Kiedy Netflix przedstawił cały świat superbohaterów Marvela poza Marvel Cinematic Universe, skupił się na takich postaciach jak Jessica Jones, Luke Cage, Daredevil i Punisher.
W ich programach pojawiło się również kilka niezapomnianych postaci drugoplanowych. Na przykład był Chaz Lamar Shepherd, który zagrał Raymonda „Piranha” Jonesa w Luke Cage.
I oczywiście była też Rachael Taylor, która grała Trish Walker, przybraną siostrę Jessiki Jones.
Jak fani mogą pamiętać, Taylor wcieliła się w tę postać w postaci Jessiki Jones, The Defenders i Luke'a Cage'a (jednak przypisywano jej tylko swój głos). Aktorka pozostała również na Jessice Jones aż do ostatniego sezonu w 2019 roku.
Od tego czasu wydaje się, że Taylor nie robił zbyt wiele. To powiedziawszy, wygląda na to, że odkąd została gwiazdą Marvela, zarobiła dla siebie sporą fortunę.
Rachael Taylor miała bogate doświadczenie telewizyjne na długo przed Jessicą Jones
Jeszcze przed obsadą Jessiki Jones, Taylor zarezerwował już kilka występów dla telewizji.
Zagrała w telewizyjnym remake'u „Aniołków Charliego” stacji ABC u boku Minki Kelly i Annie Ilonzeh. Mniej więcej w tym samym czasie Taylor zarezerwował także gościnną rolę w przebojowym dramacie medycznym Grey’s Anatomy podczas jego siódmego sezonu.
W serialu australijska aktorka zagrała dr Lucy Fields. Taylor wkrótce stała się ulubieńcem fanów w serialu i wielu zastanawiało się, jak często może się pojawiać, ponieważ pracowała również nad Aniołkami Charliego.
Na początku jednak twórca Grey’s Anatomy, Shonda Rhimes, jasno dała do zrozumienia, że fani mogą spodziewać się, że znów ją zobaczą. „Tak naprawdę tracimy ją tylko na dwa odcinki” – powiedziała TVLine.„Jest wobec nas zobowiązana umową do końca sezonu, więc wraca, kiedy skończy [z Angels], na nasze ostatnie dwa odcinki.”
Rhimes również później wyznał: „Chciałbym zatrzymać Rachael Taylor na zawsze”.
I chociaż nawet sama Rhimes pokładała duże nadzieje w Aniołkach Charliego, sprawy nie do końca wyszły na pokaz.
W rzeczywistości ABC postanowiło anulować to po zaledwie ośmiu odcinkach. Po tym Taylor wyznała, że wiedziała, że Aniołki Charliego wkrótce zostaną rozebrane.
„To nie było zbyt dobre” – powiedziała The Age. „Uwielbiam studio, kocham Drew Barrymore, kocham dziewczyny, uwielbiam kostiumy, podobał mi się pomysł przerobienia go – ale bez względu na dziwną alchemię, jaką jest film i telewizja, ten garnek po prostu nie będzie bulgotał”.
Niedługo po Aniołkach Charliego Taylor został także obsadzony w serialu fantasy horroru 666 Park Avenue. Później dołączyła również do obsady dramatu akcji NBC Kryzys. Obie serie zakończyły bieg już po jednym sezonie.
Na szczęście dla Taylor, w tym czasie zarezerwowała również swoją rolę Marvela dla Netflix.
Rachael Taylor nakręciła również kilka filmów w swojej karierze
Poza pracą w serialu Taylor zajmował się także filmami fabularnymi. W rzeczywistości australijska aktorka zadebiutowała w Hollywood w Transformers Michaela Baya, gdzie zagrała łamaczkę kodów Maggie Madsen.
Wspominając przesłuchanie do filmu, Taylor powiedziała, że Bay i jego zespół działali pod zasłoną tajemnicy. „Ponieważ w pewnym sensie jest to fenomen popkultury, nie wydali scenariusza, więc zasadniczo podczas przesłuchania pracujesz poza zasięgiem wzroku. Nie masz pojęcia, jaka jest historia, jaka jest postać ani dokąd zmierza” – powiedziała Dziewczynce.
„Więc właściwie nie czytałem scenariusza aż do czwartego przesłuchania, na którym musisz podpisać umowę o zachowaniu poufności, a potem siedzisz w pokoju i jest to po prostu całkowite zamknięcie.”
Po roli Transformers, Taylor zarezerwowała także główną rolę w tajemniczym horrorze Shutter u boku Joshuy Jacksona. Aktorka zagrała drugoplanową rolę w dramacie kryminalnym Oszustwo, w którym grają Hugh Jackman, Michelle Williams i Ewan McGregor.
Taylor wystąpił także w innych filmach, takich jak Cedar Boys, Splinterheads, Ghost Machine, Summer Coda i Red Dog. Nadal występowała w innych filmach, pracując nad różnymi seriami Marvela.
Obejmują one thriller kryminalny Gdzie jest Steve McQueen ze zdobywcą Oscara Forestem Whitakerem.
Oto wartość netto Rachael Taylor od czasów Jessiki Jones
Po jej czasie spędzonym na Jessice Jones (i innych programach Marvela na Netflix), szacuje się, że wartość netto Taylora wynosi 4 miliony dolarów. To trochę mniej niż wartość netto jej partnerki, Krysten Ritter, ale nie ma się z czego kpić!
Oprócz czerpania ogromnych zarobków ze swojej pracy telewizyjnej i filmowej, aktorka zdobyła również duże kontrakty promocyjne, w tym jedną z marką do pielęgnacji skóry Neutrogena.
„Jestem wieloletnim fanem marki, więc było to naturalne dopasowanie” – powiedział Taylor Beauty Directory o ich partnerstwie. „Jestem pasjonatem dobrej skóry i produktów, które przynoszą realne rezultaty. Jestem bardzo zainwestowana w ułatwianie rozmów na temat wzmacniania kobiet w realizacji ich marzeń.”
Jako ambasadorka marki pomogła we wprowadzeniu produktów Neutrogena i wzięła udział w kampanii marki Zobacz, co jest możliwe. W tej chwili fani będą musieli po prostu poczekać i zobaczyć, co dalej z Taylorem.