Co się stało z domem Siegfrieda i Roya w Little Bavaria w Las Vegas?

Spisu treści:

Co się stało z domem Siegfrieda i Roya w Little Bavaria w Las Vegas?
Co się stało z domem Siegfrieda i Roya w Little Bavaria w Las Vegas?
Anonim

Przez wiele lat Siegfried & Roy byli dwoma najbardziej znanymi artystami na świecie, co jest naprawdę imponującym faktem. W końcu, w przeciwieństwie do supergwiazd, które zyskały sławę dzięki swoim rolom aktorskim lub muzyce, Siegfried & Roy byli parą magików i artystów, których kariera opierała się na występowaniu osobiście dla publiczności.

W wyniku ich niezwykle udanej kariery, Siegfried & Roy mogli mieć niesamowitą posiadłość w Las Vegas, którą nazwali Małą Bawarią. Oczywiście Mała Bawaria nigdy nie stała się tak sławna jak dom Hugh Hefnera, który jest tak dobrze znany, że ludzie nadal chcą wiedzieć, jaka jest dzisiaj rezydencja Playboya. Jednak wielu oddanych fanów Siegfrieda & Roya jest świadomych Małej Bawarii i chcą wiedzieć, co stało się z posiadłością.

Mała Bawaria została zmieniona po urazach, które zmieniły życie Roya Horna

Po tym, jak Siegfried Fischbacher i Roy Horn spotkali się jako młodzi mężczyźni, para odkryła, że łączy ich wspólna pasja do występów, która uczyniła ich szybkimi przyjaciółmi i partnerami. Kiedy Siegfried & Roy zaczęli występować razem, ich charakterystyczny występ przyciągnął wzrok coraz potężniejszych ludzi, dopóki nie zdobyli szansy na przeniesienie swojego występu do Las Vegas. Siegfried & Roy, będący wielkim hitem wśród publiczności Vegas, przez lata występowali w Las Vegas, zanim doszło do tragedii.

Oprócz bycia utalentowanymi magikami, Siegfried & Roy sprawili, że białe tygrysy stały się ogromną częścią ich show na scenie. 3 października 2003 roku Siegfried & Roy występowali, gdy nagle wszystko potoczyło się okropnie. Mimo że pracował ze zwierzęciem prawie codziennie, odkąd skończyło sześć miesięcy, Roy Horn został zaatakowany przez białego tygrysa o imieniu Mantacore. Ugryziony i ściągnięty ze sceny, Horn ledwo uszedł z życiem po tym, jak doznał ogromnej utraty krwi, zerwał kręgosłup i doznał udaru mózgu.

Po tym, jak Roy Horn został zaatakowany na scenie, udowodnił, jak bardzo kocha zwierzęta, twierdząc, że atak nie był winą białego tygrysa Mantacore i chroniąc zwierzę przed wezwaniami do uśpienia. Niestety, życie Horna nigdy nie będzie takie samo, jak obrażenia, których doznał podczas ataku tygrysa, trwale osłabiły jego zdolności motoryczne i werbalne. W rezultacie Horn został zmuszony do przejścia na emeryturę i potrzebował pomocy w życiu.

Przez lata Siegfried & Roy unikali pytań o swoją seksualność i charakter ich związku. Mimo to powszechnie uważa się, że mężczyźni byli kiedyś parą, ale długość ich związku jest zupełnie nieznana. To powiedziawszy, jedno jest jasne, Siegfried i Roy byli wobec siebie niezwykle lojalni. W końcu, zamiast próbować występować sam, Siegfried Fischbacher przeszedł na emeryturę w tym samym czasie co Roy Horn, aby móc opiekować się swoim długoletnim partnerem i przyjacielem.

Co najważniejsze, Siegfried kazał zmienić dom pary znany jako Mała Bawaria, aby Roy mógł się poruszać. Na przykład doniesiono, że Zygfryd miał „wysokie do bioder poręcze” „zbudowane wzdłuż krętych chodników, aby Roy miał coś mocnego do ujęcia podczas spacerów po posiadłości”. Ponadto „Siegfried nadzorował również budowę nowego domu, który ma ułatwić przejście Roya”

Posiadłość Siegfrieda i Roya w Little Bavaria pozostaje zamknięta dla publiczności

Z biegiem lat pojawiły się gwiazdy, które otworzyły swoje prywatne domy na publiczne wycieczki. Na przykład jednym z powodów, dla których posiadłość Elvisa Presleya jest tak wiele warta, jest to, że jego dawny dom Graceland stał się atrakcją turystyczną. Z drugiej strony, mimo że odwiedzają go niektórzy ludzie, Michael Jackson widział Neverland Ranch jako miejsce, w którym wychował swoje dzieci i gdzie mógł uciec przed opinią publiczną.

Mimo że Siegfried & Roy wydawali się naprawdę kochać swoich fanów, nie było również wątpliwości, że duet chciał zachować swój dom w tajemnicy. W końcu, kiedy został zapytany, czy fani mogą kiedyś zwiedzić dom pary, Siegfried Fischbacher bardzo jasno powiedział, że Mała Bawaria nigdy nie będzie otwarta dla publiczności. "Absolutnie nie. To jest nasza prywatna - nie, nie, nie. To nasza sprawa. Mieliśmy kilka ofert, ludzi, którzy chcieli przejąć Pałac Dżungli i robić inne rzeczy. Ale nie, nie.”

Prawie rok po śmierci Roya Horna z powodu komplikacji związanych z wirusem COVID-19, jego wieloletni partner i przyjaciel Siegfried Fischbacher zmarł na raka trzustki. Teraz, po śmierci Siegfrieda i Roya, osoba, która odziedziczyła ich majątek, może zdecydować się na otwarcie swojego ukochanego domu. Doniesiono, że testamenty Siegfrieda i Roya nakazywały, aby ich płynne aktywa trafiły do fundacji zajmującej się ochroną białych tygrysów i trustem. Jednak jeśli chodzi o ukochaną ojczyznę ich pary, Małą Bawarię, tożsamość osoby, która go odziedziczyła, jest nieznana. To powiedziawszy, jasne jest, że ktokolwiek jest teraz właścicielem Małej Bawarii, osiedle pozostaje zamknięte dla publiczności i nie ma powodu, by sądzić, że to się zmieni.

Zalecana: