Serial telewizyjny „Shades Of Blue” wystartował w NBC w 2016 roku. W obsadzie pojawiły się wielkie gwiazdy, w tym Jennifer Lopez na czele reflektorów, obok Raya Liotty. Ostatecznie serial trwał trzy sezony i łącznie 36 odcinków. J-Lo przyznała w Cinema Blend, że pomimo nagłego zakończenia mogła kontynuować swoją postać: „Naprawdę pokochałam tę postać i mogłabym to zrobić jeszcze kilka lat, z łatwością. Zrobiliby to. Ale nadszedł czas. Ta postać ze wszystkich postaci, które grałem, jest prawdopodobnie moją ulubioną. I taką, która wpłynęła na mnie najbardziej. Przeniknęła moją duszę. Była tak złożona i głęboko, dobra osoba, która tak grała poza granicami moralności i własnej etyki i uczciwość i naprawdę zmagają się przez cały czas. Ta walka jest czymś, przez co wszyscy przechodzimy, i skłoniła mnie do zbadania własnych zmagań i własnego życia oraz pomogła mi się rozwijać."
Sam Liotta wspomniał, że był zdezorientowany odwołaniem programu: „To, co zwykle się dzieje, to to, że program będzie emitowany i… oni (szefowie sieci) będą czekać, aby zobaczyć, jakie są oceny, podobają im się oceny, wtedy znowu jesteśmy dobrzy, ale nie jestem pewien, co się tutaj stało."
Ostatecznie to sama gwiazda programu, J-Lo, odegrała główną rolę w zakończeniu programu.
Czas ruszać w drogę
Z pewnością jest trochę zamieszania, jeśli chodzi o odwołanie programu. Sama obsada była bardzo zaangażowana, a serial miał się dobrze. Ale według J-Lo, czuła się tak, jakby nadszedł czas, aby zakończyć program i przejść dalej: „Czas ruszyć dalej i zawsze wiedzieliśmy, że to będzie skończony bieg. Kiedy dotarliśmy do trzeciego sezonu, pomyślałem: „Myślę, że już z tym skończyliśmy”. I sposób, w jaki kończy się sezon, myślę, że to jest to."
Inni członkowie obsady nie czuli się tak samo. Sam Liotta stwierdził, że chciałby mieć dodatkowe sezony i zasadniczo obwiniał koniec serialu na gorączkowy harmonogram Lopeza: „Uwielbiałem robić serial. Naprawdę będę tęsknił za postacią i myślę, że Jennifer zawiodła, ponieważ nie chce to zrobić ", powiedział Liotta, zanim wyjaśnił swój komentarz. "Nie, nie - jedynym powodem, dla którego [chce odejść] jest to, że pokaz tańca [może trwać nawet dwie godziny [na odcinek], a serial jest dużo pracy. To naprawdę trudne. Naprawdę pokochałam tę postać i mogłabym to zrobić jeszcze kilka lat, z łatwością."
Wyraźnie widać, że niektórzy członkowie obsady nie byli gotowi się pożegnać. Jednak pod koniec dnia napięty harmonogram J-Lo i jej potrzeba wyjścia z projektu odegrały kluczową rolę w jego nagłym zakończeniu.