Siostra Britney Spears wytarła sztuczną łzę, gdy w końcu przemawia

Siostra Britney Spears wytarła sztuczną łzę, gdy w końcu przemawia
Siostra Britney Spears wytarła sztuczną łzę, gdy w końcu przemawia
Anonim

Jamie Lynn Spears została ostro skrytykowana po tym, jak w końcu wypowiedziała się na temat ochrony konserwatorskiej jej starszej siostry.

Britney Spears pojawiła się w sądzie w zeszłym tygodniu, pewnie oznajmiając, że chce zakończyć swoją „obraźliwą” pracę konserwatorską. Mama dwójki dzieci potępiła swoją rodzinę za milczenie i pozwolenie ojcu na kontrolowanie jej osobistych i finansowych spraw. 39-letnia gwiazda popu posunęła się nawet do stwierdzenia, że chce ich pozwać.

Jamie, lat 30, spotkała się z ostrymi reakcjami fanów - niektórzy nawet oskarżyli ją o skorzystanie z 60-milionowej fortuny siostry.

Wczoraj zajęła się swoimi historiami na Instagramie w poniedziałek, aby rozwiązać tę sytuację.

Okazując swoje wsparcie dla 39-letniej Britney, aktorka powiedziała, że nie chce niczego poza „szczęściem” dla swojej siostry i że zawsze ją wspiera i „zawsze będzie”.

Gwiazda Zoey 101 stwierdziła w swoim filmie, że dokonała "bardzo świadomego wyboru", aby "tylko uczestniczyć" w życiu piosenkarki jako jej siostra - i ciężko pracowała w swojej własnej karierze.

Płaciłem swoje cholerne rachunki odkąd skończyłem 10 lat. Nie żebym był coś winien opinii publicznej, ponieważ moja siostra wie, że ją kocham i wspieram… Nie jestem moją rodziną. Jestem własną osobą „A ja mówię za siebie” – wyjaśniła.

Ale teraz, kiedy powiedziała bardzo wyraźnie i powiedziała to, co musiała powiedzieć, czuję, że mogę podążać za jej przykładem i powiedzieć to, co czuję, że muszę powiedzieć - czuję, że to bardzo jasne, że od czasu w dniu, w którym się urodziłem, tylko kochałem, uwielbiałem i wspierałem moją siostrę. To jest moja cholerna starsza siostra, przed którymkolwiek z tych byków.„

Britney i Jamie Lynn Spears
Britney i Jamie Lynn Spears

Getty

Nie obchodzi mnie, czy chce uciec do lasu deszczowego i mieć milion dzieci w szczerym polu, czy też chce wrócić i zdominować świat tak, jak robiła to już tyle razy wcześniej, ponieważ i tak nie mam nic do zyskania ani stracenia – kontynuowała.

"Ta sytuacja nie ma na mnie wpływu, ponieważ jestem tylko jej siostrą, która troszczy się tylko o jej szczęście."

Lustrzane selfie Jamie Lynn Spears
Lustrzane selfie Jamie Lynn Spears

Instagram

Jamie powiedziała dalej, że jest „tak dumna” z Britney za używanie jej głosu, dodając: „Jestem z niej taka dumna, że poprosiła o nową radę, jak powiedziałem jej wiele lat temu – och, nie w platforma publiczna, ale tylko w osobistej rozmowie między dwiema siostrami."

Jeżeli zakończy konserwatorium i leci na Marsa, czy co tam, do diabła, chce robić, aby być szczęśliwą, popieram to w 100%, ponieważ wspieram moją siostrę; Kocham moją siostrę. Zawsze tak robię, zawsze będę. tak długo, jak jest szczęśliwa. Więc módlmy się dalej. To wszystko – powiedziała na zakończenie.

Maddie Alrdridge, córka Jamie-Lynn Spears z Britney Spears
Maddie Alrdridge, córka Jamie-Lynn Spears z Britney Spears

Instagram

Jednak fani Britney nie kupili wyjaśnienia Jamie - oskarżając ją o fałszywy płacz w swoim filmie.

„Jamie otarła twarz, jakby płakała i nie spadła ani jedna cholerna łza!” jeden fan napisał online.

"To ona ociera dla mnie niewidzialne łzy!" dodany drugi.

„W filmie Jamie mówi: „Nie mam nic do zyskania ani stracenia. Ta sytuacja nie ma na mnie wpływu”. Ona jest twoją SIOSTRA, wiedźmo o zimnym sercu” – skomentował trzeci.

"Dziewczyno, pa. Ktokolwiek zwraca na to uwagę, wie, że jest tak samo winna jak reszta rodziny. Po prostu próbuje się oddzielić, bo wie, że to się rozpada i nie chce mieć żadnej części tej publiczności obserwacja!" czwarty wtrącił.

Post Jamie Lynn Spears na IG
Post Jamie Lynn Spears na IG

Instagram

Od 2008 roku, po szeroko nagłośnionym załamaniu psychicznym Britney, Jamie Spears kontroluje finanse córki i jej życie osobiste.

W swoim oświadczeniu w sądzie gwiazda popu opisała, jak czuje się „związana, zastraszana i samotna” i nie ma nic do powiedzenia na temat tego, co robi, dokąd chodzi i z kim spędza czas.

Twierdziła, że nie ma bezpośredniego dostępu do swojej posiadłości, która jest wyceniana na 60 milionów dolarów - podczas gdy jej ojciec płaci 16 000 dolarów miesięcznie za jej konserwatora.

W swoim niewiarygodnym zeznaniu Spears mówi, że założono jej wkładkę antykoncepcyjną, a jej prośba o jej usunięcie, aby mogła mieć kolejne dziecko, została odrzucona.

Zalecana: