Tom Cruise i Brad Pitt zawsze będą porównywani. Oboje mieli wspaniałe kariery, przyjmując różne role. Po dziś dzień Tom Cruise jest na szczycie swojej gry dzięki Top Gun: Maverick. Brad Pitt również starzeje się jak dobre wino, po raz kolejny rozkwita w Bullet Train.
Pomimo bycia mistrzami w swoim rzemiośle, Cruise i Pitt mieli trochę kłopotliwe relacje podczas wywiadu z wampirem.
Spojrzymy wstecz na tę mękę i na to, jak prawie ponownie się zjednoczyli w 2019 roku, właściwie czytając razem linijki do ważnego filmu.
Brad Pitt i Tom Cruise nie byli wścibscy podczas wywiadu z wampirem
Chociaż film z 1994 roku zmienił jego karierę, Brad Pitt nie przepadał za okolicznościami podczas zdjęć do Wywiadu z wampirem. Zwłaszcza gdy zdjęcia przeniesiono do Londynu, aktor ujawnił, że poza planem wszystko stało się bardzo przygnębiające.
„Londyn był ciemny. Londyn był martwy od zimy. Kręcimy w Pinewood (Studios), która jest starą instytucją – wszystkie filmy o Jamesie Bondzie. Tam nie ma okien. od dziesięcioleci refabrykowany. Wychodzisz do pracy w ciemności – wchodzisz do tego kociołka, tego mauzoleum – a potem wychodzisz i jest ciemno” – stwierdził obok Noli.
Mówiono również, że sprawy są tak złe, że Pitt faktycznie rozważał całkowite opuszczenie filmu, chociaż powiedziano mu, że studio złoży pozew za miliony… dlatego nie podjął takiej decyzji.
Praca była nie tylko wyzwaniem, ale także pracą u boku Toma Cruise'a. Według Pitta w tamtym czasie było oczywiste, że obaj mają różne style.
"Musisz zrozumieć, Tom i ja… idziemy w różnych kierunkach. On jest biegunem północnym, a ja południowym. Podchodzi do ciebie z uściskiem dłoni [Pitt naśladował hiperagresywne powitanie Cruise'a], w którym mogę wpaść w ciebie, nie mogę, wiesz?”
Pitt ujawnił dalej, że zawsze istniała „podstawowa konkurencja” między nimi.
Po filmie obie gwiazdy poszły w różnych kierunkach, ciesząc się sukcesem. Jednak kilka lat temu pojawiła się okazja, aby ta dwójka się zjednoczyła.
Joseph Kosinski przywiózł Toma Cruise'a i Brada Pitta do Forda V Ferrari
Ford V Ferrari odniósł sukces w kasie. Jednak film mógł wyglądać drastycznie inaczej, a to zaczęło się za kamerą.
Na początku do projektu dołączony był Józef Kosiński. Miał inną wizję gwiazd filmu, a to dotyczyło Brada Pitta i tak, zgadliście, Toma Cruise'a. Sam Kosiński ujawnił, że odczyt tabeli rzeczywiście miał miejsce z dwoma potencjalnymi kandydatami.
I ta historia była jedną z tych wspaniałych historii o niesamowitej przyjaźni, niesamowitej rywalizacji i niesamowicie niebezpiecznym wyścigu. Więc nie powiedziałbym, że zbliżyliśmy się do produkcji, ale dotarłem do punktu, w którym Tom Cruise i Brad Pitt siedzieli przy stole i czytali razem scenariusz, co było całkiem niesamowite. Ale nie mogliśmy osiągnąć takiego budżetu, na jaki musiał być”.
Biorąc pod uwagę wcześniejszą rolę Cruise'a w Days Of Thunder, nie mamy wątpliwości, że byłoby to coś do zobaczenia. Dodaj Brada Pitta i mamy dla siebie ważny film!
Mimo ogromnego potencjału plany zostały zerwane ze względu na koszty budżetowe. Wygląda na to, że trio mogło poprosić o premię.
Matt Damon i Christian Bale wkroczyli zamiast tego
James Mangold ostatecznie przejął kontrolę nad filmem za kamerą i wykonał niezłą robotę. Film zdobył świetne recenzje, otrzymał 8 gwiazdek na platformach takich jak IMDb, a jednocześnie został nominowany do kilku Oscarów.
To był również sukces kasowy, przynosząc 225 milionów dolarów.
Jeśli chodzi o budżet, nadal wydawał się bardzo wysoki, prawie 100 milionów dolarów, a gwiazdami filmu byli Christian Bale i Matt Damon.
Możemy sobie tylko wyobrazić, jaki rodzaj budżetu miałby przejąć początkowa ekipa z udziałem Cruise'a i Pitta… Chociaż dla samej argumentacji, być może numery kasowe mogły wzrosnąć o kilka stopni.