Nie jest już łobuzem nastolatka, ale to nie znaczy, że Freddie Prinze Jr. nie jest nadal aktywny w Hollywood. Jest zajęty od czasu, gdy „Ona jest taka” i podobne filmy pomogły mu zgromadzić fortunę i zarobić na fanów.
Ale okazuje się, że Freddie naprawdę chciał jedną rolę. Został jednak przeoczony z konkretnego powodu, a fani wciąż kipią nad tym po latach.
Którą okazję przeoczył Freddie Prinze Jr.?
Minęło dużo czasu, odkąd Freddie przegapił tę okazję, ale fani wciąż nie mogą się z tym pogodzić. W dyskusji na temat złomowanego projektu „Batman” Darrena Aronofsky'ego Redditors dyskutowali o tym, że studio chciało Freddiego Prinze Jr.zamiast wyboru Joaquina Phoenixa autorstwa Aronofsky'ego.
Jak powiedział sam reżyser, było jasne, że on i studio mieli dwa bardzo różne pomysły na to, jak powinien ożyć Bruce Wayne. Wyobraź sobie Freddiego jako ponurego Batmana! To po prostu by nie zadziałało, o co dokładnie chodzi Aronofsky'emu.
A jednak nie był to film, w którym fani byli rozczarowani, że tęsknili za Prinze Jr. wł.
Omawiany film to „Punisher: Strefa wojny”, całkowicie brutalny film, który naprawdę nie wydaje się być gatunkiem Freddiego. Ale w dość zaskakującym skręcie, dyrektor castingu przyznał, że przesłuchanie Freddiego Prinze Jr. było niesamowite.
W wywiadzie Lexi Alexander, reżyserka, wyjaśniła, że nie chciała przesłuchać Freddiego, ale studio ją o to poprosiło. Szokująco, był niesamowity, jego przesłuchanie było „transformacyjne”, a ona była na nim absolutnie sprzedana. Ale w końcu nie dostał roli.
Dlaczego fani są tak zmartwieni, że Freddie przegapił „Punisher: War Zone”?
Fani byli bardzo rozczarowani, gdy dowiedzieli się, że Freddie został pominięty w filmie „Punisher” z dwóch powodów. Po pierwsze, był absolutnie fanboyem serialu komiksowego i miał wiele wspaniałych pomysłów na postać i fabułę.
Ale w tym czasie Prinze Jr. był świeżo po kilku niezbyt udanych filmach, a jego twarz była bardzo znana z komedii romantycznych. Fani twierdzą, że na podstawie plotek z tamtych czasów zarówno agenci Freddiego, jak i studio podjęli decyzję o umożliwieniu mu przesłuchania, tylko po to, by odmówić mu roli.
Fani spekulują, że agenci Freddiego uważali, że nie poradzi sobie z tą rolą, podczas gdy studio nie chciało zaryzykować jego pozornie bliskiej porażki kariery. Oczywiście żartują, ale fani nadal są wściekli z powodu tej lekceważenia dzisiaj.
Nad czym Freddie ostatnio pracował?
Niektórzy mówią, że Freddie rzucił aktorstwo wieki temu z powodu jednej z jego gwiazdorskiej gwiazdy. Ale od tamtej pory nadal pracował nad wieloma projektami filmowymi, więc nie porzucił całkowicie Hollywood.
Wykonywał mnóstwo pracy z głosem dla innej marki, którą kocha – „Gwiezdne wojny”. Tylko tym razem jego śliczna buzia nie jest tym, co otrzymują fani, tylko jego głos jako garstka różnych animowanych postaci Disneya z Gwiezdnych Wojen.