Po zakończeniu finału WandaVision, uwalniającego jego uścisk na zachwyconej uwadze fanów, Marvel koncentruje się teraz na premierze swojej następnej serii, The Falcon and the Winter Soldier.
Utrata powszechnie kochanego Kapitana Ameryki, granego przez Chrisa Evansa, wprawiła MCU w szok, nawet pomimo faktu, że fani wiedzieli, że nadchodzi. Jednak wszyscy również z niecierpliwością czekają, aby zobaczyć, jak rozwinie się historia dla Falcona, następnego w kolejce, który niesie tarczę z vibranium.
Najnowsza promocja wypuszczona przez Marvel na jej stronie na Twitterze zaczyna się nagle, gdy Falcon (aka Sam Wilson), grany przez Anthony'ego Mackie, pamięta słowa, które kiedyś powiedział „dobry przyjaciel” jego: „Cena wolności jest wysoka.”
Te słowa zostały wypowiedziane przez Kapitana Ameryki Evansa w Captain America: The Winter Soldier, w którym opowiada wszystkim w T. H. I. E. L. D. o tym, jak przejęła je HYDRA. Podąża za tym, mówiąc: „i to cena, którą jestem gotów zapłacić”, odnosząc się do tego, jak pozostaje lojalny wobec ludzi, nawet jeśli w niego wątpią.
Sokół, który zawsze podziwiał i dzielił szczególną więź z Kapitanem Ameryką, będzie teraz widziany niosący tarczę Capa jako symbol tego, że niesie po sobie pochodnię swoich ideałów.
Jednak pytanie, które wciąż przewija się przez umysł każdego fana Marvela, brzmi: Czy Kapitan naprawdę odłożył tarczę i opuścił MCU, aby nigdy nie wrócić?
Chociaż może to być przygnębiające, ponieważ Marvel nie dzieli się żadnymi wskazówkami ani wiadomościami w tej dziedzinie, a cała nowa fabuła dopiero zaczyna się rozwijać, fani prawdopodobnie mogą teraz uznać powrót kapitana za odległy sen.