Minęło dużo czasu, odkąd tabloidy spekulowały na temat kariery lub życia Mary-Louise Parker, ale ostatnio dała im coś do plotkowania, występując jako mama Colina Kaepernick w „Colin in Black & White”.
Ale chociaż jej początek w Hollywood faktycznie miał miejsce w latach 80., od tego czasu Mary-Louise była bardzo zajęta. Po prostu niewielu ludzi wydaje się być dostrojonych do tego, co robi. W rzeczywistości, po jej zerwaniu z nagłówkami na początku 2000 roku, Mary-Louise Parker wydawała się rozkoszować lataniem pod radarem na wiele sposobów.
Teraz, gdy ma zamiar rozpocząć odrodzenie „Chwastów”, między innymi, Parker jest bardziej widoczna w Hollywood niż była od dłuższego czasu, przypominając fanom, dlaczego w ogóle odeszła.
Z czego znana jest Mary-Louise Parker?
Mary-Louise Parker to imponująca aktorka, której nagrody i nominacje aktorskie obejmują trzy dekady i różne formaty. Od teatru po film i telewizję, Parker był wszędzie i robił prawie wszystko.
Niestety dla weteranki aktorki, jeden nagłówek wyrósł ponad wszystkie inne w całej jej karierze.
W 1996 roku zaczęła spotykać się z innym aktorem Billym Crudupem. Jednak w 2003 roku Billy zostawił ją dla Claire Danes. W tym czasie Mary-Louise była w ciąży z synem Billy'ego, a ona wychowywała go jako samotną matkę.
Oczywiście, zerwanie nie mogło być łatwe, ale Parker poszła na swój własny sposób i pozbierała kawałki swojego życia. W dzisiejszych czasach, jeśli w ogóle ma życie miłosne, Parker nie mówi o tym zbyt publicznie. Już sam ten fakt sprawia, że fani zastanawiają się, czy Parker zrezygnowała z miłości na całe życie, czy też zmieniła zdanie od odcinka Billy'ego.
Z kim spotyka się Mary-Louise Parker?
Szczerze mówiąc, Mary-Louise Parker nie wydaje się tarzać w złamanym sercu po Billym. Jej syn William urodził się w 2004 roku, a już w następnym roku Parker zaczął pracować nad „Weeds”. W tym momencie, około 2006 roku, umawiała się ze swoim partnerem, Jeffreyem Deanem Morganem.
W 2007 roku Parker została samotną mamą dwa razy, kiedy adoptowała swoją córkę Caroline Aberash, AKA Ash, z Etiopii. Ale przez to wszystko wciąż była związana z Jeffreyem Deanem Morganem aż do 2008 roku, kiedy się zaręczyli. Skończyło się to jednak w 2009 roku, więc może jednak małżeństwo nie było dla Parkera w planach.
W 2009 roku Mary-Louise podobno umawiała się również z Charliem Marsem, muzykiem młodszym od niej o 10 lat, ale to również dość szybko się skończyło. Od tego czasu nie było ani słowa o statusie związku Mary-Louise Parker. Ale czy ona siedzi ze złamanym sercem? Niekoniecznie.
Mary-Louise Parker ma konkretne przemyślenia na temat miłości
Podczas gdy Mary-Louise Parker jest oczywiście zajętą mamą dwójki dzieci, a jej kariera ma wiele do zrobienia, w dzisiejszych czasach nikt nie wie zbyt wiele o jej życiu osobistym. Jednak w 2017 roku aktorka udzieliła nieco odkrywczego wywiadu, który wyjaśnił, jak ogólnie myśli o miłości.
Kiedy osoba przeprowadzająca wywiad opowiedziała Parker uroczą historię miłosną ich rodziców, odpowiedź Parker wskazywała na problemy w związku, które miała w przeszłości. Parker podobno odpowiedział: „To cię niestety rujnuje. Nigdy nie zmusisz nikogo, by w to uwierzył, chyba że sam to zobaczy”.
Ponadto, kiedy ankieter zapytał Mary-Louise, czy uważa, że romans jest iluzją, odpowiedziała gdzieś pośrodku. Parker przyznała, że była „poruszona opowieściami”, ale ta część jej również nie wierzy w tego rodzaju miłość, ponieważ „nigdzie jej nie widzi”.
Jeśli to brzmi trochę zblazowane, to zrozumiałe. Mary-Louise Parker wiele przeszła i najwyraźniej wyszła na to silniejsza. A jednym ze sposobów, w jaki pokazuje tę siłę, jest przyznanie, że nie czeka na jakąś bajkową historię miłosną, która zwali ją z nóg.
W życiu Parker jest jeszcze jedna komplikacja i chociaż może to mieć związek z faktem, że przynajmniej jeden romantyczny partner skrzywdził ją w przeszłości, jest to również wyzwanie, z którym zmaga się wiele kreatywnych osób.
Aktorka mówi, że lepiej pasuje do postaci
Mary-Louise Parker wyjaśniła Believer, że teksty w muzyce zwykle ją poruszają, ale porusza ją także narracja w teatrze. Zauważyła, że nie tyle w rolach filmowych, ile w teatrze, Mary-Louise Parker „czuła się bardziej związana” z jedną gwiazdą niż wcześniej „w wielu związkach w życiu”.
Inni aktorzy prawdopodobnie mogą się odnieść, ale wygląda na to, że problem Mary-Louise polega na tym, że jest w stanie zanurzyć się w emocjach i myślach innych w swojej pracy, więc jej relacje w prawdziwym życiu mogą wydawać się przestarzałe w porównaniu. To oczywiście zależy od tego, z kim są.
Parker mówiła także o swoich wspomnieniach, które są tomikiem listów otwartych, w których wyjaśniła, że nie chce być „zgryźliwa ani zgorzkniała”, chociaż jej redaktor poprosił ją o „napisanie artykułu o mężczyznach. Wygląda na to, że Parker doświadczyła osobistego rozwoju dzięki swoim doświadczeniom i biorąc pod uwagę jej niezdecydowanie na temat prawdziwego romansu, może jest szansa, że mimo wszystko odnajdzie swoją prawdziwą miłość.