Najnowszy film Chrisa Pratta The Tomorrow War został wydany cyfrowo dzisiaj (2 lipca) i otrzymał bardzo spolaryzowane recenzje.
Gwiazda Strażników Galaktyki występuje w hybrydowym filmie, łączącym science fiction i akcję militarną, wyreżyserowany przez Chrisa McKaya. Aktor prowadzi zespół, w skład którego wchodzą gwiazda GLOW Betty Gilpin i aktorka The Handmaid’s Tale Yvonne Strahovski, a także J. K. Simmons.
Pomimo doskonałej obsady film o dzisiejszych żołnierzach wysłanych w przyszłość, by walczyć z armią obcych, otrzymał mieszane recenzje od krytyków – i jeszcze bardziej bezlitosne komentarze widzów w mediach społecznościowych.
O czym jest „Wojna jutra” z Chrisem Prattem?
Pierwotnie zaplanowany do premiery kinowej, film został przejęty przez Amazon Studios z powodu pandemii Covid-19 i wydany cyfrowo na Amazon Prime Video.
Zgodnie z oficjalnym streszczeniem, nauczyciel biologii i weteran wojenny w Iraku Dan Forester (Pratt) zostaje powołany do walki w przyszłej wojnie, w której los ludzkości zależy od jego zdolności do konfrontacji z przeszłością.
Akcja rozpoczyna się w grudniu 2022 roku, gdy w telewizji odbywają się Mistrzostwa Świata. Grę przerywają żołnierze z 2051 roku ostrzegający ludzkość przed inwazją obcych, która dziesiątkuje ludność. Aby zwalczyć to przyszłe zagrożenie, rozpoczyna się pobór do wojny światowej, a Forester zostaje wysłany w przyszłość. Będzie walczył u boku swojej dorosłej córki, granej przez Strahovskiego.
Twitter nie ma litości dla „Wojny jutra” z Chrisem Prattem w roli głównej
Pomimo intrygującego, choć trochę pochodnego założenia, widzowie nie zostali sprzedani w filmie.
„Dobry Boże, że film Chrisa Pratta o podróży w czasie apokalipsy o inwazji obcych jest STRASZNY” – czytamy w recenzji jednego z fanów.
„w tym momencie zapłacę studiom, aby nigdy więcej nie musiało oglądać twarzy Chrisa Pratta”, napisał na Twitterze jeden z użytkowników.
„Absolutnie haaaaa WOJNA JUTRA, przepraszam wszystkich. Wątek PTSD sprawił, że głośno krzyczałem z wściekłości” – napisał jeden z krytyków filmowych.
„Chris Pratt powinien był towarzyszyć nauczycielowi, aby przygotować się do roli nauczyciela w liceum, próbującego uczyć pokolenie, które wie, że jego przyszłość jest ponura” – to kolejny komentarz.
„Prawie dokładnie 5 minut po rozpoczęciu TOMORROW WAR, postać Chrisa Pratta opada na kanapę i mówi, zasadniczo do kamery: 'Zrobię coś ważnego ze swoim życiem!'” zauważył inny widz.
Innym jednak wydaje się, że podobał się ten nonsensowny film science-fiction i chwalili występy Pratta i Strahovskiego.
„Wojna jutra była naprawdę zabawna. @prattprattpratt i @Y_Strahovski naprawdę to przybili”, napisał jeden z fanów.
Wojna jutra jest transmitowana w Prime Video