japonek dwa dni w tygodniu. Okazało się, że był to trochę marny koncert, ale opłacił rachunki”. Adelstein kontynuował: „Zrobiłem wystarczająco dobrze na wstępnym egzaminie, aby dostać się na rozmowy kwalifikacyjne i udało mi się przejść przez ten proces i zostać zatrudnionym. Myślę, że byłam przypadkiem eksperymentalnym, który wyszedł całkiem nieźle”. Adelstein pracował nad publikacją przez 12 lat, zanim zrezygnował z napisania swoich wspomnień (więcej o tym później).

4 Exposé Adelsteina oświetli japońskie podziemia

Adelstein napisał następnie wypowiedź na temat świata japońskiej przestępczości zorganizowanej, rzucając światło na tajemnicze Yakuza i ich interesy. Rozmawiając z Japaneseculture.com, Adelstein omówił, w jaki sposób udało mu się z powodzeniem odkryć japońskie półświatki: „Myślę, że Japonia jest w rzeczywistości bardziej otwarta, niż ludzie to przyznają. Jednak, aby otworzyć drzwi, naprawdę musisz biegle posługiwać się językiem mówionym i pisanym. Język pisany był dla mnie koszmarem – kontynuował – bycie obcokrajowcem było przede wszystkim zaletą – zapadał w pamięć. Yakuza są outsiderami w japońskim społeczeństwie i być może bycie innym outsiderem dało nam dziwną więź. Policjanci badający Yakuzę też bywają dziwakami. Nauczono mnie wczesnego rozumienia i doceniania kodeksu zarówno Yakuzy, jak i gliniarzy. Wzajemność i honor są podstawowymi elementami obu stron.”

3 Kim jest Hiroto Katagiri?

Hiroto Katagiri (w tej roli Ken Watanabe) jest detektywem w wydziale przestępczości zorganizowanej i służy jako postać ojca do Adelsteina, który pomaga poprowadzić go przez cienką i często niepewną linię między prawem a przestępczością zorganizowaną. Według Inverse.com, Watanabe świeci w tej roli: „Rola może być najlepsza, jaką Watanabe otrzymał od dłuższego czasu, a aktor nie pozwala jej zmarnować. Katagiri jest mądrą i budzącą grozę postacią, a imponująca obecność Watanabe na ekranie sprawia, że wierzysz w niego jako na kogoś zdolnego do poruszania się bez szwanku przez podziemie yakuzy.”

2 Adelstein opublikuje wspomnienia opisujące jego karierę reportera w Japonii

Wspomnienia Abelsteina zatytułowane Tokyo Vice zabierają czytelnika w podróż od niedoświadczonego młodszego reportera (który popełniał błędy nowicjuszy, jak wdawanie się w bitwę w sztukach walki z redaktorem naczelnym) do zostania dziennikarzem śledczym, kompletny z ceną za głowę. Wspomnienia przedstawiają przestępczość w Japonii i eksplorację świata współczesnej Yakuzy, o której wie nawet niewielu japońskich tubylców.

1 Adelstein został reporterem Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych

Adelstein zostałby reporterem Departamentu Stanu USA,badającego handel ludźmi w Japonii. 53-letni mieszkaniec Missouri pisze obecnie dla Daily Beast, Vice News i The Japan Times.

Zalecana: