Prawdziwy powód, dla którego Kate Moss nienawidziła współpracy z Markiem Wahlbergiem

Spisu treści:

Prawdziwy powód, dla którego Kate Moss nienawidziła współpracy z Markiem Wahlbergiem
Prawdziwy powód, dla którego Kate Moss nienawidziła współpracy z Markiem Wahlbergiem
Anonim

Kate Moss była uważana za supermodelkę odkąd pamiętamy, pracując ze wszystkimi największymi projektantami mody od wczesnych lat 90-tych i budując w ten sposób wartość netto 70 milionów dolarów.

Kiedy miała zaledwie 14 lat, brytyjską piękność z Croydon odkryła Sarah Doukas, właścicielka agencji modelek Storm. Wkrótce po wzięciu udziału w swojej pierwszej oficjalnej sesji zdjęciowej z fotografem Corinne Day w 1990 roku, Moss zwróciła uwagę branży modowej, a reszta była dosłownie historią.

Dwa lata później Moss, która niedawno współpracowała z linią Kim Kardashian Skims, pracowała nad jednymi z największych kampanii modelek, o których brać udział można było tylko pomarzyć – jedną z nich była jej kultowa kampania reklamowa Calvina Kleina obok byłego rapera, który stał się aktorem Markiem Wahlbergiem.

Ale według Mossa doświadczenie pracy z ojcem czwórki dzieci nie było przyjemne, ponieważ nie tylko miał do niej zły stosunek, ale także robił kilka niezbyt miłych komentarzy na temat jej ciała. Oto podsumowanie…

Kate Moss nie znosi Marka Wahlberga

Wzięcie udziału w sesji zdjęciowej topless dla Calvina Kleina w 1992 roku niewątpliwie otworzyło wiele drzwi dla Moss, który w tamtym czasie był wciąż w czołówce w świecie mody, powiedziała blond piękność nienawidziła całego doświadczenia.

Wtedy Moss właśnie skończyła 17 lat, kiedy zarezerwowała pracę, aby pracować u boku Wahlberga przy kampanii reklamowej topless. Najwyraźniej nie czuła się komfortowo będąc na planie sesji zdjęciowej, ponieważ była bardzo skrępowana rozmiarem swoich piersi.

Moss skarżyła się, że nie czuła się komfortowo okrakiem na ówczesnej raperce bez topu, ale ponieważ właśnie do tego została zatrudniona, zaangażowała się w projekt bez względu na to, jak się wtedy czuła.

Ale oprócz tego, że nie czuła się komfortowo będąc narażoną, Moss później ujawniła, że ona i Wahlberg nie mogą się znieść, co tylko pogorszyło wrażenia z sesji zdjęciowej.

Kiedyś powiedziała Vanity Fair: „Miałam załamanie nerwowe, kiedy miałam 17 lub 18 lat, kiedy musiałam pracować z Marky Mark i Herb Rittsem.

Wcale nie czułem się jak ja. Naprawdę źle się czułem, siedząc okrakiem na tym fajnym facecie. Nie podobało mi się to. Nie mogłem wstać z łóżka przez dwa tygodnie. Myślałem, że pójdę umrzeć.”

Podczas tej samej sesji zdjęciowej twierdzono, że piła, aby uspokoić nerwy i frustrację, co wyjaśniałoby, dlaczego Klein później się zgłosiła i przyznała, że praca z Mossem tego konkretnego dnia nie była łatwa.

Według źródeł, per Mirror, chemia między nimi nie istniała, a stwierdzenie, że nastrój i atmosfera na planie były żałosne, byłoby prawdopodobnie niedopowiedzeniem.

„O mój Boże. [Mark] i Kate nie mogli się nawzajem znieść” – powiedział Calvin Klein do swojego przyjaciela Marca Jacobsa w 2013 roku.

„Miałem z nią też trudny czas… od samego początku. Przeszła przez trudne chwile, a czasami przyszło jej to w pracy i w nastawieniu… Skończyło się jednak na tym, że była naprawdę świetna."

Moss wcześniej zastanawiała się nad swoim czasem z Wahlbergiem, mówiąc pisarzowi Glenowi O’Brienowi, że praca z hollywoodzkim aktorem była dla niej przygnębiająca, biorąc pod uwagę, że ma do czynienia z problemami z obrazem ciała.

„Byłam takim nerwowym wrakiem”, zaczęła mówić. „W tym czasie on [Mark] był takim dupkiem. Nie był zbyt miły."

Chociaż nie rozwinęła tej sprawy, Wahlberg później odpaliła w wywiadzie dla magazynu Nuts, mówiąc, że Moss przypominał swojego siostrzeńca w pozornym wykopaniu szczupłej sylwetki modelki.

Była już bardzo niepewna rozmiaru swoich piersi, więc można sobie tylko wyobrazić, jak musiała się czuć, gdy Wahlberg porównał ją teraz do swojego męskiego krewnego.

„Nie interesowała mnie ta sprawa z dzieckiem. Wyglądała trochę jak mój siostrzeniec” – powiedział. „To znaczy, jest piękna – jest bardzo ładnym siostrzeńcem – ale bardziej wolę kobiety o kształtach”.

Moss podzieliła się później, jak problemy z wizerunkiem jej ciała stały się tak poważne, że gdyby nie jej ówczesny chłopak, matka fotografa Mario Sorrentiniego, Francesca, najprawdopodobniej kontynuowałaby picie w niekontrolowany sposób.

„Poszedłem do lekarza, a on powiedział: „Dam ci trochę Valium”, a Francesca Sorrenti, dzięki Bogu, powiedziała: „Nie bierzesz tego”. To był tylko niepokój, nikt nie troszczy się o ciebie mentalnie.

"Istnieje ogromna presja, aby zrobić to, co musisz zrobić."

Moss do dziś jest uważana za jedną z najbardziej utytułowanych modelek w modzie, która ostatnio wymodelowała linię bielizny modelującej Kim Kardashian Kim Kardashian.

Zalecana: