Fani Meghan Markle są zdezorientowani, gdy pojawia się, że nie była „więźnia” w królewskim życiu

Fani Meghan Markle są zdezorientowani, gdy pojawia się, że nie była „więźnia” w królewskim życiu
Fani Meghan Markle są zdezorientowani, gdy pojawia się, że nie była „więźnia” w królewskim życiu
Anonim

W wywiadzie obejrzanym przez miliony na całym świecie Meghan Markle stwierdziła, że jest praktycznie więźniem we własnym domu. Księżna Sussex powiedziała Oprah Winfrey, że opuściła dom tylko „dwa razy w ciągu czterech miesięcy”. Mieszkając w pałacu, rzekomo urzędnicy zabrali jej „paszport, moje prawo jazdy, moje klucze”.

Ale Andrew Morton, który w 1992 roku napisał słynną biografię księżnej Diany, twierdził, że przyjaciele powiedzieli mu, że widzieli 39-latkę „w drodze” z przyjaciółmi podczas jej pobytu w rodzinie królewskiej.

Meghan Markle Zakupy w Londynie Królewski biograf Andrew Morton
Meghan Markle Zakupy w Londynie Królewski biograf Andrew Morton

Wypowiadając się w podcaście Royally Obsessed, królewski biograf został zapytany, czy sytuacja Meghan była podobna do tej, której doświadczyła księżna Diana.

„Kiedy oglądałem wywiad, odhaczałem „tak, poczucie izolacji”, „tak, poczucie desperacji” dokładnie to, co Diana do mnie mówiła” – wyjaśnił.

„Ale cóż, moi przyjaciele powiedzieli, że widzieli Meghan idącą z supermarketu Whole Foods na Kensington High Street z torbami żywności z powrotem do Pałacu Kensington.”

Kontynuował: "To nie wyglądało na więzienie. Inni przyjaciele widzieli ją z przyjaciółmi w restauracjach, więc wydaje mi się, że prowadziła normalne życie."

Meghan Markle Książę Harry Ślub Arcybiskup Canterbury
Meghan Markle Książę Harry Ślub Arcybiskup Canterbury

Objawienie nastąpiło po tym, jak Meghan została trollingowana online po tym, jak arcybiskup Canterbury odrzucił jej twierdzenie, że poślubiła księcia Harry'ego podczas „tajnej ceremonii”.

Markle powiedział Oprah Winfrey w bombowym wywiadzie trzy tygodnie temu, że arcybiskup Canterbury poślubił ich "na ich podwórku" przed ślubem w zamku Windsor. Ale arcybiskup Canterbury, Justin Welby, powiedział, że podpisał akt ślubu Harry'ego i Meghan w sobotę, 19 maja 2018 r., w kaplicy św. Jerzego.

To dzień, w którym miliony na całym świecie obserwowały, jak para zawiązuje węzeł. 65-letni Welby powiedział wczoraj włoskiej gazecie La Repubblica:

"Prawny ślub odbył się w sobotę."

Wywiad z księciem Harrym i Meghan Markle Oprah
Wywiad z księciem Harrym i Meghan Markle Oprah

Pytano go "co się stało z Meghan i Harrym? Czy naprawdę poślubiłeś ich trzy dni przed oficjalnym ślubem?"

Welby odpowiedział: „Przed ślubem odbyłem szereg prywatnych i duszpasterskich spotkań z księciem i księżną”.

"Prawny ślub odbył się w sobotę. Podpisałem akt ślubu, który jest dokumentem prawnym i popełniłbym poważne przestępstwo, gdybym go podpisał, wiedząc, że jest fałszywy."

"Więc możesz zrobić z tego, co chcesz. Ale legalny ślub odbył się w sobotę. Ale nie powiem, co się stało na innych spotkaniach."

Rodzina królewska siedząca na zewnątrz pozująca uśmiechnięta Kate Middleton Książę William Książę Harry Meghan Markle Książę Jerzy Książę Karol Camilla Księżniczka Charlotte
Rodzina królewska siedząca na zewnątrz pozująca uśmiechnięta Kate Middleton Książę William Książę Harry Meghan Markle Książę Jerzy Książę Karol Camilla Księżniczka Charlotte

Rzecznik pary powiedział amerykańskiej stronie internetowej Daily Beast: „Para wymieniła osobiste przysięgi na kilka dni przed oficjalnym/legalnym ślubem 19 maja”.

„Podwórkowa wymiana przysięgi to nie małżeństwo. Mimo to Harry wtrącił się podczas wywiadu z Oprah, dodając, że to „tylko nasza trójka”.

Wczorajsze komentarze arcybiskupa, które nie zaprzeczają kategorycznie prywatnej ceremonii, rozwieją wszelkie wątpliwości co do tego, kiedy i gdzie para legalnie poślubiła.

Zalecana: