Dziedzictwo Hugh Hefnera wydaje się być skażone od czasu jego śmierci – zwłaszcza biorąc pod uwagę historie związane z jego związkiem z Billem Cosbym, a także zarzuty wysuwane przez Holly Madison.
W dzisiejszych czasach sytuacja wygląda zupełnie inaczej, nie tylko sprzedano posiadłość Playboya, ale syn Hefnera, Cooper, prowadzi zupełnie inny styl życia.
Przyjrzymy się, jak wygląda życie Coopera, wraz ze szczegółami jego wychowania. Biorąc pod uwagę, że mieszkał w rezydencji obok rezydencji Playboya, spodziewalibyśmy się dzikich historii. Jednak to nie do końca prawda. Przyjrzyjmy się szczegółom.
Co Playboy oznaczał dla syna Hugh, Coopera Hefnera?
Cooper Hefner nie był tak blisko marki Playboy jak jego ojciec Hugh, jednak zbliżył się do niej, mając własne znaczenie dla marki. Razem z Setkami Cooper wspomniał, że Playboy to coś więcej niż marka, to ruch i deklaracja.
„Ostatecznie jest to reprezentacja wolności słowa, celebracja seksu, celebracja życia. Ta filozofia istnieje u podstaw marki od jej powstania.”
Cooper dalej twierdzi, że nowe pokolenie ma fałszywą interpretację tego, czym naprawdę jest marka.
Playboy jest częścią psychiki tego następnego pokolenia. Z pewnością istnieje dystans do zrozumienia tego, za czym marka reprezentuje i o co naprawdę walczyła. I to jest coś, do czego dąży zespół ds. treści i kreatywny na pewno dobrze sobie radzimy z efektywną komunikacją.„
Co nie powinno dziwić, Cooper opowiada kilka historii o swoim dzieciństwie i dorastaniu tuż obok rezydencji. Fani są jednak bardzo zaskoczeni, jak spokojny okazał się Cooper, mimo że jego tata prowadził dość kontrowersyjny tryb życia.
Jak Cooper Hefner dorastał w „Posiadłości Playboya”?
Ostatecznie, kiedy jego rodzice się rozeszli, Hugh zburzył ścianę i kupił sąsiednią posiadłość. Chociaż fani postrzegają go jako rezydencję, Cooper nazwał go domem.
"To naprawdę zachowywał się jak dość tradycyjny dom - nawet jeśli nie jest to tradycyjny dom - dla mnie i mojego brata, zwłaszcza gdy nasi rodzice byli razem."
"Kiedy moja mama i tata się rozstali i kupił sąsiednią posiadłość, zburzył ścianę, a ja i mój brat chodziliśmy tam i z powrotem między obiema nieruchomościami."
Cooper przyznał, że zawsze był ciekaw, co się dzieje w rezydencji i wyjawiał, że on i jego przyjaciele czasami wkradli się do środka, chociaż nie wdawał się w szczegóły tego, co widział.
Prawda była taka, że jego wychowanie było całkiem normalne i nie brał udziału w szalonym stylu życia jak jego tata.
"To zabawne, ponieważ jest to takie kultowe miejsce i oczywiście cały świat prawdopodobnie postrzega je jako jedną rzecz, która jest tą mekką dla lub, ale rzeczywistość jest taka, że dla mnie zawsze reprezentowała rodzaj przygody Indiany Jonesa."
"Ponieważ kiedy byłem dzieckiem, nic z tego się nie działo i pływałem tutaj i tak właśnie było dla mnie."
Cooper nie zdawał sobie wtedy sprawy ze swojej sytuacji, chociaż patrząc wstecz, teraz zrozumiał, że sprawy nie były takie normalne.
Ponad 10 milionów fanów obejrzało jego biografię na YouTube, a w komentarzach fani w większości mówili to samo o synu Hugh i o tym, jak się wyszedł.
Co fani myślą o wychowaniu Coopera?
W sekcji komentarzy do filmu Business Insider na YouTube widzowie najczęściej dyskutowali o tym, jak Cooper okazał się zupełnie normalny i skromny, mimo że dorastał w dość gorączkowym środowisku.
"Tylko normalny facet pokazujący nam, gdzie dorastał, nie brzmiąc, jakby się przechwalał. Lubię coopera."
„Ten facet w pojedynkę sprawił, że posiadłość Playboya wydawała się zdrowa”.
"Miał całkiem normalne dzieciństwo, biorąc pod uwagę jego wychowanie. Dobry na Hef."
Cóż za bardzo czarujący i miły facet z tego wyglądu! Wygląda na to, że nie był dotknięty ekstremalną „chorobą bogatych chłopców”, jak wielu innych”.
Fani chwalili Hefa i chwalili Coopera za mówienie o Playboyu w bardziej dopracowany sposób.