Jak „Król Artur: Legenda miecza” sprawił, że Warner Bros. stracił 150 milionów dolarów

Spisu treści:

Jak „Król Artur: Legenda miecza” sprawił, że Warner Bros. stracił 150 milionów dolarów
Jak „Król Artur: Legenda miecza” sprawił, że Warner Bros. stracił 150 milionów dolarów
Anonim

Charlie Hunnam jako Król Artur? Kto nie chciałby tego zobaczyć w filmie? Jest dosłownie idealny do tej roli. Ale to nie znaczy, że nie miał dużych butów do wypełnienia.

Hunnam grał jedną z najbardziej znanych mitycznych postaci w historii opowiadania historii i musiał konkurować z wieloma innymi wspaniałymi aktorami, którzy również odcisnęli swoje piętno na królu. Sean Connery, Clive Owen i Richard Harris, żeby wymienić tylko kilku.

Czasami jednak nie chodzi o wielką rolę. Są inne rzeczy, które przyczyniają się do powstania hitu, a King Arthur: Legend of the Sword nie miał żadnej z nich. Opowiedzenie starożytnej historii nie zawsze się sprawdza. Znamy już zakończenie.

Powiedzieć, że Król Artur: Legenda Miecza opanowana to mało powiedziane. Film jest uważany za jeden z nielicznych filmów, które straciły studia ponad 100 milionów dolarów. To nie jest wielkie osiągnięcie. Niegodnym nie udało się wycofać Excalibura, tak jak filmowcy z Legend of the Sword, niestety, nie byli w stanie nakręcić godnego filmu.

Oto jak film zdołał stracić tak dużo pieniędzy, że nawet bogactwa Camelotu nie mogły się odzyskać.

Król Artur wyciąga Excalibur
Król Artur wyciąga Excalibur

Kierowcy w Warner Bros. mieli nadzieję, że film zarobi 25 milionów dolarów podczas weekendu otwarcia

Kiedy „Legenda miecza” Guya Ritchiego otwierał weekend z okazji Dnia Matki w 2017 roku, kierownictwo Warner Bros. było pod wrażeniem, że film przyniesie co najmniej 25 milionów dolarów w pierwszy weekend w Ameryce Północnej i „przewyższy” wyniki za granicą.

Byli jednak w błędzie. Według The Hollywood Reporter, w kraju zgromadził tylko 15,4 miliona dolarów. Nie „osiągał zbyt wysokich wyników” również za granicą, zarabiając tylko 29,1 mln USD na swoich pierwszych 51 rynkach zagranicznych. Zbombardował nawet w Chinach, gdzie zarobił marne 5 milionów dolarów.

W momencie jego wydania wiele źródeł przewidywało, że straci 150 milionów dolarów i tak się stało. Kosztowało to Warner Bros. i Village Roadshow 175 milionów dolarów. Nie sądzili, że film zarobi więcej niż 145 milionów dolarów na całym świecie, ale ostatecznie zarobił 148 milionów dolarów.

Hunnam w „Królu Arturze”
Hunnam w „Królu Arturze”

Film miał być pierwszym z serii sześciu filmów, ale pięć sequeli zostało anulowanych po tym, jak Legend of the Sword upadł.

Dlaczego to się nie udało?

Legend of the Sword trafił do kin tydzień po wydaniu Marvela Guardians of the Galaxy Vol. 2. Więc możesz sobie wyobrazić, że seria superbohaterów wciąż dominowała i przyciągała uwagę zagorzałych fanów, którzy czekali na sequel, ale w czasie premiery średniowiecznego filmu. Nie miał szans.

Wśród złych recenzji, każdy najmniejszy szczegół dotyczący filmu, jego skali produkcji podobnej do Game of Thrones, obsady, reżysera (Ritchie również uwielbiał swoje powtórne zdjęcia, które przyczyniły się do trzyletniego harmonogramu produkcji filmu) i nawet jego kampania marketingowa wspólnie przyczyniła się do upadku filmu.

„Król Artur jest hollywoodzką katastrofą po numerach – zły reżyser, zła obsada, zły scenariusz, itd.” – powiedział The Hollywood Reporter analityk kasowy Jeff Bock. „Cały kierunek Game of Thrones-on-steroids, z którym studio podążyło od samego początku, po prostu nie sprawił, że nikt tego nie zobaczył”.

Richie i Hunnam na planie
Richie i Hunnam na planie

W połączeniu z faktem, że jest to wielowiekowa historia, którą wszyscy znają, zmieniona tak, aby wyglądała jak odcinek Gry o Tron, prawdopodobnie znudzona publiczność. Filmy o tematyce średniowiecznej po prostu nie sprawdzają się już dobrze w kinach. Gra o tron działała dobrze, ponieważ miała wszystko; najlepsza obsada, scenografia i scenarzyści, nawet gdy twórcy David Benioff i Dan Weiss, w ostatnim sezonie rozzłościli fanów.

Legend of the Sword nie jest jedynym filmem, który od czasu sukcesu Gry o Tron wskoczył na średniowieczną modę. Filmy takie jak The Huntsman: Winter's War, Netflix The King and Outlaw King, Hansel & Gretel: Witch Hunters oraz Robin Hood, wszystkie próbowały i poniosły porażkę.

Bock miał również problem z Hunnamem, który do tego czasu był znany ze swoich ról w programie telewizyjnym Sons of Anarchy i filmie Pacific Rim. Niewielkie filmy kinowe. „Gwiazda telewizyjna to jedno; do tych eposów potrzebujesz równie epickiego występu” – powiedział Bock.

Hunnam w „Królu Arturze”
Hunnam w „Królu Arturze”

Legend of the Sword doczekała się również innego niefortunnego wyróżnienia. Zajmuje drugie miejsce, po Monster Trucks, jako „jeden z najniższych krajowych otwarć wszechczasów dla wysokobudżetowego tytułu dużego studia”.

W porównaniu z innymi filmami związanymi z Królem Arturem, Legenda miecza plasuje się na drugim miejscu po Sean Connery i Pierwszym rycerzu Richarda Gere'a, który zarobił na całym świecie 127 dolarów w 1995 roku.

Trzecie miejsce zajmuje Król Artur z 2004 roku, w którym Clive Owen zagrał tytułową rolę obok Keiry Knightley jako Ginewra i Ioana Gruffudda jako Lancelota. Ta adaptacja zarobiła na całym świecie 203,6 miliona dolarów.

Hunnam w „Królu Arturze”
Hunnam w „Królu Arturze”

Forbes twierdzi, że możemy się wiele nauczyć z filmów takich jak Legenda miecza. Fani chcą czegoś, czego nie możemy zobaczyć w telewizji, i prawdopodobnie nie powinieneś „wydawać pieniędzy z Powrotu Króla na Drużynę Pierścienia”. Nie zawsze chcemy mieć też wysokobudżetową historię początkową, zwłaszcza w przypadku historii, którą już słyszeliśmy.

Więc Legend of the Sword niestety miała wiele przeciwko temu. Fani dzieł z epoki prawdopodobnie docenili ten film, ale niewiele osób to zrobiło. Dziś kino kręci się bardziej wokół kosmitów i superbohaterów niż super starożytnych mitologicznych postaci i czarodziejów. Chociaż nadal nie możemy się doczekać wszystkich spin-offów Gry o Tron.

Zalecana: