RHOBH': Sutton Stracke przyćmiewa Dorit Kemsley obsesję na punkcie modowych marek

Spisu treści:

RHOBH': Sutton Stracke przyćmiewa Dorit Kemsley obsesję na punkcie modowych marek
RHOBH': Sutton Stracke przyćmiewa Dorit Kemsley obsesję na punkcie modowych marek
Anonim

Sutton Stracke, królowa spersonalizowanych markowych etykiet w Real Housewives z Beverly Hills, najwyraźniej nie postrzega siebie jako miłośnika etykiet. W rzeczywistości osłaniała swoją koleżankę, Dorit Kemsley, za jej wybory modowe podczas jej występu w podcaście Behind the Velvet Rope z Davidem Yontefem.

Widzowie zostali wprowadzeni do Stracke poprzez zmianę nazwy Dolce and Gabbana. Tak więc usłyszenie, jak mówi inaczej, było interesującym gorącym ujęciem.

Nie jestem osobą z wytwórnią

„Myślę, że ludziom się to nie spodoba, ale po prostu to powiem”, Stracke otworzyła przed przedstawieniem swojej opinii na temat preferencji opinii publicznej w stosunku do stylów Eriki Jayne i Dorit Kemsley.

„Mam bardziej eklektyczny styl. Myślę, że mam bardziej oryginalny styl… Myślę, że oryginalność jest trudna do strawienia dla niektórych ludzi”, kontynuowała, „Nie jestem osobą z wytwórni. t zobaczyć i rozpoznać to, ludzie nie rozumieją, co to jest."

To potajemnie nawiązuje do charakterystycznych zespołów Kemsleya od stóp do głów w jednym designerskim domu, takim jak Dior. Jej okulary przeciwsłoneczne i spodenki Chez Moi Oblique skłaniają się w kierunku hypebeast. Według Stracke nie przestrzega tego status quo.

Yontef szybko zawołał ją wyraźnym „Nie”, kiedy Stacke skończył i zapytał, czy to ma sens. Wszyscy wiemy, że Stracke kocha swoje etykiety, zwłaszcza wszystko, co pozwala jej powiedzieć „couture”.

Jej definicja oryginalnego stylu może być po prostu wybredną wersją odrzucenia stylu ulicznego, który niektórzy projektanci zignorowali od czasu jego rosnącej popularności. Lubi oldschoolowe, klasyczne stroje. Nie ma w tym nic złego, ale nie może twierdzić, że etykiety to nie jej rzecz.

Nie dba o to, czy lubisz jej szafę

Stracke śmiała się, kiedy została wezwana w swoim cichym cieniu. Kiedy Yontef zapytała, czy to był jej sposób na nazywanie Kemsley „dziwką z etykietą”, zaprzeczyła temu zdaniu. Wyjaśniła, że gust Kemsleya łatwiej przełożyć na dużą publiczność.

Wchodzi to w długą debatę, jeśli niektóre sztuki artystyczne są uważane za mniej wyrafinowane, po prostu dlatego, że mogą być powszechnie doceniane.

To, że marki takie jak Gucci dostosowały się do bardziej dostępnej gałęzi mody, nie sprawia, że ich fani nie są w stanie docenić awangardowych kolekcji.

Stracke dodała, że jeśli ludziom nie podoba się jej styl: „Noszę to, co mnie uszczęśliwia, naprawdę nie obchodzi mnie to… biorę modę w bardziej inny sposób”.

Nie mówiąc tego wprost, nie traktuje poważnie streetwearu. Po prostu wyraziła to w sposób „błogosław swoje serce”.

Zalecana: