Dave Chappelle śmieje się w obliczu rezygnacji z kultury, nie pozwalając wygrać trollom

Spisu treści:

Dave Chappelle śmieje się w obliczu rezygnacji z kultury, nie pozwalając wygrać trollom
Dave Chappelle śmieje się w obliczu rezygnacji z kultury, nie pozwalając wygrać trollom
Anonim

Pokaz filmu dokumentalnego Dave'a Chappelle'a w Hollywood Bowl ujawnił wiele szokujących wartości i mieszanych uczuć. Niektórzy fani są rozgoryczeni ostatnimi komentarzami komika i walczą o jego anulowanie. Wiele celebrytów uznałoby to za niesamowicie niepokojące, ale nie Dave Chappelle. Śmieje się w obliczu anulowania kultury i nie chce, aby zachwiał nim żaden hałas.

Udowadniając, że naprawdę potrafi odwrócić scenariusz w każdym scenariuszu, Dave Chappelle nie jest w żaden sposób zepchnięty przez hejterów i trolle, które wkładają całą swoją energię w zniszczenie go i wyeliminowanie. W rzeczywistości jest wdzięczny za uwagę, jaką na niego kładą, i podziękował im za całą uwagę, jaką teraz otrzymywał.

Niewzruszony i silny

Komedia zawsze jest skażona nutą postrzępionych obelg, które są rzucane w dowolnym kierunku. Znaczna część ostatnich treści Chappelle została podpalona przez hejterów, którzy uważają go za bezczelnego, niegrzecznego i głuchego, po wygłoszeniu serii kontrowersyjnych komentarzy. Społeczność transpłciowa, wraz z niektórymi członkami społeczności LGBTQ+, obraziła się i uważa, że należy go anulować.

To się nie stanie w najbliższym czasie.

Dave Chappelle właśnie udowodnił, że ci, którzy są na niego zdenerwowani, mogą go anulować, jeśli chcą, tak naprawdę go to nie obchodzi.

Poszedł dalej, aby powiedzieć swoim fanom, że naprawdę nie obchodzi go, co myślą o nim trolle i uważa, że zamiast tego powinni bardziej skupić się na anulowaniu całej swojej „nienawiści”.

Anuluj, Chappelle to nie obchodzi

Nie tylko wydaje się, że Chappelle nie jest dotknięty ciągłym wzrostem kultury anulowania, ale także wydaje się, że rozkwita dzięki uwadze, którą otrzymuje i wykorzystuje energię, aby jeszcze bardziej napędzać swoją karierę.

Ma miliony uwielbiających go fanów, którzy go wspierają i jest w trakcie serii projektów, dzięki którym jest mocno osadzony w fotelu kierowcy. Zrobili mu owację na stojąco na Hollywood Bowl, demonstrując zjednoczoną siłę, jaką mają z artystą.

Tak wielu celebrytów przed nim ugięło się po tym, jak fani wezwali do ich odwołania. W ten sposób dają trollom przewagę i karmią się ich szaleńczymi oskarżeniami. Chappelle przyjął zupełnie inne podejście. Nie bronił się, za nic nie przepraszał ani w żaden sposób nie cofał swoich komentarzy.

Zamiast tego śmieje się w twarz tych, którzy choć przez chwilę myśleli, że mogą umniejszyć poziom sukcesu, który obecnie widzi.

Zalecana: