Widzieliśmy wiele wzlotów i upadków w „Zamaskowanej piosenkarce” w ciągu ostatnich kilku sezonów. Widzieliśmy ujawnienia, z których fani nie byli zadowoleni – choć wręcz przeciwnie, widzieliśmy także kilka wspaniałych momentów z udziałem zmarłej Bog Saget i JoJo wskrzeszającego swoją karierę w serialu.
W tym przypadku fani byli bardzo kwaśni, podobnie jak niektórzy jurorzy celebrytów, kiedy Rudy Giuliani został ujawniony jako Jack in the Box. Przyjrzyjmy się, jak to wszystko poszło.
Co się stało między Kenem Jeongiem i Rudym Giulianim w „Zamaskowanym piosenkarzu”?
Na początku Robin Thicke i Ken Jeong naprawdę cieszyli się występem Giulianiego, to było zanim został ujawniony jako Jack in the Box. Później będzie kwaśno, jednak więcej o tym powiemy za chwilę.
Prawdę mówiąc, to nie był pierwszy raz, kiedy program przekraczał granice. Sprowadzili kolejną kontrowersyjną postać polityczną w 2020 roku, nie kto inny jak Sarah Palin.
Patrząc wstecz na swój występ, Palin wyjawiła wraz z EW, że świetnie się bawiła w tej roli.
"Wiedziałem, że to będzie takie odświeżające i takie wyzwalające i cóż, z prawdziwym szacunkiem, rodzaj chodzącego środkowego palca do hejterów na świecie, gdzie mogę robić, co chcę robić, a nie obchodzi, co ktokolwiek powiedział, ponieważ nie wiedzieliby, dopóki po fakcie. Więc wszystko się udało."
Palin przyznałaby ponadto, że nigdy nie spotkała się z taką reakcją w całej swojej karierze, gdy występowała w reality show: „Pracowałem przez jakieś 12 lat z tymi wszystkimi intelektualnymi, politycznymi komentarzami i tym wszystkim – żadnej reakcji jak Dostałam od The Masked Singer – powiedziała. „To było takie pozytywne. To było tak zachęcające. Po prostu to uwielbiałem. Po prostu czuję się naprawdę błogosławiony, że nawet zapytaliście mnie, czy chcę to zrobić.„
Cóż, Giuliani wydawał się być zadowolony ze swojego doświadczenia, jednak panel celebrytów nie był aż tak zachwycony.
Ken Jeong milczał podczas ujawnienia, a potem opuścił scenę z Robinem Thicke
Wszyscy byli w szoku podczas ujawnienia i ani jedna osoba nie przewidziała, że to Rudy Giuliani. Nick Cannon stwierdził: „Cóż, panie Giuliani, przy tych wszystkich kontrowersjach, które panują w tej chwili, myślę, że zaskakuje nas wszystkich, że jesteś tutaj w „Zamaskowanym piosenkarzu”. „
„Ja też”, odpowiedział Giuliani.
Polityk starał się zlekceważyć moment, twierdząc, że zrobił to dla swojej nowej wnuczki, aby pokazać jej, że możesz zrobić wszystko. Stwierdził również, że przyjął koncert jako sposób na dobrą zabawę, coś, czego nie robił.
„Chcę (Grace) wiedzieć, że powinnaś spróbować wszystkiego” – dodał Giuliani. „Nawet rzeczy, które są zupełnie do ciebie niepodobne i mało prawdopodobne. Nie przychodziło mi do głowy nic bardziej niepodobnego do mnie i nieprawdopodobnego niż to. I lubię ten program. Mam od lat. I po prostu wydawało się, że będzie fajnie, a ja nie mam zbyt wiele radości."
McCarthy i Scherzinger nadal tańczyli podczas kolejnego występu, jednak Jeong widział już wystarczająco dużo, mówiąc „Skończyłem” podczas schodzenia ze sceny. Wygląda na to, że Robin Thicke również odszedł, ponieważ nie był w kadrze razem z innymi podczas ostatniego występu.
To był niezły moment i oczywiście taki, w którym fani rozmawiali.
Co fani myśleli o Rudym Giuliani pojawiającym się w „Zamaskowanej piosenkarce”?
Fani się zgodzili, to był bardzo kontrowersyjny moment. A dla wielu ludzi Ken najlepiej poradził sobie w tej sytuacji. Fani przyznali również, że sieć nie opublikowała tego momentu na swojej osi czasu na Twitterze lub koncie IG, co jest bardzo wymowne.
"Można powiedzieć, że ten jest kontrowersyjny, jeśli nie umieścili żadnego występu ani nie ujawnili się na swoim twitterze."
"Ken poradził sobie z tym bardzo profesjonalnie."
"Widzę, że gospodarze wciąż zgadują super sławnych ludzi, podczas gdy prawie wszyscy, którzy uczestniczą, byli sławni jak lata temu lol."
"Ken i Robin nie mylili się ani nie byli niedojrzali w tym, co zrobili. Po pierwsze, Ken nie był jedynym, który zszedł ze sceny. To on i Robin poszli za Kenem (to zostało wycięte). Po drugie, Ken w ogóle nie robił niczego politycznego, nie musiał stać tam do końca występu Rudy'ego."
To z pewnością był moment, w którym wszyscy rozmawiali.