Pixar „Naprzód” jest dobry, jeśli kochasz Pixara… Ale jest świetny, jeśli kochasz D&D

Spisu treści:

Pixar „Naprzód” jest dobry, jeśli kochasz Pixara… Ale jest świetny, jeśli kochasz D&D
Pixar „Naprzód” jest dobry, jeśli kochasz Pixara… Ale jest świetny, jeśli kochasz D&D
Anonim

Naprzód, najnowszy film pełnometrażowy Pixara o dwóch braciach, którzy chcą na jeden dzień przywrócić ojca do życia, został otwarty w ten weekend i spotkał się z doskonałym przyjęciem, osiągając 40 milionów dolarów. Wczesne krytyczne recenzje filmu były mieszane, co dało mu 86% ocenę krytyków w Rotten Tomatoes, czyli około dziesięć punktów mniej niż większość filmów Pixara. Konsensus krytyka stwierdził:

„Może ucierpieć w porównaniu z klasykami Pixara, ale Onward skutecznie wykorzystuje formułę studia – i opiera się na własnych zaletach jako zabawna, krzepiąca, olśniewająco animowana przygoda”.

Wydaje się jednak, że widzowie nie czuli się tak samo jak krytycy. Punktacja publiczności Rotten Tomatoes dla Onward usiadła wygodnie na poziomie 96% pod koniec weekendu, na równi z większością innych filmów Pixara. Co zatem tak bardzo pokochali widzowie?

Oto dlaczego większość ludzi będzie lubić dalej

Onward jest osadzony w świecie klasycznej fantazji… jeśli ktoś naciśnie przycisk szybkiego przewijania do przodu i wrzuci ten świat w erę współczesną. W podmiejskim mieście New Mushroomton jednorożce jedzą ze śmietników, wróżki ścigają się na motocyklach, a elfy, trolle, centaury i mantykory żyją razem (mniej więcej) w harmonii. Czego brakuje w tym nowoczesnym świecie fantasy? Magia. Gdy w świecie filmu pojawiły się nowoczesne technologie, takie jak elektryczność i samochody, ludzie przestali praktykować magię i ostatecznie stała się zagubioną sztuką.

To na tym świecie iw tej epoce znajdujemy elfich braci Barleya i Iana Lightfoota. Jęczmień (Chris Pratt), masywna, intensywna postać, która uwielbia gry fabularne na stole i bierze to, co jego matka nazywa „najdłuższym rokiem przerwy w historii”, nadal wierzy w starą magię i marzy, by życie nadal było takie, jak było wtedy, sposób, w jaki jest opisany w jego ulubionej grze, z zadaniami i przygodami na każdym kroku. Tymczasem jego chudy, nieśmiały brat Ian (Tom Holland) ma tylko dwa życzenia: nauczyć się być odważniejszym i poznać ojca, który zmarł przed jego urodzeniem.

Dwóch braci jest zestawionych jako przeciwieństwa, ale w szesnaste urodziny Iana prezent od ich zmarłego ojca zbliża ich do siebie. To magiczna laska i zaklęcie, które przywróci go do życia na jeden dzień… i jak się okazuje, tylko Ian może go rzucić.

Wszystko nie idzie zgodnie z planem: Będąc niedoświadczonym w magii, Ian nie do końca dobrze rozumie zaklęcie i kończy przyzywając tylko połowę swojego ojca: dolną połowę. Gdy klejnot używany do zasilania laski spłonął, Ian rezygnuje, myśląc, że wszystko stracone… ale Jęczmień wykonał wystarczająco dużo zadań w swoich grach fabularnych, aby wiedzieć, że muszą znaleźć kolejny klejnot feniksa, a on myśli, że wie, gdzie go znaleźć to. Po zostawieniu listu dla matki, wyruszyli na przygodę. Jęczmień prowadził swoją starą poobijaną furgonetką, ciągnąc za sobą nieśmiałego Iana i zdezorientowaną parę tatusiów.

Następuje pełna zabawy przygoda fantasy z wielkim sercem. Podobnie jak większość filmów Pixara, chociaż Onward jest osadzony w kreatywnym, fantastycznym wszechświecie, jest tam wiele bardzo prawdziwych rzeczy, z którymi ludzie (zwłaszcza współczesne dzieci) mogą się odnieść. Są codzienne sprawy, takie jak radzenie sobie z nowym chłopakiem twojej mamy, bolesna niezręczność próbowania nowych przyjaciół i niepewność swoich umiejętności. Są też głębsze sprawy, takie jak radość z posiadania rodzeństwa, zwłaszcza starszego rodzeństwa, które popycha cię do bycia kimś więcej niż teraz. Rzeczy takie jak radzenie sobie ze śmiercią rodzica; rodzic, który zmarł, gdy byłeś zbyt mały, aby zrozumieć, co się dzieje, lub taki, który zmarł tak wcześnie, że w ogóle go nie pamiętałeś.

To właśnie te konkretne, głębokie motywy odróżniają Onward od innych, bardziej powszechnie chwalonych filmów Pixara pod względem powiązania. W poprzednich filmach, takich jak Inside Out, istotne części życia, o których się mówi, są tymi, do których każdy może się odnieść, ponieważ zawierają uniwersalne ludzkie doświadczenia – doświadczenia, takie jak dorastanie, nauka rozumienia swoich emocji i przechodzenie wielkich zmian. Doświadczenia podkreślone w Onward, choć z pewnością można je utożsamiać, oraz założenia na piękną historię, nie są uniwersalne.

Niekoniecznie jest to zła rzecz, ponieważ takie historie są wspaniałe i potrzebne dzieciom, które przechodzą przez zmagania podobne do tych, które znoszą bracia Lightfoot. W rzeczywistości film był w dużej mierze oparty na życiu reżysera Dana Scanlona i jego brata, którego ojciec zmarł, gdy byli małymi dziećmi. Cała miłość, jaką Scanlon włożył w opowiadanie historii, prześwieca i sprawia, że jest to wzruszająca historia dla każdego, kto stracił rodzica lub bliskiego członka rodziny, gdy byli młodzi, a tak naprawdę dla każdego, kto ma rodzeństwo. Nie każdy pasuje do tych kategorii, dlatego nigdy nie będzie tak sławny jak niektóre inne filmy Pixara, ale to jest w porządku.

Film będzie hitem w jednej innej grupie, chociaż…

Jeśli jesteś kimś, kto normalnie lubiłby taki film, a także jesteś miłośnikiem klasycznej gry fabularnej Dungeons & Dragons, będziesz w siódmym niebie dla Onward. Od scenerii, przez bohaterów po konflikt, sama koncepcja tego filmu jest marzeniem miłośnika D&D. Sytuacje, w jakich znajdują się bohaterowie, są dokładnie takie same, jak dzieła genialnego Mistrza Podziemi z wielkim poczuciem humoru i zapalonymi graczami, rozpoznają siebie w ostrożnym, nieszablonowym podejściu Jęczmienia.

To uczucie sprytnego DM nadzorującego film rozciąga się nawet na scenerię: Gdybyś wziął światy, w których rozgrywała się większość kampanii, i postarzał je, aż osiągnęły współczesność, wyglądałyby dokładnie jak Nowe Grzybowa. Wcale nie byłoby zaskoczeniem, gdyby oficjalna gra Dungeons and Dragons postanowiła stworzyć crossover ze światem Onward, podobnie jak zrobili to w przypadku Magic: The Gathering. To byłoby zbyt proste: wszystkie elementy są na miejscu.

Taki crossover byłby również świetną okazją, nawet gdyby był to wyrób domowy, a nie oficjalna kampania: rodzice, którzy uwielbiają grać w Dungeons and Dragons, mogliby wykorzystać ten przyjazny dzieciom film jako swego rodzaju przepustkę do zabawy gra z dziećmi: Wysiłek, który wielu rodziców chwali jako doskonały sposób na nauczenie swoich dzieci umiejętności życiowych, jednocześnie nawiązując z nimi więź poprzez zabawną grę.

Onward był nie tylko świetnym filmem z dobrze opowiedzianą historią, ale także świetnym wprowadzeniem do gry, którą więcej dzieci powinno pokochać. Być może Pixar podszedł do tematu bardziej szczegółowo niż zwykle, ale w rezultacie powstał film, który dla niektórych jest niesamowicie wzruszający i piękny, ale dla wszystkich wzruszający i zabawny.

Zalecana: