Kim Kardashian Fani oskarżają ją o to, że „stoi przy Kanye”, gdy drwi z debaty wiceprezydenckiej

Kim Kardashian Fani oskarżają ją o to, że „stoi przy Kanye”, gdy drwi z debaty wiceprezydenckiej
Kim Kardashian Fani oskarżają ją o to, że „stoi przy Kanye”, gdy drwi z debaty wiceprezydenckiej
Anonim

Jeśli myślisz, że Kanye West rezygnuje ze swojej kandydatury na prezydenta, mylisz się.

Debata wiceprezydenta, moderowana przez Susan Page z USA Today, rozpoczęła się w środę wieczorem w S alt Lake City w stanie Utah.

Wiceprezes Mike Pence i senator Kamala Harris poszli łeb w łeb w kwestiach dotyczących rasy, aborcji i oczywiście COVID 19.

Gdy West oglądał debatę w domu w telewizji, podniósł czapkę „Głosuj Kanye” na głowę Kamali Harris. Następnie podniósł czapkę „Kanye 2020” nad głową Pence'a.

Podpisał wideo: „Najpierw musieli zdobyć towar”.

Media społecznościowe nie były dostępne z powodu Kanye Westa i jego wybryków w wyborach prezydenckich.

"Urojony, " komentarz po prostu przeczytaj.

'On naprawdę musi usiąść”, przeczytano kolejny komentarz.

„Kanye jest klaunem dla tego lmaoo”, dodał użytkownik Instagrama.

„Idź do domu Roger”, napisał fan z ukłonem w stronę kultowego klejnotu lat 90. Siostro, siostro.

Ale inni obarczają winą ramiona Kim Kardashian.

Zły tweet brzmiał: „Twój mąż poważnie bierze udział w głosowaniu? Jak możesz stanąć przy kimś, kto próbuje jeszcze bardziej podzielić Amerykę? Myślałem o tobie więcej, nie mogłem być bardziej rozczarowany”.

Późne zachowanie Westa było bardzo niepokojące.

Pod koniec zeszłego miesiąca podzielił się niepokojącym materiałem filmowym, na którym oddawał mocz na swoją nagrodę Grammy.

43-latek próbuje uzyskać prawa do swojej muzyki od potężnych firm Universal i Sony.

West opublikował wczoraj wideo, które pokazuje, jak sika na jedną z jego 21 Grammy umieszczonych w muszli klozetowej.

„Zaufaj mi… NIE PRZESTANĘ”, West napisał do klipu.

Po obejrzeniu szokującego materiału fani wezwali Kim Kardashian do interwencji w walce ze zdrowiem psychicznym męża.

„Kim Kardashian chodź po męża!” jeden fan napisał na Twitterze.

„To musi się skończyć. To nie jest kolejny odcinek KUWTK, Kim, twój mąż potrzebuje poważnej pomocy” – skomentował inny fan.

„Kanye po prostu się kręci. Wszyscy ci Kardashian/Jenner, dlaczego ktoś nie może przynajmniej ukryć przed nim jego telefonu”, napisał na Twitterze zaniepokojony fan.

Twoja przemowa taty czwórki na Twitterze trwała kilka godzin. Podczas którego naruszył kodeks postępowania serwisu społecznościowego.

Udostępnił osobiste dane kontaktowe redaktora magazynu, którego nazwał „białą supremacją”.

„Jeśli któryś z moich fanów chce nazwać zwolennika białej supremacji… to jest redaktor Forbesa”, West napisał powyżej numeru telefonu redaktora publikacji Randalla Lane'a.

Według Kanye Westa, jego żona próbowała wcześniej wezwać go do pomocy, ale odmówił.

U artysty "Gold Digger" zdiagnozowano dwubiegunowość.

W zeszłym miesiącu Kanye zamieścił w mediach społecznościowych różne wiadomości dotyczące jego żony i teściowej Kris Jenner.

W jednym ze swoich usuniętych tweetów Kanye twierdził: „Próbowali przylecieć z 2 lekarzami do mnie 51/50”, odnosząc się do Kodeksu Opieki Społecznej i Instytucji, gdy osoba dorosła może zostać zatrzymana trzy dni.

Zalecana: