Kolejny dzień, kolejny dodatek do trwającej sagi Britney Spears.
Międzynarodowa gwiazda muzyki pop była ostatnio przedmiotem wielu kontrowersji, ponieważ aktywnie walczy ze swoim konserwatorium, statusem prawnym, który wcześniej zapewniał ojcu Britney, Jamie Spears, całkowitą kontrolę nad jej sprawami finansowymi, a nawet jej codziennym życiem.
Wygląda na to, że 38-letnia światowa sensacja udała się teraz do sądu, próbując zażądać usunięcia jej ojca z roli jej konserwatora.
To wywołało stałą falę wsparcia zarówno ze strony fanów, jak i celebrytów, a wielu z nich podniosło swój głos do rosnącego echa „Free Britney”. Tak się składa, że jednym z tych głosów jest YouTuber Tana Mongeau, która wysłała tweeta z napisem „FREE BRITNEY” i zapytała „jeśli to nie wystarczy, co jest”, cytując fragment wiadomości o posunięciu Britney w sądzie.
Wspierająca Mongeau również wydaje się być wieloletnią fanką, a jej tweet pochodzi z 2016 roku i mówi, że chce zaprzyjaźnić się z Britney!
Inni również wyrazili poparcie dla Brit w przeszłości, na przykład modelka i projektantka Chiara Ferragni, która kiedyś skomentowała sprawę, mówiąc: „To łamie mi serce. Wolna Britney. Kochamy Cię”.
Zaledwie w zeszłym tygodniu bardzo nielubiany menedżer biznesowy Britney, Lou Taylor, zrezygnował bez wcześniejszego powiadomienia lub oświadczenia Britney. Nie jest jasne, czy sąd przyzna Britney wolność.