Jako społeczeństwo kulturowe zakorzenione jest w naszych mózgach wyobrażanie sobie dłoni Freddiego Kruegera w rękawiczce jak brzytwa wynurzającej się z mydlin za każdym razem, gdy bierzemy kąpiel. Tak jak wyobrażamy sobie, że jesteśmy mordowani pod prysznicem, dzięki Psychozie Alfreda Hitchcocka. Te sceny przyprawiają nas o gęsią skórkę, ponieważ w takich sytuacjach jesteśmy najbardziej bezbronni. Ale właśnie dlatego jest tak dobry.
Koszmar z ulicy Wiązów zrewolucjonizował gatunek horroru i prawdopodobnie znajduje się na wielu listach najlepszych horrorów w historii. Film, który zapoczątkował franczyzę Freddie Krueger, dał nam nie tylko sławę Johnny'ego Deppa, ale także tę histeryczną scenę w wannie, która jest jedną z najstraszniejszych scen horroru.
Kobiety przerażone są często bezbronnymi ofiarami, którym podcina się śliczne, małe gardła, ale na szczęście Wes Craven postanowił uratować swoją bohaterkę przed utonięciem. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jak działa osławiona scena wanny.
Scena w pytaniu
Aby zapoznać się ze sceną w wannie, jeśli jeszcze nie boisz się jej, spójrz na powyższy film, w którym postać Nancy bierze bardzo uspokajającą i relaksującą kąpiel. Uspokajanie i relaks nie jest tym, czego potrzebuje w tej chwili, ponieważ jeśli zaśnie, wie, że Krueger będzie na nią czekał z gotowymi jak nóż palce. Mówiąc o nożach, czy to przypadek, że Johnny Depp zagra Edwarda Nożycorękiego, dawno zaginionego syna Kruegera? W każdym razie dygresja.
W miarę jak Nancy staje się coraz bardziej zrelaksowana, zaczyna zmieniać tekst dziecięcej melodii na „One, Two, Freddy’s comin’ for you”, pozornie nawet nie zauważając siebie, jakby była zahipnotyzowana. Przysypia i widzimy brzydką dłoń w rękawiczce wynurzającą się z wody między jej rozłożonymi nogami, aż na szczęście jej matka puka do drzwi, budząc ją.
Nancy powinna była uznać nieoczekiwane przybycie matki za znak, by nie zasnąć, ale klasycznie nie zasypia i znowu zasypia, tyle że tym razem Krueger wciągnie ją pod wodę. Pod wodą wanna zniknęła, zastąpiona głębokim ciemnym wodnistym grobem.
Z trudem trzyma się krawędzi wanny i woła matkę, która rzeczywiście ją słyszy, mimo że śni. Jej matka wchodzi do łazienki, a Nancy już wyszła z wanny, udając, że nic się nie stało. To taka klasyczna scena.
Tak jak scena zaskoczyła publiczność, zaskoczyła także aktorkę, która grała Nancy, Heather Langenkamp.
„Czułem, że w ogóle nie zdawałem sobie sprawy, że zostanę wprowadzony do tej komnaty horrorów, z którą będę musiał się zmierzyć” – powiedział Langenkamp dla Rolling Stone.„Pomyślałem: „Zrobię film. To nie będzie wielka sprawa”. Ale każdego dnia Wes przedstawiał mi coś, co skłoniło mnie do zmiany mentalności: „OK, dzisiaj będę cały dzień w wannie”. Trwało to osiem lub dziewięć godzin …dużo było przycinania."
Scena wymagała wielu prac technicznych, aby była tak przerażająca, jak to tylko możliwe
Ta scena nigdy nie byłaby tak udana, gdyby nie praca Jima Doyle'a, projektanta mechanicznych efektów specjalnych filmu. On i jego zespół zbudowali wannę bez dna wbudowaną w zestaw łazienkowy zbudowany nad basenem.
Ręka Kruegera jest w rzeczywistości ręką Doyle'a. Został wybrany, ponieważ przez jakiś czas był płetwonurkiem i pływakiem, więc był dobry, będąc w wodzie podczas kręcenia. „Wstrzymywałem oddech nawet na półtorej minuty podczas tych scen. Heather w zasadzie siedziała na moich kolanach” – powiedział.
W skafandrze Doyle był pod Langenkampem, który siedział na „wannie o wymiarach dwa na cztery z wyciętym dnem, a pode mną znajdował się zbiornik ze sklejki wypełniony wodą”.
Langenkamp powiedziała, że utrzymanie wody w rozsądnej temperaturze, żeby tam siedzieć, było dla niej wyzwaniem.
„To, co pamiętam głównie, to dźwięki. Wes powiedział Jimowi: „Zamierzam walić w wannę, kiedy chcę, żebyś wystawił pazur”. Więc Jim na oślep wpycha to coś między moje nogi. Raz jest za daleko w prawo, następnym razem za daleko w lewo, a potem jest o wiele za szybko – a Wes po prostu cierpliwie czekał, aż dostanie to, czego chciał”.
Do tej części, w której Nancy pogrąża się w głębokiej, ciemnej otchłani? „Mieliśmy myjkę na jej brzuchu, więc kiedy opuściłem kolana i ściągnąłem myjkę w dół, po prostu poszła” – powiedział Doyle.
Do ujęcia, w którym Nancy pojawia się ponownie, „weszli do basenu Jima Doyle'a w Dolinie. Było to po imprezie powitalnej, kiedy wszyscy mieliśmy okropnego kaca i spędziliśmy cały dzień w palącym słońcu w strojach do nurkowania Sfilmowaliśmy jego asystenta pływającego w wodzie z basenem zaciemnionym przez ten rodzaj plastikowej folii, która odrywała się i trzepotała dookoła, a my zaplątaliśmy się w nią pod wodą”- powiedział Craven.
„Jacques był naprawdę bystry i przyniósł obiektyw do snorkelingu. Już miał zejść tuż nad poziomem wody; byłem obciążony, żebym nie ruszał się w górę” – kontynuował Doyle. „W tej scenie wykorzystaliśmy moją asystentkę biurową, która później została żoną Charliego [Belardinelli, asystent ds. efektów specjalnych]. Zaczęli spotykać się w filmie. Nadal są małżeństwem. To hollywoodzkie małżeństwo, które przetrwało [śmiech]”.
W sumie Langenkamp spędził w wannie 12 godzin, kręcąc tę scenę. Mówiliśmy, że warto było. Jej, prawdopodobnie nie tak bardzo. Na szczęście zniosła to dla naszej korzyści. To prawdziwe poświęcenie. Prawdopodobnie jest teraz bardziej osobą pod prysznicem.