Olivia Wilde po raz pierwszy opowiedziała o swoim życiu osobistym, odkąd została romantycznie związana z angielskim piosenkarzem Harrym Stylesem.
Aktorka i filmowiec – znana z tego, że kryje się za kamerą chwalonej przez krytyków komedii „Booksmart” – po raz pierwszy pojawiła się ze Styles w styczniu tego roku. Oboje uczestniczyli razem w weselu i zostali sfotografowani trzymając się za ręce i od tego czasu zostali zauważeni na wielu romantycznych wycieczkach.
Styles występuje również w drugiej reżyserii Wilde'a, thrillerze psychologicznym „Don't Worry Darling”, u boku Florence Pugh, Chrisa Pine'a i Wilde'a w roli drugoplanowej.
Olivia Wilde mówi o swoim życiu osobistym w nowym wywiadzie
Odkąd jest związana ze Styles, Wilde jest w centrum plotek i krytyki, często z rąk niektórych jego fanów. Została również oskarżona o zaniedbanie dwójki swoich dzieci z poprzedniego związku z aktorem Jasonem Sudeikisem.
Kuszenie poprawiania fałszywej narracji. Ale zdajesz sobie sprawę, że kiedy jesteś szczęśliwy, nie ma znaczenia, co myślą o tobie nieznajomi. Liczy się dla ciebie tylko to, co jest prawdziwe i kogo kochasz”, powiedział Wilde w nowym wywiadzie dla „Vogue”.
„W ciągu ostatnich 10 lat, jako społeczeństwo, przywiązywaliśmy większą wagę do opinii nieznajomych niż ludzi nam najbliższych” – kontynuowała.
Potem dodała: „Jestem szczęśliwsza niż kiedykolwiek byłam. I jestem zdrowsza niż kiedykolwiek byłam i po prostu wspaniale jest to czuć”.
Pomimo tego, że starannie unikała wspominania o Styles, zdjęcia ich wszystkich kochanych, które krążyły w ciągu ostatnich kilku miesięcy, nie pozostawiają wątpliwości, kto jest osobą częściowo odpowiedzialną za szczęście Wilde'a.
Wilde pochwalił Harry Styles za to, że dała Florence Pugh miejsce, by zabłysnąć w „Nie martw się kochanie”
W tym roku Wilde zabrała się na Instagram, by pochwalić swoich aktorów w „Nie martw się kochanie”, w tym słodki hołd dla Styles, który wkroczył, by zastąpić Shia LaBeouf po tym, jak został zwolniony przez Wilde'a za jego złe zachowanie z obsadą i załogą. Aktorka ujawniła później, że ma na planie „politykę brakudziur”.
"Nie żartuję, trudno jest znaleźć aktorów, którzy zrozumieją, dlaczego warto pozwolić kobiecie być w centrum uwagi. Wpisz: @harrystyles, nasz "Jack", napisał Wilde na Instagramie w lutym.
„Nie tylko rozkoszował się możliwością, by genialny @florencepugh zasiadł w centrum uwagi jako nasza 'Alice', ale także tchnął każdą scenę zniuansowanym poczuciem człowieczeństwa” – kontynuowała.